Tapping
Adam Fulara
Jednym z najbardziej melodyjnych wynalazków w historii muzyki jest progresja kwint zakończona jakąś chwytliwą kadencją.
Blues
Katarzyna Maliszewska
Zanim przejdziesz do interpretacji, poznaj temat, który interpretujesz... Jak bowiem interpretować później coś, o czym nie mamy pojęcia?
Akustyk
Piotr Słapa
W tym miesiącu omówimy jedną z najbardziej efektownych technik fingerstyle, a mianowicie: harfowy sposób grania na gitarze.
Metal
Sławomir Sobczak
Do jednego z najważniejszych składników warsztatu współczesnego gitarzysty należy zaliczyć umiejętność sprawnego wytłumiania strun.
Jazz
Piotr Lemański
Zgodnie z obietnicą złożoną miesiąc temu kontynuujemy temat akompaniamentu walkingowego.
Jazz-rock
Robert Lewandowski
Dla gitarzystów elektrycznych, poszukujących inspiracji i materiału do ćwiczeń, znakomitym wyborem okazać się mogą jednogłosowe partie zaczerpnięte z muzyki klasycznej.
Kolejny temat do improwizacji przypomina trochę fragment tematu utworu Eminema "Loose Yourself" z filmu "Ósma mila".
Moim zdaniem nauka gitarowego rzemiosła na tzw. blachę ma przysłowiowe krótkie nogi...
W tym miesiącu omówimy, w jaki sposób wydobywać flażolety naturalne, a na zakończenie zagramy końcowy fragment utworu "Angelina" autorstwa Tommy'ego Emmanuela.
W tym miesiącu troszkę sobie poskaczemy. Chociaż wakacje w pełni, to nie będą to skoki do wody ani tym bardziej na bungee, lecz... skakanie po strunach.
Nigdy bym sobie nie darował, gdybym - rozważając problemy związane z gitarowym akompaniamentem - nie poruszył tematu, który często spędza sen z powiek wielu młodym adeptom jazzowej gitary.
Czas wakacji sprzyja podróżom zarówno tym rzeczywistym, jak i muzycznym, odbywanym w wyobraźni.
W kolejnym odcinku warsztatów tappingu oburęcznego zajmiemy się zagrywkami na bazie fragmentu melodii standardu jazzowego "Midnight Voyage" zasłyszanego na płycie "Tales From Hudson" Michaela Breckera.
Tematyka tego odcinka będzie nieznacznie odbiegać od poruszanych do tej pory zagadnień dotyczących skali pentatonicznej.
W tym odcinku zajmiemy się jedną z ciekawszych technik gitarowych, czyli jednoczesnym używaniem kostki oraz palców.
W artykułach z cyklu warsztatów metalowych często poruszałem temat tłumienia strun i do znudzenia przypominałem o konieczności opanowania tej sztuki.
Zgodnie z obietnicą w tym miesiącu zajmiemy się tworzeniem bardziej rozwiniętych melodii, które posłużą nam do wypełniania przestrzeni między akordami.
Problemem wielu mniej zaawansowanych gitarzystów jest opieranie swoich solówek wyłącznie na pentatonice molowej. W tej lekcji spróbujemy wyjść poza ten schemat...
W drugiej części warsztatów proponuję zapoznać się z fragmentem melodii ze znanego przeboju Justyny Steczkowskiej pod tytułem "Dziewczyna Szamana"...
Czas, aby uporządkować przedstawiony do tej pory materiał, tym bardziej że będziemy stopniowo poszerzać zawartość bluesowej palety o inne kolory. Już dziś nie tylko dodamy jeden nowy kolor, ale i zmienimy tonację z molowej E-moll na molową Bb-moll...
...
22