SQUIER Stratocaster Classic Vibe 60

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki SQUIER
Testy
2009-03-04
SQUIER - Stratocaster Classic Vibe 60

Classic Vibe to seria gitar firmy Squier, w skład której wchodzą instrumenty stylizowane na lata 50. i 60.

W tym miesiącu przyjrzymy się modelom, od których zaczęła się historia gitary, a więc Telecasterowi i Stratocasterowi. Squier to tak zwany młodszy brat firmy Fender, którego misją jest w przeważającej części produkcja klasycznych modeli przy zachowaniu ceny dostępnej na każdą kieszeń. Co z tego wynika i jak prezentują się te instrumenty na tle pierwowzorów - o tym przekonamy się już za chwilę.

BUDOWA

Squier Stratocaster Classic Vibe 60 został zbudowany w oparciu o patenty charakterystyczne dla gitar z lat 60. Podobnie jak przedstawiony wcześniej Telecaster, nie jest to wierna replika Fendera Vintage 60, gdyż wraz ze sprawdzonymi klasycznymi rozwiązaniami można tu znaleźć nowoczesne modyfikacje.

Korpus wykonano z olchy i pomalowano na efektowny kolor - potrójny sunburst. Uzupełnieniem jest płytka maskująca w kolorze Tortoise Shell kryjąca układ elektryczny składający się z trzech pickupów typu single-coil, które skonstruowane zostały w oparciu o magnesy AlNiCo V. Uzupełnieniem jest sterujący nimi 5-pozycyjny przełącznik oraz trzy potencjometry: jeden VOLUME i dwa TONE.

Mostek to konstrukcja wzorowana na modelach Vintage. Siodełka zostały wykonane z giętej blachy, a podstawa osadzona na sześciu śrubach mocujących całość do korpusu. Jest to więc klasyczne, jednostronne tremolo z wkręcaną wajchą.

Po odkręceniu tylnej maskownicy chroniącej dostęp do sprężyn oczom naszym ukazuje się bardzo cienki blok, na którym są one zaczepione. Grubość i waga tego bloku w istotny sposób wpływa na przenoszenie drgań ze strun na korpus - z tego względu tak cienki blok wzbudził u mnie pewne obawy.

Gryf to klasyczna klonowa konstrukcja z palisandrową podstrunnicą (układ charakterystyczny dla Stratocasterów z lat 60.). Podobnie jak w przypadku testowanego wcześniej Telecastera, wykonanie gryfu jest wzorcowe, a 21 progów medium/jumbo nabito z wymaganą precyzją. Równie idealnie wykończone jest siodełko wykonane ze sztucznej kości, a doskonałe nacięcie rowków pod strunami sprawia, że instrument powinien stroić w pierwszych pozycjach.

Główka posiada klucze (repliki Klusonów) w układzie jednostronnym. Są one tej samej klasy, jak te zastosowane w Telecasterze, i w takim samym stopniu nie wzbudzają mojego zaufania. Na główce również znajduje się otwór umożliwiający dostęp do pręta regulującego krzywiznę gryfu. Rzeczą, która rzuca się w oczy, jest nieprzyzwoicie wręcz cienka podstrunnica - oszczędność materiałów czy celowy zabieg?

BRZMIENIE

Ponieważ instrument jest bardzo lekki, nie spodziewałem się usłyszeć zbyt wielu częstotliwości niskich - i tak rzeczywiście jest. Gitara Squier Stratocaster Classic Vibe 60 strzela górą i środkiem, nie eksponując zbytnio basu. Istotne jest jednak to, że już na sucho słychać charakterystyczną stratocasterową "szklankę", ładny sustain i doskonałą dynamikę.

Niestety zamontowane przetworniki niekorzystnie wpływają na brzmienie instrumentu - bardzo wąskie pasmo i słaby sygnał wyjściowy. Nie tylko znikła gdzieś dynamika gitary, ale razem z nią "szklana" góra. Przybyło za to odrobinę częstotliwości niskich, szczególnie podczas gry na pickupie przy gryfie. Generalnie jednak brzmienia czyste, pomimo zachowania charakterystyki Stratocastera (charakterystyczny sound w pozycji 2 i 4), mogłyby być lepsze po wymianie przetworników. Możliwe do uzyskania brzmienia przesterowane to przede wszystkim wszelkiego rodzaju crunche.

Bardzo słaby sygnał wyjściowy pickupów uniemożliwia osiągnięcie rasowych high gainów bez dodatkowego dopalacza (np. boostera). Przesterowany dźwięk nie jest jednak najwyższej jakości - nieco zamulony i pozbawiony wrażliwości na artykulację. Ponieważ zastosowane przetworniki to single, mamy tu do czynienia z charakterystycznym brumieniem, które jednak znika w pozycjach 2 i 4 przełącznika. Na plus zasługuje fakt, że Squier Stratocaster Classic Vibe 60 stroi poprawnie w większości pozycji i po odpowiednich regulacjach gra na nim to czysta przyjemność.

PODSUMOWANIE

Obie prezentowane gitary wykonane są na tym samym poziomie i trzeba przyznać, że jest to poziom bardzo wysoki. Oczywiście można zastanawiać się nad rodzajem użytych materiałów (np. jakość drewna), ale jedno pozostaje bezdyskusyjne - życzyłbym sobie, aby większość instrumentów ze znacznie wyższej półki była wykończona tak precyzyjnie, jak przedstawione gitary.

Omówione modele nie są idealnymi kopiami oryginalnych Fenderów Vintage, ale zachowują ich najważniejsze cechy (mostki o klasycznej konstrukcji, klucze vintage, design). Dodatkowo zostały wzbogacone o rozwiązania techniczne stosowane współcześnie (śruba do regulacji gryfu z nasadką na główce, radius podstrunnicy 9,5 cala). Dzięki temu możemy poczuć podczas gry powiew minionej epoki, dysponując jednocześnie orężem, które podoła współczesnym wymaganiom. Warto mieć na uwadze fakt, że obydwa instrumenty brzmią nieźle "z dechy", tak więc wymiana przetworników powinna tchnąć w nie nowe życie.

Podsumowując - świetne wykonanie, poprawne brzmienie oraz licencjonowany design Fendera sprawiają, że Telecaster oraz Stratocaster z serii Classic Vibe to propozycja ze wszech miar godna polecenia nie tylko dla początkujących gitarzystów.

Krzysztof Błaś

konstrukcja: bolt-on; korpus: olcha; gryf: klon (jednoczęściowy); podstrunnica: palisander; progi: 21 medium jumbo; elektronika: single-coil AlNiCo V (3), przełącznik 5-pozycyjny, regulatory TONE (2) i VOLUME (1); wykończenie: sunburst, wysoki połysk


Wynik testu
Wykonanie:
6
Brzmienie:
4
Jakość / Cena:
6
Wygoda:
6
Posłuchaj Testowany sprzęt