HAGSTROM Fantomen
Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna
W ofercie szwedzkiej firmy Hagström można znaleźć szereg wysokiej klasy instrumentów, w których zastosowano nietuzinkowe rozwiązania konstrukcyjne.
Pierwsza gitara z logo tego producenta ujrzała światło dzienne w roku 1958, a więc dokładnie 60 lat temu. W ofercie można znaleźć także – poza gitarami – efekty, miksery, wzmacniacze oraz głośniki. W tym miesiącu sprawdzimy, jak prezentuje się model Hagström Fantomen, a do tego w dwóch odsłonach: białej (White) i czarnej (Black).
Fantomen jest sygnowany przez muzyków z grupy Ghost znanych jako Nameless Ghouls. Ich przywiązanie do marki nie powinno dziwić, bowiem jeden z gitarzystów powiedział nawet, że pierwszą gitarą elektryczną, na której nauczył się grać, był właśnie model Hagström Swede. Instrumenty są dostępne nie tylko w wersjach tu prezentowanych, ale również jako Tobacco Sunburst. Dosłownie w chwili, gdy piszę te słowa, na stronie internetowej producenta pojawiła się informacja, że za sprawą wielu próśb i gróźb (dosłownie) zdecydował się on na wypuszczenie na rynek gitary Fantomen White w wersji dla osób leworęcznych. Instrument ten ma być dostępny już pod koniec bieżącego roku.
BUDOWA
Gitary są dosyć duże i posiadają ciekawy asymetryczny kształt, w którym można znaleźć nawiązania do paru klasycznych instrumentów, przy czym najbliżej mu do Gibsona Firebirda. Każda z prezentowanych gitar to konstrukcja typu set-neck, a więc powinniśmy spodziewać się po nich dobrego sustainu. Zarówno korpus, jak i gryf wykonano z mahoniu. Jednym z ciekawszych rozwiązań konstrukcyjnych zastosowanych w Fantomenie jest specjalny pręt napinający gryf o nazwie H-Expander. Jest to opatentowane przez producenta rozwiązanie pozwalające na uzyskanie wyjątkowo niskiej akcji strun przy zachowaniu nadzwyczaj dużej sztywności gryfu. Ale to nie wszystko, bowiem producent twierdzi, iż H-Expander przyczynia się również do wydłużenia sustainu, o czym przekonamy się już za chwilę.
Na główce o ciekawie wyprofilowanym kształcie znajdziemy sześć kluczy firmowych Die-Cast o przełożeniu 18:1 uzbrojonych w motylki o typowym dla produktów marki Hagström kształcie. Siodełko wykonano z materiału Tusq stworzonego przez firmę Graph Tech. Jest to kompozyt o wyjątkowo dobrych właściwościach akustycznych, a więc posiada długi sustain i potrafi dobrze przenosić drgania strun na podstrunnicę. Staranne wyprofilowanie i wykończenie siodełka zapewniają niską akcję strun, przy czym jego szerokość wynosi 43 mm. Jeśli chodzi o mostek, to zastosowano tu klasyczny tandem ze strunociągiem Tune-o-matic.
Bardzo ciekawie przedstawia się materiał, z którego wykonano podstrunnicę. Specjalnie piszę o materiale, a nie o gatunku drewna, ponieważ producent zastosował mieszankę drewniano- kompozytową, która ma imitować twarde drewno (takie jak heban), a jednocześnie ma być wolna od takich wad jak wilki czy niechciane rezonanse pojawiające się w wybranych pozycjach. Poza tym producent zapewnia, że podstrunnice wykonane z materiału Resinator są wyjątkowo sztywne i lepiej przenoszą wysokie tony, dając czysty i stabilny ton. Na podstrunnicy o radiusie wynoszącym 15 cali nabito 22 progi w rozmiarze Medium Jumbo, których wykończenie nie budzi zastrzeżeń. Całość uzupełniają bardzo szerokie markery pozycji wykonane z masy perłowej. Menzura wynosi 25,5 cali, czyli 648 mm. Obydwa instrumenty zostały wyposażone w czarne płytki ochronne o ostro zdefiniowanym kształcie.
W górnej części korpusu znajduje się 3-pozycyjny przełącznik przetworników, natomiast po przeciwległej stronie umieszczono cztery potencjometry: dwa VOLUME oraz dwa TONE, przy czym te ostatnie to gałki typu push-pull, dzięki czemu można łatwo odłączyć jedną z cewek wybranego humbuckera. Skoro mowa o pickupach, to mamy tu humbuckery Lundgren Design Al- NiCo-2 No. 2 (przy gryfie) i Lundgren Design AlNiCo-5 No. 5 (przy mostku). Przetworniki te zaprojektował Johan Lundgren, który jest znany ze współpracy ze szwedzkim zespołem Meshuggah.
WRAŻENIA I BRZMIENIE
Jeśli chodzi o sustain, to rzeczywiście jest on wyjątkowo długi, a brzmienie masywne. H-Expander oraz Resinator w połączeniu z konstrukcją typu set-neck robią swoje. Nawet w wyższych pozycjach da się zauważyć brak gaśnięcia dźwięków, co przy większej głośności pozwala na ciekawą zabawę z kontrolowanymi wzbudzeniami. Pod względem stabilności brzmienia w pozycjach Fantomen zasługuje na pochwalę. Przy grze na przesterze ten sustain momentami sprawia nawet wrażenie nieco nienaturalnego, ponieważ potrafi trwać wyjątkowo długo. Uwagę zwraca zdecydowany atak i wyrównane brzmienie. Gitara dobrze reaguje na zróżnicowaną pod względem dynamicznym grę, szczególnie po odłączeniu jednej z cewek wybranego humbuckera.
Przetwornik przy gryfie pozwala uzyskać przyjemnie zaokrąglone brzmienie o ciepłym charakterze, które idealnie nadaje się do spokojniejszych, śpiewnych solówek lub do gry akordowej na czystym brzmieniu. Pickup przy mostku daje mocny dźwięk o wyraźnym ataku, który doskonale współpracuje praktycznie z każdym rodzajem przesterowania, poczynając od delikatnego crunchu poprzez matowy fuzz, aż do potężnego hi-gainowego uderzenia. Co najważniejsze, na przesterze Fantomen nieźle reaguje na artykulację i dzięki możliwości odłączenia jednej z cewek przetwornika przy mostku można uzyskać żywy dźwięk o ładnie zarysowanym środku i otwartej górze.
Brzmienie można określić jako naturalne – szczególnie przy delikatnym przesterowaniu, kiedy w dźwięku pojawia się sporo harmonicznych, a ciepło pochodzące z niższego środka jest ładnie zbalansowane przez jasną górę pasma. Szczególnie mocne akordy oraz długie, lejące się pochody dźwięków potrafią wyeksponować ciekawy charakter brzmieniowy prezentowanych gitar. Również wszelkie dwudźwięki, brudne podciągnięcia i delikatne uderzenia w strunę urozmaicające grę sprawiają, że riffy mogą zabrzmieć ciekawiej i pełniej. Jeśli chodzi o wygodę gry, to mimo nie najcieńszego przecież gryfu jest całkiem dobrze. Ważne jest też doskonałe wyważenie instrumentów podczas gry w pozycji stojącej. Odczucia towarzyszące grze na podstrunnicy z materiału Resinator są również jak najbardziej pozytywne. Powierzchnia podstrunnicy jest idealnie równa i jednolita, a jednocześnie odczuwa się, że ma przyjemną w dotyku matową strukturę, którą można porównać do hebanu. Brak charakterystycznej dla naturalnego drewna faktury nie jest tu wadą, tym bardziej że Resinator jest bardzo twardy.
PODSUMOWANIE
Hagström Fantomen White i Black to bardzo ciekawe instrumenty, w których można znaleźć szereg interesujących rozwiązań konstrukcyjnych, z jakich znane są gitary tej marki. Mamy tu więc podstrunnicę z materiału Resinator, specjalnie usztywniony pręt napinający uzupełniony profilem z lekkich stopów metali H-Expander, a także potencjometry typu push-pull pozwalające na odłączenie cewek przetworników. Gitary te dają interesujący, masywny ton o wyjątkowo długim i wyrównanym wybrzmieniu. Poza tym pozwalają na łatwe i szybkie uzyskanie szerokiego zakresu brzmień. Można powiedzieć, że są one przykładem wyjątkowo udanego połączenia tradycji z nowoczesnością.
korpus: mahoń
gryf: mahoń
progi: 22 Medium Jumbo
podstrunnica: Resinator
znaczniki pozycji: masa perłowa
skala: 25,5” (648 mm)
promień podstrunnicy: 15” (381 mm)
pręt napinający: H-Expander
siodełko: Graph Tech Black Tusq XL
szerokość siodełka: 43 mm
układ elektryczny: humbuckery Lundgren Design AlNiCo-2 No. 2 (przy gryfie) i Lundgren Design AlNiCo-5 No. 5 (przy mostku), 3-pozycyjny przełącznik przetworników, gałki 2x VOLUME i 2x TONE push-pull
mostek: Long Travel Tune-o-matic
klucze: Hagstrom 18:1 Die Cast
fabrycznie założone struny: D’Addario .010-.046”
wykończenie: białe (wersja White) i czarne (wersja Black)
osprzęt: chromowany