IBANEZ RGA7

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki IBANEZ
Testy
2010-07-11
IBANEZ - RGA7

Hasło: archtop. Odzew: najlepsza na świecie!(w przypadku jazzmanów) lub: fajna, ale nie dla mnie (w przypadku ciężko grających wymiataczy). Czy na pewno nie dla nich?

W ofercie Ibaneza znaleźliśmy gitarę nazwaną archtop właśnie dla tych, którzy lubią dźwięki rzężące. Słowo archtop w odniesieniu do gitar dotyczy przede wszystkim topu, czyli górnej płyty - rzeźbionej łukowo, zwanej również Carved Top.

BUDOWA


Gryf wykonany jest z trzech kawałków klonu i dwóch kawałków orzecha sklejonych naprzemiennie, co daje nie tylko dobry efekt wizualny, ale i stabilność szyjki przykręconej do rzeźbionego mahoniowego korpusu pięcioma śrubami. Jak przystało na Ibaneza, miejsce łączenia tych dwóch elementów jest tak zaprojektowane, by zapewnić dobry dostęp do wszystkich XIV progów w rozmiarze jumbo. Szerokość palisandrowej podstrunnicy przy siodełku główki to 48mm, a przy XIV progu - 66mm. Grubość szyjki przy I progu - 19mm, przy XII - 21mm. Łuk podstrunnicy ma promień o długości 400mm. Płaski gryf o profilu typu "U", nazwany przez producenta Wizard II, w tym modelu wydaje się jeszcze bardziej płaski dzięki siódmej strunie. Całość uzupełnia starannie wykonany biały binding. W bardzo pomysłowy sposób rozwiązano maskownicę śruby napinającej gryf. Żeby skorygować krzywiznę szyjki nie trzeba już odkręcać maleńkich śrubek, a jedynie przesunąć na bok środkowy element maskownicy - rozwiązanie jest nie tylko wygodne, ale i estetyczne.

Most o nazwie Gibraltar Standard 7 w pięknym wykończeniu Cosmo Black przykręcony jest do korpusu czterema śrubami. Struny przewleczone są przez korpus, a ich końcówki zakotwiczono w niewielkich metalowych tulejach. Most wygląda na ciasno spasowaną konstrukcję, jednak siodełka nie stykają się ze sobą, a jedynie mają kontakt ze schodkowym korpusem mostu. Regulację menzury i wysokości siodełek przeprowadza się za pomocą kluczy ampulowych. Oczywiście wygląd jest kwestią gustu, ale ośmielę się stwierdzić, że to jedna ze zgrabniejszych współcześnie montowanych konstrukcji.

Układ elektryczny oparty jest na dwóch aktywnych humbuckerach LZ7 zasilanych dwiema bateriami AA (paluszek R6) ukrytymi pod klapką w tylnej części korpusu. Dużym 3-pozycyjnym przełącznikiem włączamy przetworniki: przy gryfie, obydwa lub przy mostku. Zaskoczeniem jest niewielki 2-pozycyjny przełącznik. W pierwszej chwili można by się spodziewać, że to rozłączanie cewek humbuckera. Nic bardziej mylnego - włącza on korekcję barwy wycinającą środek pasma. Nie jest to jednak "uśmiech dyskoteki", ale ostre wycięcie środka, które na wykresie przypomina zaokrągloną literę "V" - niczym ptak w locie narysowany przez dziecko.

WRAŻENIA


Wykonanie i wykończenie instrumentu nie wzbudza zastrzeżeń - gitarę zbudowano z dobrych materiałów i z należytą dbałością o jakość. Próżno szukać niedociągnięć w położeniu lakieru czy szlifie progów. Ibanez może być dumny z instrumentów pochodzących z fabryki w Indonezji.
Stosunkowo ciężki mahoniowy korpus dobrze równoważy ciężar szyjki, a instrument jest nadzwyczaj wygodny zarówno podczas gry w pozycji siedzącej, jak stojącej. Mocno spłaszczony szeroki gryf jest niewątpliwie wygodny, choć wymaga nieco przyzwyczajenia ze względu na obecność siódmej struny. Regulacja wysokości siodełek i krzywizny gryfu przebiega poprawnie. Stabilność stroju dzięki solidnym kluczom olejowym i stałemu mostowi jest wzorowa.

BRZMIENIE


Gitara bez podłączenia do wzmacniacza nie sprawia żadnych niespodzianek - gra pełnym zrównoważonym dźwiękiem, jak przystało na połączenie mahoniu z klonem. Po podłączeniu do wzmacniacza można mieć w pierwszej chwili mieszane uczucia. Gdzie się podziała góra pasma? Dlaczego brzmi tak ciemno? Aktywne przetworniki wykorzystane w tym modelu brzmią wyjątkowo specyficznie i jeśli ktoś na co dzień gra na tradycyjnych instrumentach z przetwornikami typu vintage, to biorąc do ręki RGA7, musi przygotować się na ciężki szok. Czysta barwa w pierwszej chwili niestety nie zachwyca - jest bardzo ciemna i tłusta, choć jak na tę specyfikę ma całkiem przyzwoitą selektywność. Ma to również swoje dobre strony - gitara mimo pozornego zamulenia dźwięku jest czuła na artykulację, ma znakomicie wyeliminowany przydźwięk i brzmienie, które może znaleźć zastosowanie w tappingu oburęcznym.

Gitary z tradycyjnymi pasywnymi przetwornikami mają swoją specyficzną barwę i grają świetnie bez kręcenia gałkami zarówno w gitarze, jak i we wzmacniaczu - szczególnie gdy jest to dobry egzemplarz klasycznego modelu. Nowy Ibanez bardziej przypomina płótno zagruntowane ciemną farbą, na którym muzyk może namalować coś ciekawego. Już samo włączenie przesteru jest niczym zdecydowane pociągnięcie grubym pędzlem z dużą ilością jaskrawej farby. Podobnie rzecz się ma z eksperymentami z korekcją i ustawieniami efektów. Trzymając się określeń plastycznych, można powiedzieć, że dopiero z mocnym przesterowaniem gitara nabiera charakteru i kolorów - dźwięk ożywa, pojawia się chropawa struktura.

RGA7 to instrument stworzony przede wszystkim do grania na mocno odkręconym wzmacniaczu. Co ciekawe, świetnie radzi sobie z poziomami przesterowania, na których klasyczne przetworniki typu PAF przestają brzmieć dobrze. Włączając pokładową korekcję, uzyskujemy niespotykaną wręcz selektywność i detaliczność brzmienia, co z jednej strony poprawia jego właściwości, a z drugiej wymaga bardzo precyzyjnego kostkowania i tłumienia strun przy mostku. Do ciężkich riffów dobrze jest ustawić siódmą strunę nieco wyżej, tak by przy niezbyt mocnych uderzeniach nie uderzała o progi. Warto też podciąć dół korekcją, w przeciwnym razie mogą pojawić się dudnienia, a gitara zleje się z pasmem basu.

PODSUMOWANIE


Gitara pod względem wykonania i zewnętrznej estetyki prezentuje bardzo dobrą relację jakości do ceny. Pod względem brzmienia jest wyjątkowo specyficzna i swoim bardzo ciemnym, tłustym dźwiękiem wzbudza kontrowersje. Łącząc tę specyfikę brzmieniową z komfortem gry, może przypaść do gustu miłośnikom tappingu oburęcznego. Składają się na to: liczba strun, płaski gryf idealny do technik legato, wysoki poziom pozbawionego przydźwięku i szumów sygnału oraz specyfika barwy czystej. Oprócz tego zastosowania Ibanez RGA7 to instrument przeznaczony przede wszystkim do ciężkich riffów i technicznych popisów, co potwierdza też jego wygląd.

korpus: mahoń
gryf: Wizard II-7 (klon i orzech)
menzura:
25,5"
podstrunnica:
palisander
progi:
24, jumbo
mostek:
Gibraltar Standard 7
przetworniki:
aktywne humbuckery LZ7
wykończenie:
czarne, wysoki połysk


 

Wojciech Wytrążek

Wynik testu
Wykonanie:
6
Brzmienie:
5
Jakość / Cena:
5
Wygoda:
6
Posłuchaj Testowany sprzęt
Dystrybutor