NAMM 2019: Triumfalny powrót Gibsona
Tegoroczne święto muzyczne Winter NAMM Show odbywające się jak co roku w styczniu w słonecznej Kalifornii, zaowocowało szeregiem pozytywnych wiadomości. W czasie trwania targów, w dniach 23-27 stycznia, najbardziej zauważalnym i chyba najważniejszym wydarzeniem był wielki powrót Gibsona.
Na ekspozycji amerykańskiej ikony rock’n’rolla mogliśmy podziwiać zarówno nowości produktowe jak i poznać najnowszy zarząd firmy, który otwarcie i bez ograniczeń dzielił się wszelkimi informacjami.
Na stoisku było naprawdę wszystko czego można było oczekiwać od muzycznego giganta. Szeroka ekspozycja gitar Gibson, w skład której wchodziły instrumenty dywizji USA, Custom Shop, Memphis oraz Montana. Uzupełnieniem były gitary Epiphone, Kramer, Steinberger oraz ekspozycja najnowszych akcesoriów i gadżetów Gibson Gear. Szczególne wrażenie robiła scena główna gdzie mogliśmy oglądać na żywo wywiady i występy wszystkich gwiazd uczestniczących w tym szczególnym wydarzeniu, Wystąpili min. Peter Frampton, Robby Krieger, Trini Lopez, Bob Rock, Nancy Wilson, Jason Hook oraz Rick Nielsen. Nie zabrakło też przedstawicieli młodszego pokolenia, wśród nich Jared James Nichols, przesympatyczna Emily Wolfe oraz utalentowany Toby Lee.
Gibson szanuje opinie swoich klientów dlatego przedstawia nową odsłonę instrumentów, które są odzwierciedleniem oczekiwań współczesnych gitarzystów. Dywizja Gibson USA przedstawiła dwie serie instrumentów: Classics oraz Contemporary. „Wraz z nową odsłoną linii Classic chcemy przywrócić jej autentyczność i w ten sposób złożyć hołd złotej erze Gibsona - mówi szef działu handlowego firmy, Cesar Gueikian. „Dochowując wierności naszemu DNA, nowy Les Paul Standard wraca do klasycznego designu, który uczynił go sławnym. To samo możemy powiedzieć o pozostałych modelach”. W ofercie pojawi się Les Paul Standard '50s oraz Les Paul Standard '60s, a także w wersji z P90; Les Paul Special w kolorze TV Yellow oraz Les Paul Junior w kolorze Tobacco Burst. Wśród modeli SG pojawią się m.in. nowe SG Standard oraz SG Standard '61, a także dwa interesujące modele SG Standard '61 z oldschoolowymi strunociągami Maestro Vibrola i Sideways Vibrola.
Oferta Contemporary obejmuje modele Les Paul Tribute Double Cut Junior z P90, Les Paul Tribute Double Cut Special z dwoma P90 oraz Les Paul Modern i SG Modern. Nowatorskie rozwiązania Gibsona, inne od „klasyki” są zawarte w tej właśnie serii. „Linia Contemporary przyniesie również nowy koncept w postaci modeli Les Paul i SG Modern” - mówi Gueikian. „Rozmawialiśmy z wieloma dilerami, artystami oraz entuzjastami gitary i skorzystaliśmy z ich najlepszych pomysłów do stworzenia modeli Modern. Znajdzie się w nich wiele współczesnych rozwiązań, które przypadły do gustu użytkownikom naszych instrumentów, takie jak lżejsze korpusy, innowacyjny profil gryfu slim taper, umożliwiający pełny dostęp do wyższych progów, hebanowe podstrunnice, wszechstronne przetworniki high output oraz system push-pull umożliwiający przełączanie między pełnym brzmieniem humbuckerów a P90, a zatem dwoma typami brzmienia, które - od momentu, gdy je wynaleźliśmy - wpłynęły na niezliczone muzyczne gatunki.”
W dywizji Montana wspaniale prezentowały się na NAMM instrumenty z serii 125th Anniversary, ale nie tylko one przykuwały uwagę. Od bieżącego roku, w tej samej fabryce w Bozeman w stanie Montana, w której produkowane są legendarne modele Hummingbird czy SJ200, powstają najnowsze modele z serii Generation: G-45 Studio oraz G-45 Standard - budżetowe elektro-akustyki oraz modele z serii Suistanable: Hummingbird, L-00, J-45.
Stoisko otworzył nowy CEO Gibson James J.C. Curleigh. Od razu powiało świeżością, mocą i energią. Przywołał tekst piosenki Boba Dylana „The Times They Are A Changing” co nie pozostawiło żadnych wątpliwości: „Gibson is back” – „Gibson wrócił” i to w wielkim stylu. Firma po restrukturyzacji ma się bardzo dobrze i nadal chce być na gitarowym topie. Gibson posiada coś czego nie mają inne marki: dziedzictwo, ogromne doświadczenie lutnicze, własne, legendarne kształty: Les Paul, SG, Firebird, ES-335, Flying V, Explorer, ale również całą rzeszę światowych artystów, którzy przez wiele dekad korzystali z dokonań Gibsona kształtując kulturę i style muzyczne na całym świecie. Nowy CEO przekonuje, że tworzy się zupełnie nowa era, a gitarzyści zobaczą jeszcze wyższy poziom jakości Gibsona.
Gibson Memphis zaprezentował dwie bardzo ciekawe sygnatury. Gibson ES-350T, czyli legendarny instrument Chucka Berriego, powstał w ścisłej współpracy z jego rodziną m.in.: synem oraz wnukiem, którzy uświetnili wieczór otwarcia stoiska wspólnym show na scenie Gibsona. Chris Cornell Tribute ES-335 Signature zostanie wyprodukowany w ściśle limitowanej ilości 250 sztuk. Nowością w line-up’ie Memphis będą ES-235 oraz ES-275T. Odświeżona zostanie seria ES Studio: ES-235 Studio, ES-339 Studio oraz ES-335 Studio.
Firma przekonuje również, że przyszłość Gibsona będzie skoncentrowana na bardziej całościowym, zintegrowanym podejściu współpracy z artystami. Gibson zapowiada jeszcze ściślejszą współpracę z artystami, czego wyrazem będą zapowiedziane na 2019 rok modele sygnowane. Wśród nich, poza ES-350T Chucka Berry i Chris Cornell Tribute ES-335 opartym na oryginalnym modelu Gibson ES-335 Chris Cornell, będą między innymi instrumenty Jareda Jamesa Nicholsa czy Dave'a Rude. Kilka z tych modeli ukaże się pod marką Epiphone.
Gibson Custom Shop, czyli fabryka która zajmuje się produkcją re-edycji kultowych modeli, według najwierniejszych historycznie specyfikacji pokazała „Świętego Grala”, z okazji przypadającej w tym roku 60-tej rocznicy powstania legendarnego modelu R9, czyli 1959 Les Paul Standard „Burst”. Flagowym kierunkiem Custom Shopu będzie przygotowywanie wznowień historycznych modeli z troską i najdrobniejszy szczegół. Cesar Gueikian: „Przygotowywanie reedycji w Custom Shopie przekazaliśmy w ręce najlepszych ekspertów vintage'owego sprzętu oraz kolekcjonerów, którzy sprawdzili każdy szczegół i poddali go - 'okiem najlepszego gitarowego geeka' - wnikliwym testom. Wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem jakości naszego rzemiosła, precyzji, techniki starzenia oraz brzmienia. Kontynuujemy oczywiście nasz customowy program w ramach którego artyści i fani mogą zaprojektować własną gitarę - to szybko rosnący segment Custom Shopu Gibsona.”
Pozostałe marki gitarowe znajdujące się pod parasolem Gibsona, czyli Epiphone, Kramer i Steinberger będą odgrywać znaczącą rolę w nowej wizji firmy. „Wystarczy spojrzeć na dziedzictwo Epiphone, które sięga początkami do 1873 roku, a jego historia wciąż nie została opowiedziana do końca - mówi prezes i dyrektor generalny Gibson Brands Inc. James "JC" Curleigh. „Kto grał na instrumentach Epiphone? Paul McCartney. Bob Dylan. John Lennon. Z tą marką związany jest niesamowity rodowód, a jej gitary szczycą się jednym z najlepszych stosunków wysokiej jakości do akceptowalnej ceny. Dzięki temu są to tak wspaniałe instrumenty, na których gra tak wielu muzyków”. Gitary Epiphone to jedyne autoryzowane przez Gibsona kopie lutnicze tworzone z najwyżej jakości dostępnych komponentów w niższej od Gibsona cenie. Epiphone posiada w ofercie również swoje własne, klasyczne modele jak np. Casino, Sheraton czy Texan, dlatego tak wielu muzyków wybrało właśnie Epiphone’a.
