Epiphone Ltd. Ed. George Thorogood “White Fang” ES-125TDC Outfit
Kolejną tegoroczną sygnaturą marki Epiphone jest Ltd. Ed. George Thorogood “White Fang” ES-125TDC Outfit, który własnie ujrzał światło dzienne.
Podczas 45 letniej muzycznej aktywności, George Thorogood nagrał ponad 20 albumów, które sprzedały się w w nakładzie przekraczającym 15 milionów egzemplarzy i uzyskiwały platynowy i złoty status. George bardzo mocno kojarzony jest z modelem ES-125, na którym grał przez większość swojej kariery. ES-125 zadebiutował w 1956 roku i był pierwotnie pomyślany jako podstawowy instrument dla początkujących gitarzystów. Szybko jednak znalazł uznanie w oczach profesjonalnych bluesowych i rockowych muzyków.
"Grałem na Gibsonie ES-125 archtop z pojedynczym wcięciem i dwoma pickupami przez lata, zanim firma zaprzestała produkcji tego modelu w 1970 roku. Wtedy zacząłem kolekcjonować tak wiele z tych instrumentów ile zdołałem. To były bardzo kruche gitary, za delikatne dla początkujących, ale gryf doskonale leżał mi w dłoni, a ich brzmienie było unikalne. Ponadto nie były drogie. Jednak gram w raczej agresywny sposób, dlatego dosłownie zajeździłem wszystkie egzemplarze, które posiadałem. Moi techniczni naprawiali je na ile mogli, ale instrumenty coraz bardziej się rozpadały, a brzmienie było coraz słabsze, ponieważ wszystkie były już za stare. Stwierdziłem wtedy, że skoro nie produkują już nowych ES-125 będę musiał zakończyć karierę. Moi ludzie stwierdzili: 'zamierzasz rzucić to wszystko, bo nie możesz znaleźć odpowiedniej gitary? Poczekaj minutę, wykonamy jeden telefon.' Zadzwonili do Epiphone i w ten sposób ta marka pojawiła się w moim życiu."
"Nie znałem historii Epiphone. Zawsze myślałem, że to niższa liga w porównaniu z Gibsonem. Dlatego stwierdziłem wówczas, że nie mam pewności, czy Epiphone zda egzamin i wszystko będzie jak trzeba. Wtedy techniczni zaczęli się śmiać i zapytali, czy pamiętam ostatnie koncerty w Oregonie i Waszyngtonie. Odpowiedziałem, że tak, to były dobre występy, a publiczność bardzo dobrze je odebrała. Wtedy okazało się, że grałem na gitarach Epiphone. Podmienili je niczego mi nie mówiąc, a ja tego nie zauważyłem. To wystarczyło, żeby mnie przekonać."
Egzemplarz zaprezentowany na targach NAMM
Oparty na oryginalnym instrumencie Thorogooda, Epiphone Ltd. Ed. George Thorogood “White Fang” ES-125TDC Outfit jest pierwszym sygnowanym przez tego gitarzystę modelem Epiphone. Po raz pierwszy został on zaprezentowany w styczniu podczas tegorocznych targów NAMM. Gitara o korpusie hollowbody zachowuje oczywiście charakterystyczne cechy pierwowzoru, takie jak wykończenie Bone White oraz zdejmowana naklejka na topie przedstawiająca kobrę.
"Naklejki z kobrą były upominkiem rozdawanym podczas pewnego koncertu, który graliśmy w Halloween. Było tam bardzo wiele kobiet w czarnych T-shirtach, na które nakleiły te naklejki. Wyglądało to naprawdę dobrze, więc wziąłem jedną i nakleiłem na swoją gitarę. Nie zastanawiałem się nad tym szczególnie. Pewnego dnia mój techniczny wysłał gitarę do renowacji i ktoś namalował mi na niej ten wzór. Powiedziałem wtedy: 'Dlaczego to zrobiłeś? Noszę opaskę z wężowej skóry, nie przesadzajmy z tym za bardzo. Od tego momentu zaczęli po prostu umieszczać kobrę,a ja nie miałem nic do powiedzenia. Gdyby mnie zapytali prawdopodobnie powiedziałbym, nie." Epiphone najwyraźniej również nie chciał stawiać nabywców gitary przed faktem dokonanym, dlatego dołączona do kompletu naklejka z kobrą nie jest przymocowana do gitary. Wykonano ją z materiału elektrostatycznego, dzięki czemu można ją łatwo nakleić i usunąć z korpusu.
Korpus Epiphone Ltd. Ed. George Thorogood “White Fang” ES-125TDC Outfit wykonano z laminatu klonu, a gryf z mahoniu. Profil gryfu wzorowany jest na oryginalnym modelu “White Fang”. Na podstrunnicy z drewna Pau Ferro umieszczono 20 progów medium oraz kropki znaczników pozycji wykonanych z pearloidu. Na czarnej główce instrumentu mieści się złote logo marki, a na jej odwrocie reprodukcja podpisu Thorogooda. Korpus posiada kremowy binding oraz owalną, pomarańczową nalepkę w stylu lat '50 widoczną poprzez górny otwór rezonansowy w kształcie f, na której znalazł się numer modelu i numer seryjny. Promień podstrunnicy wynosi 12", a menzura 24,75".
Za brzmienie gitary odpowiadają dwa przetworniki single-coil P-90 PRO w czarnej obudowie, którym przypisane są oddzielne regulatory Volume i Tone. Nowe przetworniki P-90 PRO podążają śladem świetnie przyjętych humbuckerów ProBucker i zostały wykonane z taką samą pieczołowitością, co oryginalne pickupy P-90 zaprojektowane przez legendarnego Setha Lovera. Posiadają one osłony z 18% nowego srebra, zwoje magnetyczne Elektrisola, odlewane piaskowo magnesy Alnico V oraz płytki podstawy wykonane z mosiądzu i pokryte cyną, tak jak w pickupach Gibsona z lat '50 i '60. Ponadto na wyposażenie modelu składają się klucze Wilkinson Deluxe z główkami w kolorze kości słoniowej, mostek z Pau Ferro oraz tradycyjny strunociąg "Diamond" Trapeze przymocowany do korpusu, w celu redukcji sprzężeń. Dodatkowo w skład kompletu wchodzi ręcznie podpisany certyfikat autentyczności oraz twardy futerał z rączką z materiału imitującego skórę węża.
