IBANEZ RG5120M FCN

W serii RG5000 zastosowano materiały i osprzęt najwyższej jakości, wśród których na plan pierwszy wysuwają się nowe, klasowe przetworniki – w zależności od modelu Fishman Fluence Modern lub Bare Knuckle Brute Force. Niedawno testowaliśmy model RGR5220M-TFG, wyróżniający się intensywnym, zielonym wykończeniem oraz odwróconą główką i zaopatrzony w pickupy Bare Knuckle. Tym razem do testu trafił jeszcze bardziej spektakularnie prezentujący się Ibanez RG5120M, z wyjątkowo efektownym, specjalnie zaprojektowanym lakierem Frozen Ocean.

BUDOWA

Ibanez RG5120M FCN to znany, niestarzejący się z upływem lat kształt RG, dla którego bazą jest mahoń afrykański. Jesionowy top otoczono białym bindingiem i wykończono na wysoki połysk niebieskim lakierem Frozen Ocean o niezwykle oryginalnej fakturze – w zależności od kąta patrzenia widoczne są słoje drewna, bądź unikalny wzór przywołujący na myśl zamrożoną powierzchnię o misternej strukturze. Tył to transparentne wykończenie o jasnobrązowym odcieniu.

Satynowy gryf Super Wizard HP z łożony z 3 kawałków klonu i 2 wenge to wyścigowa konstrukcja o grubości 17 mm przy I progu i 19 mm przy XII, zaopatrzona w płaską podstrunnicę z lekko wzorzystego klonu Birdseye, otoczoną białym bindingiem. Rolę znaczników pozycji pełnią umieszczone przy górnej krawędzi małe, okrągłe markery z masy perłowej, z którymi korespondują luminescencyjne, świecące w ciemności kropki na boku szyjki. 24 progi ze stali nierdzewnej wykończono w wysokim standardzie Prestige. Odchudzone, wyprofilowane łączenie przykręcanego 4 śrubami gryfu zapewnia bardzo dobry dostęp do najwyższych partii gryfu.

Szyjkę wieńczy główka z blokadą mostka i sześcioma kluczami Gotoha, wykończona podobnie jak korpus, i poza bindingiem ozdobiona perłowym logo Ibanez Prestige. Osprzęt w kolorze Cosmo Black dopełnia legendarny, głębiej wpuszczony w korpus mostek tremolo Lo-Pro Edge, który posiada obniżoną tylną część z mikrostroikami, co przekłada się na większy komfort dla prawej dłoni. Czarne ramię wciskane jest w otwór mostka.

Sercem układu elektrycznego są aktywne, ceramiczne humbuckery Fishman Fluence Modern wyróżniające się oryginalnymi osłonami ze szczotkowanego aluminium. Pickupy sterowane są 3-pozycyjnym przełącznikiem oraz wspólnymi gałkami głośności i tonów, pomiędzy którymi umieszczono mini-przełącznik zmieniający charakter barwy Voice 1 (Modern Active) oraz Voice 2 (Modern Passive Attack). Układ zasila bateria 9V montowana w komorze znajdującej się z tyłu korpusu. Menzura gitary wynosi 25,5” (648 mm), a instrument dostarczany jest w wysokiej klasy, czarnym futerale Ibaneza z tworzywa, wyściełanym wewnątrz bordowym pluszem. Wewnątrz standardowo dołączany jest zestaw narzędzi regulacyjnych Multitool.

WRAŻENIA

Przy tak olbrzymiej i rozbudowanej ofercie Ibaneza, w której nieustannie co roku pojawia się co najmniej kilkanaście modeli o oryginalnym i efektownym designie, niewiele instrumentów jest w stanie naprawdę zaskoczyć swoim wyglądem. Tu RG5120M w wykończeniu Frozen Ocean jest chyba najciekawszym modelem od lat jeśli chodzi o stronę wizualną – na żywo instrument prezentuje się zjawiskowo, a zależnie od kąta padania światła lakier nadaje gitarze unikalną ‘zamrożoną’ fakturę lub staje się przezroczysty i ukazuje słoje drewna, oczywiście nie tracąc cały czas niebieskiego,wpadającego czasem w turkus koloru.

Wygoda gry to już najwyższa półka Ibaneza jeśli chodzi o gitary przeznaczone do nowoczesnego rocka czy metalu. Wysokość strun nad gryfem w połączeniu z jego płaskim profilem idealnym do legata oraz wyprofilowanie łączenia z korpusem zapewniające ultra wygodę w najwyższych pozycjach tworzą instrument, który sprosta wszelkim nowoczesnym, wirtuozerskim wymaganiom. Jakość wykończenia detali czy progów to w serii Prestige sprawa bezdyskusyjna, a estetykę zwiększa jeszcze ładny klon ‘ptasie oczko’ na zaokrąglonej na krawędziach podstrunnicy. Całość dopełnia mostek Lo-Pro Edge, będący usprawnioną pod kątem użytkowym, klasyczną konstrukcją obustronnego tremola – wszystko działa płynnie z zachowaniem intonacji nawet przy mocniejszym operowaniu „wajchą”. Wysokiej klasy futerał w serii Prestige to już wieloletni standard, ale zawsze warto go wspomnieć – to konstrukcja bardzo solidna, efektownie prezentująca się i doskonale zabezpieczająca instrument.

BRZMIENIE

Pierwsze uderzenie w struny oznajmia o instrumencie, który od strony brzmieniowej i odpowiedzi na atak nie odstaje od jakości wykonania – jest sprężyście, z dynamicznie odzywającymi się „przez korpus” strunami basowymi, i dźwięcznymi wiolinami o równym i długim wybrzmieniu. Humbuckery Fishmana charakteryzują się wysokim poziomem sygnału wyjściowego, wspieranym przez aktywny układ, dzięki czemu na pewno będą idealnym rozwiązaniem dla wielbicieli mocniejszego rocka i metalu. Trzypozycyjny przełącznik pozwala na szybki wybór trzech rodzajów konfiguracji – ma być prosto i skutecznie, choć do dyspozycji mamy bardzo ciekawe rozwiązanie w postaci 2 odmian voicingu przełączanych mini-przełącznikiem.

Zacznijmy od kanału czystego, choć przy aktywnych pickupach i nazwie Modern Fluence niewątpliwie atutem instrumentu będą przesterowane barwy. Tu Fishmany radzą sobie bez problemu, barwa przy połączeniu przetworników w środkowej pozycji jest soczysta i jednocześnie ma jasny, ale niesterylny charakter, z dobrą dynamiką solowych nut, szczególnie przy pickupie gryfowym oferującym okrągłe brzmienie o wysokiej klarowności. Bardzo ciekawą opcją są dwa 'voicingi' zauważalnie zmieniające barwę – Voice I to nieco mniej dołu i wyeksponowany wyższy środek, Voice II brzmi bardziej tłusto i Vintage, dodając cieplejszego niższego środka, eksponując niuanse przy lekko zmniejszonym sygnale – nie jest to prosta korekcja, inżynierowie Fishmana spędzili trochę czasu, by w obu trybach stworzyć różniące się od siebie, autentyczne, organiczne brzmienia, które wyjątkowo efektywnie sprawdzają się w obszarach high-gain.

Tutaj wyposażony w ceramiczne humbuckery Modern Fluence Ibanez RG5120M nie bierze jeńców, wyjątkowo dobrze łącząc moc aktywnych pickupów z dynamicznym, naturalnym brzmieniem i odpowiedzią, kojarzonymi z konstrukcjami pasywnymi. Humbucker mostkowy zapewnia wszystko czego potrzeba przy nowoczesnym graniu, zarówno w cięższych klimatach metalowych, jak i szerokim obszarze nasyconego rocka. RG5120 z uwagi na sześć strun i przede wszystkim obustronny mostek tremolo grawituje w stronę solowych przebiegów, niemniej przy graniu riffów też nie będziemy zawiedzeni. Barwa jest pomimo wyczuwalnej kompresji bardzo dynamiczna, ma okrągłe, naturalne harmoniczne bez żadnego suchego charakteru czy nienaturalności.

Przy pozycji Voice I otrzymujemy bardziej zwarty, czysty dół pasma i mocniej wybijający się, dodający agresywności wyższy środek, Voice II poszerza basowy rejestr, jednocześnie lekko zmniejszając gain i dodając prezencji – idealna opcja do uzyskania tłustego, choć nie tak szybkiego palm-mutngu jak przy Voice I, jak również bardziej szczegółowej odpowiedzi i niuansów w solówkach. Voice I dodaje przy solowych przebiegach wyrazistości i sustainu, wydaje się mieć lekko zmniejszoną najwyższą górę. Co nie przeszkadza w uzyskaniu wyjątkowej separacji dźwięków w akordach.

Pickup gryfowy standardowo ociepla sound, choć nie brakuje mu perkusyjności i ekspresji. Barwa jest klarowna i dynamiczna w całym spektrum. Dzięki opcji zmiany charakteru Voice I/ Voice II mamy możliwość szybkiego wyboru 6 różniących się od siebie, użytecznych kombinacji – od ultra high-gainowego, szybkiego uderzenia po nasycone brzmienie solowe z oddaniem niuansów na poziomie dobrych, pasywnych konstrukcji. Co warte podkreślenia aktywny układ oraz wewnętrzna, unikalna warstwowa konstrukcja pickupów eliminują w bardzo dużym stopniu szumy – całość jest pozbawiona szumów i zakłóceń na poziomie niedostępnym dla pasywnych konstrukcji beż użycia bramki szumów. Zauważalny jest też zminimalizowany wpływ na straty brzmienia wynikające z używania długich przewodów.

PODSUMOWANIE

Ibanez RG5120M FCN jak przystało na serię Prestige prezentuje najwyższą jakość wykonania połączoną z wygodą gry i bardzo dobrym brzmieniem przesterowanym, kreowanym przez aktywny duet pickupów Fishmana. Przełączalne voicingi zapewniają szerszą paletę barw, które uzyskują po zmianie bardziej ‘pasywny’ charakter, a zjawiskowe wykończenie Frozen Ocean prezentuje się niesamowicie – to po prostu trzeba zobaczyć na żywo.

www.meinldistribution.pl