FENDER American Ultra Stratocaster HSS

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki FENDER
Testy
Marcin Komorowski
2019-11-06
FENDER - American Ultra Stratocaster HSS

Nowa seria American Ultra to najbardziej zaawansowane instrumenty Fendera produkowane seryjnie – przeznaczone dla muzyków wymagających bogatego wyposażenia, największej precyzji wykonania i znakomitej jakości brzmienia.

Stratocastery w wersji HSS są w tej serii dostępne w siedmiu wersjach z olchowym albo jesionowym korpusem, klonową bądź palisandrową podstrunnicą, w różnych wersjach kolorystycznych (Ultraburst, Cobra Blue, Arctic Pearl, Texas Tea, Aged Natural, Plasma Red Burst – dwie ostatnie dla wersji z jesionowym korpusem).

 

BUDOWA

Testowany egzemplarz w kolorze Cobra Blue ma korpus wykonany z olchy i podstrunnicę z palisandru. Korpus w przeciwieństwie do modeli klasycznych, zgodnych z historycznym kanonem, ma odchudzone i zaokrąglone miejsce mocowania gryfu. Jego grubość w tym miejscu wynosi niewiele ponad centymetr, płytka stabilizująca wkręty również ma niesymetryczny kształt, znany z gitar z serii Elite. Szyjka o profilu typu modern D ma satynowe wykończenie, jedynie front główki uzbrojonej w blokowane klucze olejowe wykończono błyszczącym lakierem. Oprócz blokowanych kluczy klasy Deluxe, charakterystyczną cechą główki jest złoty logotyp i oznaczenie modelu.

22 progi w rozmiarze medium jumbo oznaczono białymi kropkami. Promień podstrunnicy od siodełka główki do ostatniego progu wzrasta od 10 do 14 cali, czyli od 254 do 355 mm. To nie jedyne modyfikacje gryfu w stosunku do bardziej tradycyjnych wersji, ponieważ krawędzie podstrunnicy są zaokrąglone, co również ma pozytywny wpływ na komfort gry. Mostek to znana z wcześniejszych modeli Deluxe konstrukcja oparta na dwóch śrubach, z masywnymi siodełkami w formie prostopadłościennych odlewów i ramieniem wibratora nie wkręcanym, a jedynie wciskanym w blok mostu.

Trójwarstwowa płytka w kolorze pożółkłej bieli mieści niemal cały układ elektryczny i jedynie gniazdo wyjściowe zamontowano w tradycyjnym, niklowanym uchwycie kątowym. Przy mostku zamontowano humbucker Ultra Double Tap, w pozycji środkowej i przy gryfie bezszumowe single Ultra Noiseless Hot Strat. Oprócz standardowego ślizgowego przełącznika 5-pozycyjnego w gitarze zastosowano system S-1 włączany przyciskiem w gałce potencjometru głośności. Przełącznik wyłącza jedną cewkę humbuckera, dzięki czemu uzyskujemy klasyczny układ S-S-S. W ten sposób gitara ma 7 brzmień podstawowych – w 1 i 2 pozycji przełącznika głównego jest układ H, H-S albo S, S-S. W pozostałych pozycjach są podstawowe połączenia S (middle), S-S, S (neck). Dwa potencjometry TONE obejmują regulację wszystkich przetworników – jednym ustawia się barwę singli, drugim humbuckera.

Fabrycznie założony komplet strun to Fender USA 250L Nickel Plated Steel (0,009”-0,042”), gitara jest dostarczana w nowoczesnym futerale Elite Molded Case.

WRAŻENIA

Gitara przede wszystkim urzeka lakierem Cobra Blue – widzieliśmy już wiele lakierów niebieskich, granatowych, metalizowanych, ale ten wyjątkowo przyciąga uwagę, co przetestowaliśmy na pracownikach naszego biura – wszyscy przystawali, żeby zapytać „co to za ślicznota”. Druga sprawa to gryf – naprawdę bardzo wygodny profil, w zasadzie jeden z najwygodniejszych na jakich graliśmy w ostatnich czasach. Nie sprawi on żadnych problemów osobom z mniejszymi dłońmi, a wyprofilowanie i kąt ścięcia krawędzi są złotym środkiem dla gitarzystów zarówno obejmujących cały gryf trzymając kciuk na górze, jak i stosujących klasyczne podparcie kciukiem z tyłu gryfu.

Satynowa powierzchnia dokłada się do komfortu gry, a na szczególne podkreślenie zasługuje łączenie gryfu z korpusem z tyłu, zostało ono jeszcze mocniej wyprofilowane niż w serii Elite, zapewniając doskonały dostęp do najwyższych partii podstrunnicy, która ma zmienny profil - przy główce zapewnia wygodniejszy chwyt akordowy, wyżej zwiększa walory dla gry solowej. Całości dopełnia niska akcja strun ustawiona nad precyzyjnie wykończonymi i oszlifowanymi progami. Blokowane klucze wzorowo współpracują z miękko działającym mostkiem tremolo z wciskanym wygodnie ramieniem – o intonację nie musimy się tu na pewno obawiać. Wykończenie detali czy spasowanie detali nie wymagają specjalnego zagłębiania się – jest to po prostu półka ‘pro’.

Mieliśmy tylko jeden, przedpremierowy egzemplarz nowej serii Ultra w rękach, ale jeśli wszystkie tak grają ‘z deski’ to nie mamy pytań. Znakomity rezonans i sprężystość, łączący dynamikę basowych strun z pełnym środkiem i wiolinami nie znikającymi w całości. I słyszalne dobrze, ‘stratowe’ powietrze. Na pokładzie znalazły się bezszumowe single skonstruowane specjalnie dla serii Ultra. Są to wersje Hot o delikatnie zwiększonym poziomie sygnału (w wersji SSS są to Ultra Noiseless Vintage Strat), co lepiej balansuje się mocniejszym sygnałem humbuckera.

Startocaster Ultra HSS oferuje piękne, okrągłe brzmienie stratowe w pozycji gryfowej – mamy tu dynamiczny, tłusty środek i ładną, szklankową prezencję przy mocniejszym ataku. Barwę można porównać do singli Texas Special, dół jest tu nawet bardziej klarowny a konstrukcja bezszumowa zapewnia brak zakłóceń przy większym gainie. Czwarta między pozycja to znane już ‘dzwonki’ Fendera – cokolwiek można sobie wyobrazić pod tą nazwą – jest naprawdę rasowo i co bardzo istotne, nie odstaje dynamicznie i głośnościowo od pozycji neck.

Singiel środkowy wprowadza jeszcze więcej energii a pozycje 2 i 1 oferują dzięki systemowi S1 dodatkowe 4 brzmienia. W modelu HSS odłącza on cewkę humbuckera, zmieniając układ w typowy SSS. Dzięki temu w obu pozycjach otrzymujemy jaśniejsze, country’owe barwy, choć o mocniejszym sygnale i bardziej okrągłej górze w stosunku do klasyków vintage. Reakcja na artykulację i plastyka barwy, jak również oddanie detali stoją na najwyższym poziomie skłaniając do stosowania w większym stopniu artykulacyjnych zabiegów jak zarywanie strun palcami czy zmiana sposobu kostkowania.

Pokładowy humbucker Ultra Double Tap łączy długi sustain z oddaniem detali nawet na większym gainie. Harmoniczne są nasycone, rockowe riffy brzmią bardzo dobrze oferując pompujący, klarowny palm-muting a legatowe przebiegi płyną wręcz pod palcami, jednocześnie nie mamy wrażenia nadmiernej kompresji – reakcja na zmiany ataku jest godna singli, Double Tap wzorowo reaguje też na skręcanie gałki Volume. Wciskamy S1 i pojawia się zadziorność singla oraz jaśniejsze alikwoty, jednak bez wrażenia niepotrzebnej ostrości, która nierzadko pojawia się w Stratach Vintage. Same superlatywy, ale po prostu tak odbieram nowego Strata z serii American Ultra – wszystko się tu zgadza, od wygody gry, przez wygląd po znakomite brzmienie - w modelu HSS łączące rasową stratową barwę singli z rockowym pazurem naturalnie brzmiącego humbuckera, a wszystko przy bardzo niskim poziomie szumów niedostępnym dla klasycznych singli.

PODSUMOWANIE

Fender American Ultra Stratocaster HSS wnosi wszechstronność, klasowe brzmienie i nowoczesne rozwiązania konstrukcyjne znane z serii Elite na jeszcze wyższy poziom. Jest to pięknie prezentujący się, bardzo wygodny, nowoczesny Strat dla świadomych, doświadczonych gitarzystów, szukających uniwersalnego instrumentu ze stajni Fendera, na którym można zagrać zarówno klasycznego bluesa ‘fenderowską szklanką’, jak i przenieść się w obszary nowoczesnego rocka.

www.fender.com

 

Menzura: 25,5” = 648 mm
Korpus: olcha
Gryf: klon
Podstrunnica: palisander
Progi: 22 Medium Jumbo
Klucze: Fender Deluxe Locking
Mostek: 2-Point Deluxe Synchronized Tremolo z wciskanym ramieniem
Układ elektryczny: Ultra Double Tap Humbucking, Ultra Noiseless Hot Strat × 2; prz ełącznik 5-pozycyjny; przełącznik S-1, VOLUME, TONE 1 (neck, middle), TONE 2 (bridge)
Wykończenie: Cobra Blue
Wynik testu
Wykonanie:
6
Brzmienie:
5.5
Jakość / Cena:
5.5
Wygoda:
6
Cena
9 399.00 zł
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie MagazynGitarzysta
Magazyn Gitarzysta
listopad 2019
Kup teraz