Magia lampy wciąż nie przemija, czego najlepszym dowodem są kolejne konstrukcje, które wyrastają ostatnio jak grzyby po deszczu.
Magia lampy wciąż nie przemija, czego najlepszym dowodem są kolejne konstrukcje, które wyrastają ostatnio jak grzyby po deszczu.
"Mały terrorysta", który jest już znany naszym Czytelnikom z numeru 7/2008 "Gitarzysty", doczekał się kolejnego wcielenia.