Testy

DigiTech w swojej ofercie posiada wiele innowacyjnych gitarowych efektów, wśród których wymienić można chociażby kostki Mosaic, Luxe, DirtyRobot czy inteligentnie generujące podkłady perkusyjne i basowe modele Trio Band Creator i SDRUM.

Firma Washburn ma za sobą bardzo długą (bo liczącą dokładnie 135 lat) historię. Od samego początku zajmowała się produkcją szerokiego spektrum instrumentów strunowych, wliczając w to gitary, mandoliny, banjo czy ukulele.

Podczas tegorocznych zimowych targów NAMM 2018 szwedzka firma Hagstrom zaprezentowała nową serię gitar Artist Project stworzoną we współpracy z artystami marki.

Istniejący od 1982 r. niemiecki Warwick to marka nie tylko rozpoznawalna, ale też ceniona ze względu na jakość wykonania instrumentów oraz zastosowane w nich proste i skuteczne rozwiązania techniczne, których próżno szukać w innych gitarach basowych.

Po 45 latach działalności południowokoreański Cort ma ugruntowaną pozycję na rynku instrumentów muzycznych wytwarzając je pod własną marką oraz produkując w swoich fabrykach gitary dla innych producentów, takich jak np.: Avalon, G&L Tribute, Ibanez, Parkwood, Squier.

W branży artystycznej i sprzętu muzycznego sporo jest historii typu „american dream”, do takich należy też Xotic, którego początki sięgają 1996 r. kiedy to w małym garażu w San Francisco Valley jednoosobowa firma rozpoczęła produkcję zawodowych gitar basowych Xotic Basses z elektroniką Tri-Logic Bass Preamp.

Bramki szumów (Noise Gate) są często pomijanym elementem w łańcuchu gitarowych pedalboardów, jednak w przypadku barwy o większym gainie lub przy pickupach single-coil możemy doświadczyć na scenie zakłóceń, które jeśli nawet nie uniemożliwią samej gry, to na pewno uczynią ją bardzo niekomfortową.

Mooer to marka efektów, procesorów i wzmacniaczy gitarowych produkowanych przez chińską firmę Shenzhen Mooer Audio Co., Ltd. Od swego początku cieszy się dużą popularnością a oferta jest stale poszerzana o nowe, coraz bardziej zaawansowane urządzenia.

Geneza kalifornijskiej firmy L.R. Baggs sięga młodzieńczej pasji Lloyda R. Baggsa, który jako uczeń modyfikował gitary kupowane w jednym ze sklepów w Berkeley, a niedługo potem według wskazówek z podręcznika lutnictwa zbudował w garażu swoją pierwszą gitarę.

Rozpoczęły się wakacje, więc miło byłoby zabrać ze sobą na wyjazd gitarę. Jeśli chodzi o akustyka, to wystarczy wrzucić go do pokrowca i gotowe. Gorzej, gdy wpadniemy na pomysł zabrania ze sobą gitary elektrycznej, która – jak sama nazwa wskazuje – potrzebuje prądu.

W ostatnich latach niepozorne, 4-strunowe gitarki ukulele zyskują coraz większe zainteresowanie, i nie bez przesady mówić można tu nawet o pewnego rodzaju boomie.