IBANEZ GRX40

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki IBANEZ
Testy
Marcin Komorowski
2020-12-08
IBANEZ - GRX40

Seria GIO Ibaneza to instrumenty przeznaczone dla początkujących gitarzystów lub basistów, obejmujące wiele modeli wzorowanych na droższych, doskonale znanych liniach jak RG, RX, SA czy AX, mające być pierwszym krokiem w poznawaniu gitary lub basu.

Pierwsze instrumenty zaprezentowano w 1998 roku, a poszczególne serie oznaczone są literami GIO, mając też na początku literę G dodaną do wspomnianych, regularnych modeli japońskiego producenta. Obecny w naszym teście Ibanez GRX40 jak łatwo rozszyfrować bazuje na serii RX i w wykończeniu Metallic Light Green jest nowością na 2020 rok.

BUDOWA

GRX40 bazuje na najsłynniejszej serii RG, wyróżnia go jednak 22-progowa podstrunnica (w zestawieniu z 24 progami GRG) oraz układ przetworników superstrata, czyli HSS. Gitarę wykończono na wysoki połysk nowym, metalizowanym jasnozielonym lakierem Metallic Light Green, a model ten dostępny jest jeszcze w trzech wykończeniach: Black Night, niebieskim Metallic Light Blue oraz czerwonym Candy Apple.

Korpus wykonano z topoli, przykręcany gryf o smukłym kształcie GRX (42 mm szerokości na siodełku oraz grubość 19,5 mm i 21,5 mm odpowiednio dla 1 i 12 progu) to konstrukcja klonowa z podstrunnicą z drewna Jatoba o radiusie 305 mm, na której nabito 22 progi typu medium. Menzura to dobrze znany rozmiar 25,5 cala, czyli 648 mm. Na naturalnie wykończonej główce zamontowano sześć chromowanych, zamkniętych kluczy, a poza czarnym logiem marki z wpasowanymi literami serii GIO znalazły się dwa drzewka dociskające struny do siodełka – warto zauważyć, że główka jest odchylona nieco mniej do tyłu w stosunku do serii RG. Tu też mamy odsłonięty, ale estetycznie wykończony otwór pręta regulacji naprężenia gryfu.

Za sterowanie odpowiadają pojedyncze gałki głośności i tonu.

W gitarze zastosowano chromowany, mocowany za pomocą sześciu śrub mostek tremolo T106, z sześcioma niezależnymi siodełkami oraz wciskanym ramieniem stabilizowanym nakrętką. Zamontowany na białym pickguardzie, uniwersalny układ przetworników HSS obejmuje wykorzystujące ceramiczne magnesy, autorskie konstrukcje Infinity: mocny humbucker Infinity R w pozycji mostkowej oraz dwa single Infinity RS, sterowane 5-pozycyjnym przełącznikiem oraz pojedynczymi potencjometrami VOLUME i TONE. W 2 ‘międzypozycji’ łączone są środkowy singiel oraz wewnętrzna połówka humbuckera. Fabrycznie w gitarze założone są struny o grubości 9-42.

Gniazdo wejściowe przykręcono na krawędzi na dole.

WRAŻENIA

Jak na gitarę z naprawdę budżetowego segmentu GRX40 w nowym wykończeniu Metallic Light Green prezentuje się nad wyraz dobrze. Ładny, jasnozielony metalizowany lakier współgra z białym pickguardem, a całości ciekawie dopełnia brązowa podstrunnica z jatoby o czerwonawym odcieniu, naturalna główka oraz chromowany osprzęt. Wygodny, dosyć płaski gryf nie sprawi żadnych problemów początkującym, ci bardziej zaawansowani również nie będą mogli narzekać – struny ustawione są nisko nad progami, około 2 mm nad 12 progiem, ergonomiczny korpus układa się dobrze przy tułowiu, mamy podcięcie pod prawą rękę - niczego więcej do ćwiczenia i nawet poważnej już gry nie potrzeba.

Wykończenie również nie budzi zastrzeżeń, progi nie mają ostrych krawędzi, spasowanie jest dobre – przy cenie poniżej 1000 zł Ibanez GRX40 wypada od tej strony bardzo dobrze. Mostek działa miękko, nieco słabszą pozycją jest siodełko, które do prawidłowej pracy najlepiej przesmarować odpowiednim smarem, ale to tyczy się większości gitar z mostkami tremolo nie posiadającymi blokady. Klucze działają prawidłowo, choć przy tej cenie nie są to konstrukcje z wyższej półki. Jak na razie, po około miesiącu wszystko w gitarze działa jak powinno.

Wykończona w naturalnym kolorze główka posiada czarne logo marki z wpasowanym oznaczeniem serii GIO.

BRZMIENIE

Ibanez Gio GRX40 należy zdecydowanie do tańszych gitar, po które najczęściej sięgają osoby rozpoczynające naukę gry, poszukujące głównie wygodnego, ładnie prezentującego się instrumentu. Musi oczywiście również dobrze brzmieć, jednak nie w takim wymiarze jak znacznie droższe odpowiedniki o kilkukrotnie wyższej cenie. GRX40 na tym polu wypada znakomicie, a układ firmowych pickupów HSS dostarcza szerokiej palety barw. Oczywiście na sucho gitara nie rezonuje tak jak customowe modele, jednak nie ma tu głuchych obszarów dźwięków na podstrunnicy, gitara równo wybrzmiewa, nic od tej strony nie może niepokoić.

Mostek tremolo T106 przykręcono do korpusu sześcioma śrubami.

Dwa single oraz humbucker pozwalają spodziewać się brzmień stratowych poszerzonych o mocniejsze barwy humbuckera. Single wypadają wyjątkowo dobrze, oferując na czystym kanale szklankową prezencję oraz charakterystyczne dzwoneczki w 4 pozycji przełącznika, choć brzmienie jest nieco twardsze w porównaniu do klasycznego Strata vintage. Czuć, że mają też nieco większy sygnał, dzięki czemu lepiej wypadają przy barwach przesterowanych z rejonów blues-rocka. Dobrze reagują na artykulację, w każdej z pozycji mamy inną barwę, od mocniejszego w dole, ciepłego singla gryfowego przez ostrzejszy pickup środkowy po typowo stratowe, szkliste międzypozycje.

Dodanie gainu nie sprawia im problemów w rockowych rejonach, jednak miłośnicy mocniejszych solówek czy rockowych riffów docenią obecność humbuckera przy mostku. Ma on wyrazistą górę i mocny środek, dzięki czemu będzie dobrze przebijał się w muzyce, dobrze wypada też przy high-gainowym palm-mutigu w riffach oraz nasyconych solówkach – jest to instrument, który sprawdzi się w szerokim spektrum gainowym i stylistycznym, od bluesa i rocka po nawet metalowe brzmienie na rozkręconym high-gainowym kanale wzmacniacza i po włączeniu humbuckera. Czytelność przy solówkach na mocnym gainie jest więcej niż zadowalająca i w tej cenie GRX40 broni się w zasadzie na każdym poziomie, od wykonania, przez wygodę gry, po samo brzmienie.

Połączenie gryfu z korpusem ergonomicznie wyprofilowano.

PODSUMOWANIE

Tegoroczny Ibanez GRX40 z serii Gio nie tylko cieszy oko nowym wykończeniem Metallic Light Green, ale będzie też doskonałym wyborem dla osób chcących rozpocząć przygodę z gitarą elektryczną. Komfort gry oraz brzmienie w szerokim spektrum gainowym wychodzą poza prezentowaną półkę cenową, a instrument z powodzeniem posłuży kilka lat i zadowoli nawet średnio-zaawansowanych adeptów gitary.

Na podstrunnicy z jatoby o czerwono-brązowym zabarwieniu nabito 22 progi wielkości medium.

www.meinldistribution.pl

 

Korpus: topola
Gryf: klon
Podstrunnica: jatoba
Radius: 305 mm
Progi: 22 medium
Mostek: tremolo T106
Klucze: olejowe, zamknięte
Menzura: 25,5” (648 mm)
Układ elektryczny: 1 x humbucker Ibanez Infinity R (mostek), 2 x single Infinity RS (gryf i środek), 3-pozycyjny przełącznik, 1 x VOLUME, 1 x TONE
Osprzęt: chrom
Wykończenie: wysoki połysk, Metallic Light Green

 

Wynik testu
Wykonanie:
5
Brzmienie:
5
Jakość / Cena:
6
Wygoda:
5
Cena
770.00 zł
Dystrybutor
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie MagazynGitarzysta
Magazyn Gitarzysta
październik 2020
Kup teraz