Joe Bonamassa zgubił testowy model Fendera
Jeden z testowych modeli Fendera Joe Bonamassy zapodział się podczas transportu w "nie do końca jasnych okolicznościach".
W poniedziałek, 17 maja 2021, Joe Bonamassa wydał oświadczenie w sprawie zaginięcia rzadkiego instrumentu, który był w drodze do biura Guitar World. Chodziło dokładnie o model Fender "The Bludgeon" Nocaster.
Postaram się tutaj nie udawać detektywa… ale przypuszczam, że JB006 został skradziony prawdopodobnie przez kogoś, kto miał dostęp do ciężarówki lub centrum dystrybucyjnego. [...] Szczerze mówiąc, 23-funtowe pudełko na gitarę nie znika tak łatwo.
- napisał Bonamassa.
Joe Bonamassa zgubił testowy model Fendera
Muzyk poprosił również, by każdy, kto natknął się na instrument, oddał go właścicielowi:
Jeśli widzisz [numer seryjny: JB 006] Fender Custom Shop Nocaster wystawiony na sprzedaż pamiętaj, jest on skradziony i chciałbym dostać go z powrotem. To pierwsza gitara, którą mi skradziono w ciągu 31 lat kolekcjonowania. Jeśli wysyłasz coś wartościowego, unikaj Fedex za wszelką cenę! Nie mogę tego inaczej ująć.
Niestety firma przewozowa odznaczył paczkę jako "zaginioną" i w rozmowie telefonicznej poinformowała muzyka, że na odnalezienie zguby są niewielkie szanse.
Fender Bonamassy odnaleziony w "cudownych okolicznościach"
Jak się okazuje, 20 maja 2021 gitara odnalazła się w "cudownych okolicznościach", o czym słynny gitarzysta poinformować również na Instagramie:
Artysta nie ujawnił okoliczności odzyskania instrumentu. Zapytany, w jaki sposób gitara została zwrócona, Bonamassa odpowiedział, że "dyskretnie". W innej odpowiedzi udzielonej osobie, która wątpiła, czy była to jedynie niewinne pomyłka przewoźnika, muzyk napisał, że "nie do końca".
Dobry chwyt marketingowy?
Gitara będzie dostępna w małych seriach po 100 sztuk, w cenie detalicznej 8500 dolarów za sztukę. Chętni mogą zarezerwować ją wyłącznie za pośrednictwem sklepu internetowego Joe Bonamassy.
Przypadek zaginionego Nocastera przywodzi na myśl incydent z listopada 2020 z udziałem Adama Jonesa. Złodzieje uciekli wtedy z 13 gitarami - wycenionymi na blisko 95 000 dolarów.