TC ELECTRONIC Fluorescence Shimmer Reverb, Gauss Tape Echo

Drip Spring Reverb to klasyczny efekt podłogowy nawiązujący swym charakterem do konstrukcji pogłosów sprężynowych, z kolei Vibraclone Rotary jest wyraźnym ukłonem w stronę charakterystycznych brzmień wirujących głośników znanych z kultowych konstrukcji Lesliego, natomiast Fluorescence Shimmer Reverb jest kolejnym pogłosem wśród nowości marki TC Electronic, jednak w tym przypadku mamy do czynienia z konstrukcją dającą unikalne brzmienie o większych możliwościach w zakresie kreowania barwy niż Drip Spring Reverb. Ostatnia kostka, czyli Gauss Tape Echo, to linia opóźniająca nawiązująca do tradycji analogowych, miękko brzmiących urządzeń taśmowych, które są obecnie tak poszukiwane.

BUDOWA

Obydwa prezentowane tu urządzenia zostały zamknięte w solidnych obudowach wykonanych z arkuszy grubej blachy stalowej. Panele wierzchnie kostek oraz ścianki po stronie górnej i dolnej (patrząc na efekty z góry) stanowią jedną całość i są polakierowane na kolory: niebieski (Fluorescence Shimmer Reverb) oraz zielony (Gauss Tape Echo). Pozostałe powierzchnie, czyli ścianki boczne i spód, wykonano z drugiego arkusza blachy. Obydwie części są ze sobą skręcone za pomocą czterech śrubek, do których odkręcenia potrzebujemy śrubokręta krzyżakowego. O tym, że warto mieć przy sobie taki śrubokręt, szybko przekonamy się w sytuacji, kiedy zajdzie potrzeba wymiany baterii, gdyż jej komora znajduje się we wnętrzu każdego z urządzeń. Efekty mogą być zasilane nie tylko za pomocą baterii 9V, ale również za pomocą zewnętrznego zasilacza (którego niestety nie ma w zestawie) dostarczającego prąd o natężeniu min. 100 mA (kostki pobierają ok. 90 mA).

FLUORESCENCE SHIMMER REVERB

Kostka ta została wyposażona w cztery gałki, z których trzy są łatwe do rozszyfrowania: REVERB (ustala czas trwania pogłosu), MIX (reguluje stosunek dźwięku oryginalnego oraz przetworzonego) i TONE (barwa). Czwartym pokrętłem jest regulator SHIMMER, którego zadaniem jest kontrola efektu typu shimmer – niestety trudno jest go jednoznacznie opisać. Na stronie produktu na witrynie internetowej producenta znajdziemy informację sugerującą, że efekt pozwoli uzyskać brzmienie znane z nagrań Briana Eno oraz Daniela Lanoisa. Obaj muzycy są też znani ze swojego wkładu w brzmienie grupy U2, co jest chyba najlepszą wskazówką co do tego, czego można się spodziewać po tej kostce, tym bardziej że sam The Edge również często stosuje ten efekt. Trzeba przyznać, że przy zastosowaniu typowych efektów modulacyjnych i pogłosów nie jest on łatwy do podrobienia.

Uzyskujemy tu specyficzne brzmienie o nieco psychodelicznym charakterze przypominające dźwięk wpiętego w tor syntezatora lub pitch shiftera wzbogacającego sygnał o wyższe głosy. Od strony technicznej wygląda to tak, że sygnał przetworzony (ogon pogłosu) jest transponowany o oktawę w górę, zwielokrotniony, a następnie zmiksowany z całością. Po załączeniu kostki okazuje się, że mamy tutaj bardziej efekt typu FX niż zwykły reverb, ponieważ wyjątkowy charakter brzmienia skłania do tworzenia niebanalnych planów dźwiękowych idealnie nadających się do muzyki ilustracyjnej, nastrojowej czy wręcz przeciwnie – psychodelicznej. Kostka pięknie brzmi zarówno na kanale czystym, jak i na przesterze. Szczególnie ciekawie sprawdza się przy załączeniu brudnego drive’u lub wręcz fuzza. W tym ostatnim przypadku mamy praktycznie gotowy zestaw do tworzenia klimatycznych i nieco mrocznych faktur dźwiękowych. Przy mocniejszym odkręceniu gałek REVERB, MIX i SHIMMER efekt skłania do wolniejszej gry i poszukiwania ciekawych współbrzmień.

GAUSS TAPE ECHO

Jak na kostkę mającą oddawać brzmienie typowe dla urządzeń taśmowych sprzed lat Gauss Tape Echo prezentuje się nadzwyczaj skromnie, ponieważ dostajemy tu zaledwie trzy gałki oraz jeden przełącznik (nie licząc footswitcha). Do regulacji czasu opóźnień mamy regulator DELAY, do ustalenia liczby opóźnień SUSTAIN, natomiast do kontroli poziomu głośności sygnału przetworzonego – VOLUME. Łatwość obsługi pozwala na szybkie znalezienie odpowiednich ustawień, co sprzyja pracy na scenie.

Po prawej stronie gałki SUSTAIN znajduje się przełącznik MOD, który umożliwia uzupełnienie sygnału opóźnionego o dodatkową modulację, co daje efekt – jak to ładnie ujął producent – „wow and flutter”. Rzeczywiście, przesunięcie tego niepozornego suwaka do pozycji ON wprowadza do dźwięku ciekawy składnik modulacyjny o analogowym charakterze, który sprawia, że całość brzmi jeszcze bardziej plastycznie i miękko. Chociaż kostka dysponuje zaledwie trzema podstawowymi gałkami oraz wspomnianym przełącznikiem, to i tak można dzięki niej uzyskać szereg ciekawych barw, także o nieco psychodelicznym charakterze.

Już po pierwszych dźwiękach zagranych na gitarze z tą kostką słychać inspiracje latami 70. ubiegłego wieku. Szczególnie blisko tu do brzmienia Davida Gilmoura z Pink Floyd lub The Edge’a z U2. Dla miłośników klimatycznego rocka i zabaw rytmicznych z odbiciami delaya w stylu U2 jest to narzędzie wprost idealne. Dźwięk ma rasowy, analogowy charakter i dobrze radzi sobie z oddaniem ducha urządzeń taśmowych z charakterystyczną fluktuacją kolejnych odbić. Miękki dźwięk z ładnie zaokrąglonym środkiem i ciepłym dołem pasma doskonale sprawdzi się nie tylko w partiach rytmicznych wykorzystujących dźwięki odbite jako składnik zagrywki, ale również w grze solowej. W tym drugim przypadku najlepiej ustawić dużą liczbę odbić przy jednoczesnym skręceniu gałki VOLUME odpowiedzialnej za poziom sygnału echa.

PODSUMOWANIE

Zarówno Fluorescence Shimmer Reverb, jak i Gauss Tape Echo to dojrzałe konstrukcje, które po raz kolejny udowadniają, że TC Electronic potrafi szybko i elastycznie reagować na potrzeby rynku. A te są jasno sprecyzowane: gitarzyści wymagają nie tylko efektów dających wysokiej jakości brzmienie, ale również pozwalających na twórcze eksperymenty, które po prostu inspirują, zamiast ograniczać. Patrząc na specyfikację nowych urządzeń, można dojść do wniosku, że są one przeznaczone dla gitarzystów znających swoje potrzeby, poszukujących konkretnych, wyraźnie zdefiniowanych brzmień. Zarówno prezentowany tu pogłos, jak i delay to zaawansowane konstrukcje dające nieszablonowe, rasowe brzmienie typu vintage, które ma swój własny charakter. Jeśli wciąż szukacie własnego brzmienia i jednocześnie lubicie plany dźwiękowe tworzone przez reverb uzupełniony o szczyptę efektów typu FX lub miękkość klasycznego echa taśmowego, to nowe kostki firmy TC Electronic powinny zdecydowanie Was zainteresować.

www.tcelectronic.com
www.soundtrade.pl