FENDER Blues Junior IV

Seria obecna na rynku od 1995 r. doczekała się kolejnej modyfikacji, w czwartej generacji dostępne są następujące modele: Hot Rod DeVille 212 IV (60 W, 2×12”), Hot Rod Deluxe IV (40 W, 12”), Blues Junior IV (15 W, 12”) oraz Pro Junior IV (15 W, 10” Jensen P10R). Podstawowe różnice w stosunku do poprzedniej edycji to w przypadku Hot Rod DeVille, Hot Rod Deluxe i Blues Junior nowe głośniki Celestion A-Type, kremowe gałki potencjometrów (zamiast czarnych), inna barwa maskownic głośników – zamiast typowo srebrnej jest lekko postarzona, która wygląda jakby wzmacniacz miał już parę lat, a także zmienione rączki – zamiast nieco odstających gumowych są bardziej klasyczne, wykonane z powlekanej taśmy stalowej, które lepiej przylegają do obudowy.

Blues Junior IV to jednokanałowe, najpopularniejsze chyba w historii małe combo o mocy 15 W wyposażone w funkcję FAT, która działa jako booster w środkowym paśmie. Oprócz wspomnianych zmian zewnętrznych, w czwartej edycji poprawiono również układ przedwzmacniacza, by dźwięk był pełniejszy i dokładniejszy na przesterze, wprowadzono również poprawki w module sprężyny pogłosowej. Obudowa oklejona czarnym winylem z charakterystycznym tłoczeniem imitującym skórę ma budowę półotwartą, tylna ścianka zakrywa większą część głośnika, jednocześnie stanowiąc maskownicę wzmacniacza i ustawionych pionowo w dół lamp, które można dostrzec przez otwór i kratkę.

W przedwzmacniaczu niezmiennie mamy trzy lampy 12AX7, w końcówce dwie EL84. Panel sterowania w kolorze czarnym (od wersji III) mieści od lewej strony: gniazdo wejściowe, regulację przedwzmacniacza (VOLUME), przełącznik FAT, 3-pasmową korekcję (TREBLE, BASS, MIDDLE), regulację głośności końcówki mocy (MASTER), potencjometr pogłosu sprężynowego (REVERB – sprężyna umieszczona na spodniej ściance), czerwoną kontrolkę zasilania i wyłącznik w formie klasycznej dźwigni. Identyfikacji służy blaszka z logotypem i nazwą modelu z przodu i większa tabliczka z tyłu. W komplecie jest pojedynczy przełącznik nożny do włączania funkcji FAT, który można zamocować rzepem wewnątrz obudowy.

W PRAKTYCE

Blues Junior to absolutna klasyka barwy Fendera w małym wydaniu combo. Tu mamy do czynienia nie tylko z odświeżonym lekko designem, ale poprawionym brzmieniem preampu i pogłosu oraz nowym głośnikiem. Po podpięciu Strata Blues Junior IV odzywa się ciepłą okrągłą barwą o mocnym dole i szklankowej prezencji – tak jak być powinno. Korekcja działa skutecznie, ale wystarczy ustawić ją w okolicach połowy (godz. 12:00) i już. Gałka VOLUME do godz. 10:00 to brzmienie krystalicznie czyste na singlach a lekkie zwiększenie poziomu dodaje czułości i powoduje, że wzmacniacz leciutko przełamuje się otwierając ładnie górę pasma. Całość jest klarowna, dynamiczna i ma bardzo naturalny środek oraz pomimo małej kubatury mocny, zwarty bas.

Nie jest to wzmacniacz stricte do domu, bo jego dynamika i „lampowy” balans pojawiają się w okolicach 3-ki, 4-ki na gałce MASTER. VOLUME poza połową to już lekki, bluesowy crunch z wzorowym oddaniem artykulacji i cały czas tłustym dołem. Przycisk FAT to idealna opcja na dopalenie solo – pojawia się mocniejszy środek, większy gain oraz głośność – dodatkowo przełącznik nożny dostajemy w zestawie. Nic tu nie drażni, a podkręcony ponad połowę MASTER dodaje pięknej, lampowej kompresji – tu właśnie 15 W błyszczy, szczególnie na próbie lub w mniejszym klubie, gdzie rozkręcone konstrukcje od 40 W w górę mogą być już za głośne.

Blues Junior to niewątpliwie konstrukcja stworzona do współpracy z kostkami overdrive czy distortion. Testowane przez nas nowe stompboxy Fendera (Santa Ana i Pugilist) zabrzmiały tu znakomicie, z tłustym, dynamicznym dołem i doskonałym przeniesieniem niuansów na każdym poziomie gainu, od nasyconego bluesa po rockowy hi-gain. Blues Junior w tej konfiguracji cały czas oferuje słyszalną, lampową prezencję i rasowy, fenderowski środek. Pogłos poprawiono jeszcze, dzięki czemu zapewnia miękkie i głębokie brzmienie, muzycznie dopełniające całość, choć i bez niego Blues Junior IV generacji broni się znakomicie. Niby niepozorne 15 W zapewnia też naprawdę sporą dynamikę i głośność nawet do średniego klubu, choć tu najlepiej wypadają lekko przełamujące się barwy bluesowe i blues-rockowe.

PODSUMOWANIE

Nowy Blues Junior IV z serii Hot Rod to jeszcze ulepszona klasyka znakomitego i cenionego przez wielu gitarzystów w ciągu ostatnich kilku dekad kompaktowego, lampowego comba Fendera. Bardzo dynamiczny maluch oferuje rasową fenderowską „szklankę” oraz szeroką paletę barw bluesowych, jest też doskonałą platformą dla współpracy z kostkami efektowymi wpinanymi przed preampem.

www.fender.com