IBANEZ ART120QA SB

Zaprezentowana była jako trzecia z podserii będących tańszą alternatywą dla linii Artist, wraz z wcześniejszymi modelami ARC i ARX. Rodzina Ibanez ART Standard obejmuje obecnie modele ART120 oraz zaopatrzone w topy z klonu wzorzystego instrumenty ART120QA, dostępne w dwóch wersjach kolorystycznych: Transparent Black Sunburst oraz testowany, imponująco prezentujący się Ibanez ART120QA SB w wykończeniu Sunburst.

BUDOWA

Ibanez ART120QA SB posiada korpus z topoli o nieco unowocześnionym kształcie LP dzięki ostremu rogowi pojedynczego wcięcia cutaway. Profilowany, wypukły na środku top to efektownie prezentujący się wzorzysty klon falisty wykończony na wysoki połysk w cieniowanym kolorze sunburst, będącym nowością na 2020 rok. Od strony wizualnej całość wzbogaca biały binding, biegnący również wokół gryfu, tył pokryto błyszczącym, czarnym lakierem.

Wklejany, klonowy gryf o wygodnym profilu ART (20 i 22 mm grubości odpowiednio przy I i XII progu) zaopatrzono w podstrunnicę z drewna Purpleheart, na której umieszczono 22 progi medium jumbo oraz białe, prostokątne markery. Na czarnej główce z logiem marki przykręcono po obu stronach w układzie 3+3 chromowane, olejowe klucze. Autorska, łatwo odsuwana klapka zasłaniająca otwór pręta regulacyjnego jest bardzo dobrym i wygodnym rozwiązaniem, dzięki któremu nie musimy odkręcać żadnych śrubek przed korektą gryfu.

Strunociąg mostka Quick Change III znacznie ułatwia wymianę strun.

Standardem w serii jest stały mostek – w tym wypadku chromowany Gibraltar Performer wraz ze znajdującym się za nim, chromowanym strunociągiem Quick Change III, pozwalającym dzięki górnym nacięciom na bardzo szybką wymianę strun. Na elektronikę składa się para pasywnych, ceramicznych humbuckerów Classic Elite w srebrnych puszkach, sterowanych umieszczonym niżej 3-pozycyjnym przełącznikiem oraz oddzielnymi potencjometrami głośności i wspólnym tonów. Menzura gitary to krótsze 24,7”, czyli 628 mm.

WRAŻENIA

Gitara dzięki wykończeniu sunburst oraz przedniej płycie ozdobionej klonem falistym prezentuje się wyjątkowo efektownie, a lekko wypukły na środku top i profilowane krawędzie wzmacniają jeszcze odczucia wizualne. Rzadko widuje się tak ładne instrumenty w tej półce cenowej, szczególnie że mamy jeszcze do czynienia z wklejanym gryfem. Do wykonania nie można mieć też zastrzeżeń, progi mają dobrze oszlifowane krawędzie, binding nigdzie nie odstaje, a za jedyny mankament można wymienić lekko ruszające się puszki pickupów – choć nie ma to wpływu na grę czy brzmienie.

Za brzmienie odpowiadają humbuckery Classic Elite z ceramicznymi magnesami.

Smukły gryf można zdecydowanie zaliczyć do komfortowych, choć tył szyjki wykończony jest na wysoki połysk, co dla niektórych może być wadą (z drugiej strony miłośnicy np. Gibsona jakoś specjalnie na to nie narzekają). Struny to fabrycznie założone 10-tki. Dzięki niskiej akcji strun i elastyczności związanej z krótszą menzurą nie ma najmniejszych problemów z graniem legata czy akordów. Na pochwałę zasługuje też dobrej klasy stały mostek, zapewniający dobry sustain oraz ułatwiający wymianę strun dzięki strunociągowi Quick Change III.

BRZMIENIE

Gitara nie rozczarowuje też brzmieniem na sucho – struny basowe oddają dynamikę gry, wiolinowe dobrze i równo wybrzmiewają, choć zauważalna była nieco mniejsza głośność najcieńszej E, jednak jest to niuans, szczególnie biorąc pod uwagę naprawdę niską akcję strun wiolinowych. Do dyspozycji mamy tu dwa humbuckery o raczej średnim, vintage’owym poziomie sygnału, dzięki czemu możemy uzyskać więcej niuansów po podłączeniu do dobrego wzmacniacza.

Do obsługi pickupów służy 3-pozycyjny przełącznik, oddzielne potencjometry głośności oraz wspólny regulator tonów.

Na kanale czystym humbucker gryfowy odzywa się wyważoną, bardzo klarowną barwą z dobrą czytelnością składników akordowych – w brzmieniu jest mniej basu, co na starcie zapewnia wspomnianą czytelność, środek jest wycofany ale nie schowany, góra okrągła i nie drażniąca. Doskonale wpisuje się to w obraz ‘czystego’ bluesa. Połączenie humbuckerów nie zmienia mocno charakteru, dodając więcej jaśniejszego środka i prezencji, przy zachowaniu niemal tego samego poziomu niskich częstotliwości, co sprawdza się idealnie w rozłożonych akordach czy funkowych biciach.

Po włączeniu przesterowania obie te pozycje nabierają wigoru, pickup gryfowy odzywa się śpiewnie nie tracąc niuansów, a po przełączeniu na przeciwległy humbucker przy mostku odżywają harmoniczne, gdzie uzyskujemy bardziej rockowy charakter, choć przy wrażeniu nieco mniejszego gainu. Miłośnicy blues-rocka będą więcej niż zadowoleni, a po dodaniu gainu otrzymujemy klarowną i dynamiczną barwę rockową, której atutem jest oddanie niuansów i artykulacji. Bez problemu uzyskamy tu też mocny, soczysty sound rockowy z tłustym palm-mutingiem i dobrym sustainem.

Na zgrabnej, czarnej główce z zamontowano po obu stronach chromowane klucze olejowe.

PODSUMOWANIE

Ibanez ART120QA SB to bardzo dobry instrument, prezentujący w tej półce cenowej wyjątkowo efektowny wygląd w stylu Les Paula oraz klasyczną kolorystykę sunburst, dzięki konstrukcji set-in i wygodnemu gryfowi zapewniający wysoki komfort gry oraz zwiększony sustain. Pokładowe pickupy oferują wysokiej jakości brzmienie czyste i przesterowane, dobrze oddające niuanse gry.

Otoczoną bindingiem podstrunnicę z drewna purpleheart zdobią duże, prostokątne markery.

Wklejany gryf i ścięcie łączenia zapewniają zarówno większy sustain jak i wygodny dostęp do najwyższych pozycji

www.meinldistribution.pl