Roland GT-10
Mowa o rozbudowanych multiefektach, w których zastosowano procesor DSP nowej generacji, zaprojektowany specjalnie na potrzeby tych urządzeń. GT-10 i GT-10B łączą w sobie legendarne już osiągnięcia firmy Boss w dziedzinie modelowania dźwięku i jakości produkowanych efektów. Jak zapewnia producent, nowe konstrukcje oferują brzmienia o znacznie wyższej jakości niż wcześniejsze produkty z serii GT. Należy podkreślić, że nowy układ DSP jest bardzo wrażliwy na wszelkie niuanse artykulacyjne, co skutkuje dużą dynamiką sygnału oraz bardziej naturalnym brzmieniem. Nowe urządzenia zostały wyposażone w złącze USB, dzięki czemu mogą stać się doskonałym uzupełnieniem domowego studia bazującego na komputerze. Interesująco przedstawia się też system o nazwie EZ Tone, dzięki któremu instrumentalista jest w stanie bardzo szybko znaleźć odpowiednie brzmienie, a to wszystko za sprawą intuicyjnego interfejsu widocznego na dużym, podświetlanym na niebiesko wyświetlaczu LCD o rozdzielczości 132×64 pikseli. Skoro jesteśmy przy ekranie, to warto dodać, że jest to układ o bardzo wysokim kontraście, zapewniający odpowiednią widoczność również podczas pracy na mocno oświetlonej (także promieniami słonecznymi) scenie.
{IMG:roland_22022008.jpg}
GT-10 i GT-10B posiadają solidną obudowę, zapewniającą odpowiednią ochronę przed uszkodzeniami związanymi z pracą w trudnych warunkach scenicznych, a także z niedogodnościami podczas transportu. Uzupełnieniem każdego z nowych multiefektów jest masywny, programowalny pedał ekspresji, umieszczony z prawej strony obudowy. W pamięci urządzeń możemy zapisać 400 programów, w tym 200 fabrycznych i 200 użytkownika. Wymiary procesorów wynoszą: 542×272×77mm (S×G×W), natomiast waga - 4.9kg.
Posłuchajmy kilku próbek nowego Rolanda GT-10:
Pink Load
Coffee Break
Tea M
Z innych nowości marki Boss warto wymienić także nową wersję kolorystyczną tunera TU-80. Teraz to popularne urządzenie jest dostępne w kolorach czarnym (TU-80) oraz białym (TU-80WH). Przypomnijmy, że tuner TU-80 oferuje bardzo dokładne strojenie chromatyczne, wyposażony jest w czytelny ekran LCD i posiada tak przydatne funkcje, jak: wbudowany metronom, Accu-Pitch (sygnał akustyczny generowany w chwili, gdy wysokość dźwięku jest poprawna) i pamięć do zapisania poszczególnych ustawień. Kolejną nowość stanowią dwa wzmacniacze typu combo marki Roland z serii Micro Cube: RX (gitarowy) oraz Bass RX (basowy). Są to urządzenia o małych rozmiarach, doskonale nadające się do pracy wszędzie tam, gdzie brakuje zasilania sieciowego (wzmacniacze zasilane są bateryjnie). Obie te kompaktowe konstrukcje wyposażone są w legendarne brzmienie JC-Chorus, wbudowane symulacje wzmacniaczy oparte na technologii COSM, sześć efektów cyfrowych, 3-pasmowy korektor graficzny oraz tuner chromatyczny. Ale to jeszcze nie wszystko, ponieważ mamy tu także automat perkusyjny o nazwie Rhythm Guide, doskonale sprawdzający się podczas ćwiczeń. Na tegorocznych targach NAMM Show na stoisku firmy Roland Corporation można było spotkać Yngwiego Malmsteena, który jest użytkownikiem kostek marki Boss od 1979 roku. Warto przypomnieć, że historia słynnych efektów gitarowych spod znaku Boss rozpoczęła się w roku 1977, kiedy to powstała pierwsza kostka Boss Overdrive OD-1. Obecnie Boss może się pochwalić nie tylko ponad 30-letnią tradycją, ale także olbrzymią liczbą sprzedanych egzemplarzy kostek efektowych na całym świecie, która przekroczyła już... 10 milionów!
Szczegóły: www.rolandpolska.pl