HIWATT Hi-Gain 50, Hi-Gain H G212

Rodzaj sprzętu: Wzmacniacz

Pozostałe testy marki HIWATT
Testy
2012-09-12
HIWATT - Hi-Gain 50,  Hi-Gain H G212

Brytyjski Hiwatt - mając już opinię kultowego producenta wzmacniaczy, które tworzyły historię rocka - nie ustaje w wysiłkach i ciągle dostosowuje swoje produkty do wymagań rynku oraz oczekiwań muzyków.

Seria wzmacniaczy Hi-Gain jest odpowiedzią firmy dla gitarzystów poszukujących obok klasycznego pięknego brzmienia czystego kanału Hiwatta również przesterowanych barw, które byłyby dostępne z poziomu footswitcha. Przedstawicielem nowej linii wzmacniaczy łączącej klasykę z nowoczesnością jest testowany head Hiwatt Hi-Gain HGS 50H wraz z dedykowaną kolumną Hiwatt Hi-Gain HG212.

Budowa


Hiwatt Hi-Gain 50 to dwukanałowa głowa dysponująca 50 watami mocy uzyskiwanej z pary lamp EL34. W przedwzmacniaczu umieszczono trzy lampy ECC83 (12AX7) i jedną lampę ECC81 (12AT7). Kanał czysty wzmacniacza wzorowany jest na customowym modelu DR103, a dodatkowy kanał przesterowany (dzięki trójstopniowemu wzmocnieniu przed sekcją EQ) oferuje niezwykle nasycony, rockowy drive.

Head, wykończony czarnym Tolexem i białym bindingiem, wyposażony został w czarny, lustrzany panel sterujący, na którym jest dziewięć gałek typu Chicken Head Knob. Uwagę zwracają dwa pierwsze potencjometry o kremowym kolorze CH1 VOLUME i CH2 GAIN odpowiadające za głośność kanału czystego oraz poziom gainu kanału drive. Pokrętła działają też w trybie push-pull. CH1 VOLUME aktywuje funkcję BRIGHT przy wyciągnięciu, a CH2 GAIN zwiększa w trybie pull poziom przesterowania. Opcja podbicia PULL HI GAIN może być aktywowana nożnym przełącznikiem, co znacznie zwiększa funkcjonalność wzmacniacza. Pomiędzy pokrętłami znajduje się przełącznik zmiany kanałów oraz dwie diody (zielona i czerwona) pokazujące pracę danego kanału. Na kolejne (wykończone już na czarno) potencjometry składa się wspólna sekcja korekcji BASS, MIDDLE, TREBLE, PRESENCE, gałka poziomu głośności drugiego kanału CH2 LEVEL oraz potencjometry REVERB i MASTER. Na panelu znajdziemy jeszcze gniazdo instrumentalne INPUT oraz srebrne włączniki STANDBY i MAINS z umieszczoną obok czerwoną lampką sygnalizującą włączenie wzmacniacza.

Z tyłu znajdują się dwa gniazda głośnikowe MAIN i EXTENSION z przełącznikiem impedancji 4/8/16 Om, dwa "stereofoniczne" wejścia przełącznika nożnego CH1/2-HI GAIN i REVERB/LOOP oraz gniazda SEND/RETURN szeregowej pętli efektów. W zestawie otrzymujemy 4-przyciskowy footswitch umożliwiający wybór kanału, aktywowanie podbicia Hi- -Gain, pogłosu oraz włączanie pętli efektów. Na środku tylnego panelu znajdują się dwa bezpieczniki lamp mocy z dedykowanymi diodami wskazującymi ewentualne uszkodzenie którejś z lamp. Całość uzupełnia gniazdo przewodu zasilającego z regulacją wyboru napięcia pomiędzy 100 a 240 V.

Dostarczona wraz z głową zamknięta kolumna Hiwatt Hi-Gain HG212 wykonana jest z osiemnastowarstwowej sklejki brzozowej i oferuje łączną moc 200 W oraz impedancję 16 Om. W środku umieszczona jest para specjalnie zaprojektowanych głośników 12" marki Fane. Kolumna prezentuje klasyczny, znany już z konstrukcji Hiwatta, design - czarny Tolex z białym bindingiem oraz jasny, pleciony grill z dużym plastikowym logo firmy.

Brzmienie


Po włączeniu kanału pierwszego od razu słyszalny jest czysty, selektywny dźwięk z ciepłym środkiem i wyraźną górą. Przy maksymalnym odkręceniu gałki VOLUME pojawia się delikatne przełamanie, które przechodzi w lekki crunch przy załączeniu opcji BRIGHT. Wyciągnięcie potencjometru skutkuje pojawieniem się jasnego wyższego środka, który bardzo dobrze sprawdza się z humbuckerami. W porównaniu z niedawno testowanym modelem T20 brzmienie czyste ma mniej naturalny charakter i lekko przytłumione najwyższe częstotliwości. Całość zmienia się po odkręceniu gałki MASTER. Barwa nabiera bardzo dobrej dynamiki i sustainu, a góra zaczyna pięknie dzwonić, chociaż mówimy tu już o solidnej, koncertowej głośności. Sympatycy brzmień Gilmoura nie powinni być zawiedzeni. Wzmacniacz ładnie reaguje tu na artykulację, pozwalając na zabawę niuansami barwy, jak również bez problemu przebija się w zespole, oferując mocny środek i zwarty bas.

Standardowo już nazwa Hi-Gain obliguje do sprawdzenia mocniejszej strony Hiwatta. Sympatycy skompresowanych, saturowanych barw w stylu Mesa Boogie mogą być nieco zawiedzeni, ale zacznijmy od lżejszych gainów. Przy minimalnym ustawieniu gałki GAIN ze wzmacniacza wydobywa się lekki crunch o zdecydowanie jasnym i wyrównanym tonalnie charakterze. Barwa jest niezwykle podatna na artykulację, a przy skręcaniu VOLUME gitary przechodzi w ładny, czysty clean. Gałka ustawiona na połowę daje już klasyczny, rockowy przester przypominający ostre riffy znane z AC/DC.

Przy maksymalnym odkręceniu gainu mamy dynamiczną, bluesrockową solową barwę, która wzorowo odwzorowuje styl gry, nie wybaczając przy tym błędów. Czeka na nas jeszcze dopalenie HI GAIN, aktywowane po wyciągnięciu gałki. Brzmienie dostaje ładnej kompresji, lekko się zmiękcza, ale cały czas jest jasne i agresywne z dużą zawartością harmonicznych i z mocnym, przebijającym się środkiem. Przy bardzo nasyconym przesterze brzmienie jest ciągle czytelne z całkiem niezłym palm mutingiem. Naprawdę mocne metalowe barwy można uzyskać przy odpowiednim ustawieniu korekcji i ewentualnym dopaleniu preampu kostką overdrive.

Dzięki oddzielnej regulacji głośności CH2 LEVEL i gałce MASTER bez problemu można ustawić mocne, dobrze brzmiące przestery na małej głośności. Odkręcanie MASTER skutkuje zaokrągleniem brzmienia, zwiększeniem sustainu i specyficznej, lampowej kompresji końcówki mocy. Nie można zapominać o aktywowaniu podbicia gainu z poziomu footswitcha, co w połączeniu z załączaną pętlą efektów bardzo zwiększa funkcjonalność wzmacniacza w grze na żywo. Minusem jest wspólna korekcja, która przy zdjęciu góry i prezencji na jasnym kanale przesterowanym odbiera trochę charakteru na kanale czystym. Jak zwykle w tego typu konstrukcjach musimy pójść na kompromis. Dodatkowo na pokładzie mamy całkiem dobrze brzmiący pogłos sprężynowy, który możemy również włączać przełącznikiem nożnym. Testowany zestaw pozwala na uzyskanie klasowych brzmień czystych, znanych z droższych wzmacniaczy Hiwatta, uzupełnionych wysokiej klasy kanałem przesterowanym o ponadprzeciętnym zapasie gainu i bardzo naturalnym charakterze.

Podsumowanie


Hiwatt Hi-Gain 50 jest wyjściem naprzeciw potrzebom nowoczesnych gitarzystów poszukujących klasycznych, naturalnych barw czystych połączonych z rasowo brzmiącym, mocnym kanałem drive, sprawdzającym się tu dodatkowo w zasadzie na każdym poziomie głośności. Dołączony footswitch do wysokich walorów brzmieniowych zestawu dodaje ponadprzeciętną funkcjonalność, doskonale sprawdzając się na scenie.


Hiwatt Hi-Gain 50
moc: 50W RMS
kanały: 2
lampy mocy: 2x EL 34
lampy przedwzmacniacza: 3x ECC83
(12AX7), 1x ECC81 (12AT7)
regulatory: CH1 VOLUME (PULL
BRIGHT), CH2 GAIN (PULL HI-GAIN),
BASS, MIDDLE, TREBLE, PRESENCE,
CH2 LEVEL, MASTER
impedancja: 4, 8, 16 Om
gniazda: INPUT, MAIN, EXTENSION,
CH1/CH2 HI GAIN i REVERB/LOOP,
SEND/RETURN pętli efektów
wymiary: 635x285x270 mm (SxGxW)

Hiwatt Hi-Gain HG212
konstrukcja: zamknięta
moc: 200 W
impedancja: 16 Om
głośniki: 2x12" Fane
wymiary: 680x285x530 mm (SxGxW)
waga: 20,5 kg




Piotr Szarna

Wynik testu
Funkcjonalność:
6
Wykonanie:
5
Brzmienie:
5
Jakość / Cena:
5