Fender prezentuje modele Jimmy Page Artist Signature Telecaster

Newsy

Szymon Kubicki

Pozostałe artykuły marki FENDER
Fender prezentuje modele Jimmy Page Artist Signature Telecaster

W październiku Fender zapowiedział stworzenie wyjątkowych Telecasterów sygnowanych przez Jimmy'ego Page'a. Teraz możemy zobaczyć jak będą się prezentować te modele.

Przypomnijmy, że założona w październiku 1968 roku formacja Led Zeppelin świętuje 50 lecie. Z tej okazji Fender nawiązał współpracę z Jimmy Pagem nad odtworzeniem słynnego modelu Fender Telecaster z 1959 roku, znanego z dwóch typów wykończenia - "Mirror" i "Dragon". Gitara była podstawowym narzędziem Page'a w czasach kariery w The Yardbirds i w początkach Led Zeppelin. 

W związku z targami NAMM firma zaprezentowała nowe sygnowane przez Page'a modele. Dwa Telecastery pojawią się na wiosną i latem w regularnej ofercie Fendera - jako Jimmy Page Mirror Telecaster (2 499,99 $) i Jimmy Page Telecaster (1 399,99 $). Dwa kolejne zostały opracowane przez weterana Custom Shopu Fendera, Master Buildera Paula Wallera i trafią do sprzedaży w marcu 2019 r. Będą oferowane w zestawie obejmującym obydwa modele - jako "Limited Edition Jimmy Page Telecaster Set" albo sprzedawane oddzielnie. Każdy z customowych modeli - Jimmy Page Dragon Telecaster i Jimmy Page Mirrored Telecaster - będzie dostępny w 50 egzemplarzach w cenie 25 000 $. Instrumenty posiadają ręczny podpis Page'a na główce, Dragon Telecaster natomiast ręcznie namalowane przez niego elementy smoczego wykończenia. 

Jimmy Page Dragon Telecaster

Jimmy Page Mirrored Telecaster

Modele z Custom Shopu będą posiadać korpus z dwóch kawałków jesionu z łączeniem nie przebiegającym przez środek, parę pickupów single-coil Fender Custom Shop Hand-Wound ‘58, klonowy gryf o profilu 'Oval C' skopiowany z oryginalnego instrumentu, a także winylowe pickguardy w wersji przeźroczystej i białej. Ponadto mostek '59 Tele, palisandrowa podstrunnica o promieniu 7,25" i 21 progów.

 

W komplecie z modelem Jimmy Page Dragon Telecaster znajdą się również twardy flight case, biały pas w stylu pasów bezpieczeństwa, superdługi biały skórzany pas, czerwony spiralny kabel, smyczek do skrzypiec wraz z kalafonią do nacierania włosia, kostki do gry Herco oraz podpisany certyfikat autentyczności. Jimmy Page Mirrored Telecaster oferowany będzie wraz z vintage'owym tweedowym futerałem, czarnym spiralnym kablem, paskiem Ace “Stained Glass”, kostkami Herco i podpisanym certyfikatem autentyczności.

Jimmy Page Telecaster

Jimmy Page Mirror Telecaster

Seryjne modele będą posiadać m.in. customowy profil gryfu "Oval C", korpus z dwóch kawałków drewna, mostek typu top-loader umożliwiający zarówno nałożenie strun przechodzących jedynie przez mostek, jak i przepuszczenie ich przez korpus, customowe przetworniki i lakierowane wykończenie. W komplecie z modelem Jimmy Page Mirror Telecaster będzie tweedowy futerał, w którym znajdziemy osiem lusterek (które można umieścić na gitarze samodzielnie) oraz czarny spiralny kabel. Model Jimmy Page Telecaster to dodatkowo czarny case deluxe oraz czerwony spiralny kabel.

 

Page otrzymał Telecastera w 1966 roku od Jeffa Becka, który wówczas grał w The Yardbirds i który chciał pomóc w Page'owi w rozwoju kariery zapraszając go do zespołu. W ciągu kolejnych lat instrument ten zmieniał się wraz z nowymi wizualnymi i brzmieniowymi przeróbkami dokonywanymi przez Page'a (i nie tylko). Początkowo model posiadał zwykłe fabryczne wykończenie White Blond z jasnym pickguardem, jednak w lutym 1967 roku Page nakleił na jego jesionowy korpus osiem okrągłych lusterek (zapewne inspirując się Sydem Barretem, który w podobny sposób ozdobił swojego Esquire'a w styczniu 1967 roku). Gitarzysta używał jednak tak scustomizowanego instrumentu bardzo krótko i już w połowie 1967 roku ponownie zadecydował się na zmianę wyglądu. Usunął lusterka, zdrapał lakier i osobiście namalował na korpusie wizerunek psychodelicznego smoka w zielono-czerwono-pomarańczowym kolorze oraz zamienił pickguard na nowy, wykonany z przeźroczystego akrylu. Na tej gitarze Page zagrał m.in. występując wraz z The Yardbirds w Anderson Theatre w Nowym Jorku w marcu 1968 - koncert ten znalazł się na wydanej w 2017 roku płycie "Yardbirds '68"

Gdy w październiku 1968 roku ukształtował się skład Led Zeppelin, Dragon Telecaster stał się podstawowym modelem Page'a używanym przez niego zarówno na scenie jak i w studio do kwietnia 1969 roku (kiedy nabył od Joe Walsha Gibsona Les Paul Standard "Number One"). Dragon Telecaster był główną gitarą Jimmy'ego podczas nagrywania albumu Led Zeppelin I w październiku 1968 roku. To jednak nie koniec historii związanej z tym instrumentem. Gdy w 1969 roku Jimmy Page wrócił z trasy koncertowej odkrył, że jego przyjaciel, chcąc zrobić mu prezent, usunął warstwę farby z modelu i przemalował go na nowo. "Myślał, że sprawi mi tym przyjemność, ale szczerze mówiąc nie uszczęśliwiło mnie to" - wspominał po latach Page. Nowe malowanie miało negatywny wpływ na brzmienie i sprawiło, że działał jedynie przetwornik przy gryfie. Page uratował gryf z gitary i zainstalował go w swoim brązowym Telecasterze z mechanizmem string bender, którego w latach 1985-86 używał w zespole The Firm. Wcześniej 'smoczy' Tele miał jednak jeszcze jeden epizod - Page użył go do nagrania solówki w "Stairway to Heaven" w końcu 1970 roku.

Jimmy Page: "Opowieść związana z tym instrumentem to prawdziwa podróż, która zaczęła się, gdy Jeff mi go podarował i która trwa do dzisiaj. Jest wiele miłości w jego geście, historii, która rozpoczęła się od The Yardbirds i w tym, jak ta gitara została użyta na pierwszym albumie Led Zeppelin. Teraz gitara ta została odtworzona w całym swym pięknie oraz sklonowana".

"Jimmy zaprosił nas do swojego domu w Londynie, aby uzgodnić szczegóły specyfikacji - mówi Paul Waller - Nieco ponad rok później jesteśmy w stanie przywrócić do życia gitarę, ale także ewolucję kariery Jimmy'ego. Tak, jak ewoluowała ta gitara, tak rozwijała się jego kariera. Kiedy smok się narodził, narodził się również Led Zeppelin. To kluczowy moment dla gitary i muzyki." "Jimmy odwiedził później Fender Custom Shop, aby osobiście pracować z Paulem nad każdym detalem tych gitar - dodaje Mike Lewis wiceprezes do spraw rozwoju produktu Custom Shopu - wspaniale było widzieć jego pasję związaną z tymi gitarami, to jak dotykał każdej z nich. Właśnie o to chodzi w Custom Shopie - urzeczywistniamy marzenie naszych artystów, kolekcjonerów i gitarzystów na całym świecie."

https://www.fender.com