Tube Screamer Ibaneza stał się już ikoną wśród przesterów typu overdrive, doczekując się wielu reedycji i modyfikacji oryginału. Po kilku dekadach japoński producent z okazji 35-lecia powstania zielonego stompboxa zaprezentował model TS808DX, łączący kultowy pedał TS z boosterem, co jak pokazało kilka ostatnich miesięcy okazało się strzałem w dziesiątkę.
BUDOWA
Tube Screamer TS808DX to zamknięty w jednej obudowie obwód TS808 oraz niezależny booster, co czyni go jednym z najbardziej funkcjonalnych pedałów overdrive Ibaneza w historii. Produkowany w Japonii efekt umieszczony jest w podwójnej wielkości w stosunku do oryginału TS obudowie, wykończonej w głębokim, zielonym kolorze. Dolną część zajmują dwa przyciski nożne EFFECT i BOOST odpowiedzialne za aktywację obwodu overdrive oraz podbicia, których włączenie sygnalizowane jest dedykowanymi diodami - czerwoną i zieloną. Do regulacji ustawień Tube Screamera służą trzy potencjometry OVERDRIVE, TONE i LEVEL, czwarta gałka BOOST pozwala na ustawienie wielkości podbicia.
Tu docieramy do bardzo ciekawej możliwości umieszczenia obwodu boostera za lub przed ‚preampem’, czyli układem overdrive, przy pomocy małego switcha BOOST Post/Pre. Dzięki temu po aktywacji przełącznika BOOST możemy albo podbić jeszcze gain i nasycenie efektu, albo zwiększyć głośność ustawionej już barwy. Na tylnej ściance obok wejścia zasilacza mamy jeszcze przełącznik 9V/18V, pozwalający na pracę pedału przy standardowym lub zwiększonym napięciu, zapewniającym mniejszą kompresję i większy headroom.
WRAŻENIA
Każdy kto miał do czynienia z oryginalnym TS-808 będzie wiedział czego się tu spodziewać. Delikatnie ścięte skrajne pasma - tyle ile trzeba by gitara dobrze siedziała w miksie - oraz uwypuklony środek. Przesterowanie jest subtelne, a na Stratocasterze mniej więcej do połowy zakresu gałki OVERDRIVE można mieć wrażenie gry na czystej barwie (za wyjątkiem dwudźwięków lub akordów, które ewidentnie ujawniają drive) - pojedyncze nuty odczuwane są bardziej jak lekka lampowa kompresja. Zakres ten zależy oczywiście od siły przetworników. Tak czy inaczej bardzo pozytywnie wpływa na pasmo włączenie TS-808DX chociażby na 1/4- 1/3 gainu - od razu poprawia się słyszalność gitary w zespole.
Powiedziałbym, że mocniejsze ustawienia OVERDRIVE dają przesterowanie porównywalne do TS9 rozkręconego niewiele ponad połowę. I tutaj najciekawsza część - pod nogą mamy drugi switch: BOOST, który możemy ustawić przełącznikiem PRE/POST przed TS-808 lub po nim. W pierwszym przypadku delikatnie zwiększy się nam zakres gainu, a w drugim uzyskamy podbicie (np. do przejścia z partii podkładowej do solówki). Booster działa także przy wyłączonym TS-808, co w połączeniu z pozostałymi wariantami daje naprawdę spore możliwości kreowania brzmienia.
PODSUMOWANIE
Być może TS808DX nie przekona sceptyków Tube Screamera, ale prezentuje wyjątkowo udaną kombinację kultowego overdrive- ’u o organicznej, rasowej barwie ze znakomicie sprawdzającym się, regulowanym podbiciem, które można umieścić w wewnętrznym łańcuchu zarówno przed, jak i za obwodem przesterowania. Dzięki temu zyskujemy pedał o bardzo dobrej funkcjonalności oraz bardzo szerokim zakresie gainu + właśnie "ten" charakter overdrive, który wszyscy znamy z historii muzyki.
BOOST
przełączniki: EFFECT, BOOST, 9V/18V
gniazda: INPUT, OUTPUT, DC 9V IN
przełączanie: true bypass