Miło jest czasem wrócić do muzycznych korzeni. Odsunąć w kąt ciężkie skrzynie spięte gąszczem kabli, usiąść wygodnie i naprawdę bez prądu zagrać na zwykłej gitarze akustycznej prostą piosenkę...
Miło jest czasem wrócić do muzycznych korzeni. Odsunąć w kąt ciężkie skrzynie spięte gąszczem kabli, usiąść wygodnie i naprawdę bez prądu zagrać na zwykłej gitarze akustycznej prostą piosenkę...
Aby odgrzebać korzenie marki D’Addario, trzeba się cofnąć aż o ponad trzysta lat do prowincji Pescara, położonej trochę powyżej "cholewki włoskiego buta" Marcin Komorowski.