SOLAR GUITARS AB1.6S ASM

Wyróżniające się od początku drapieżną stylistyką gitary wciąż ewoluują, a sam Ola nie ustaje w dążeniu do poszerzania oferty o zaskakujące wykończeniem modele, które odnajdują się też w coraz szerszej stylistyce muzycznej. Obecny w teście Solar AB1.6S ASM to zaprezentowany w zeszłym roku model należący do serii AB1, stworzony z myślą o najbardziej wymagających gitarzystach, zarówno od strony brzmieniowej jak i oryginalnego wzornictwa. Sześciostrunowa gitara należy do wprowadzonych dopiero niedawno do oferty modeli typu bolt-on, czyli z przykręcaną główką. Gitarę do testu otrzymaliśmy od dystrybutora marki Solar Guitars na naszym rynku, łódzkiego Guitar Center.

BUDOWA

Solar AB1.6S ASM posiada charakterystyczny dla marki olchowy korpus z drapieżnymi rogami oraz mocnym profilowaniem krawędzi, wykończony w satynowym kolorze Antique Silver Matte. Przykręcany pięcioma śrubami gryf o smukłym profilu C wykonano z podpiekanego klonu, który poddano obróbce w wysokiej temperaturze, znacznie zwiększajac jego stabilność jak i polepszając właściwości rezonansowe. Łączenie odchudzono i wyprofilowano w celu maksymalnego komfortu gry w najwyższych pozycjach. Podpiekana klonowa podstrunnica o radiusie 350 mm mieści 24 super jumbo ze stali nierdzewnej, i ozdobiona jest dużym, czarnym symbolem marki na 12 progu. Tradycyjnie klasyczne znaczniki pozycji na powierzchni podstrunnicy zastępują boczne markery typu Luminlay 'glow in the dark', czyli świecące w ciemności. Naturalnie wykończona, odwrócona główka o ostro zakończonym rogu to kolejny element designu Solara. Poza czarnym logiem marki i zaślepką obustronnego pręta regulacyjnego dopełnia ją logo marki oraz czarne, grafitowe siodełko. Dostępne przy dolnej krawędzi klucze to blokowane maszynki Solara o przełożeniu 18:1. Czarny mostek to stosowana w wyższych modelach konstrukcja Evertune, zapewniający stały strój niezależnie od warunków specjalny mechanizm utrzymuje identyczne napięcie i nastrojenie strun przy zmianach temperatury, wilgotności czy nawet w przypadku zerwania struny. Za brzmienie odpowiada para humbuckerów Duncan Solar konfigurowanych 3-pozycyjnym przełącznikiem – są to Duncan Solar Dual Rail przy gryfie oraz Duncan Solar/Bridge, produkowane przez Seymour Duncan według specyfikacji Solara. Pierwszy to humbucker w formie singla, drugi to high-gainowy klasyczny humbucker. Do dyspozycji mamy tu jeszcze dwie gałki Volume i Tone typu push-pull, zmieniające odpowiednio dla każdego z pickupów połączenie cewek szeregowe/równoległe. Gitara posiada menzurę 25,5” oraz założone fabrycznie powlekane struny Black Smith Nano Carbon o grubości 9-46.

WRAŻENIA I BRZMIENIE

Gitary Solara przyzwyczaiły już do bardzo drapieżnego wyglądu, tu ostre profilowania w połączeniu z satynowym srebrnym wykończeniem oraz ciemniejszym kolorem przypalanego gryfu prezentują się oryginalnie, dodając do nowoczesnego designu trochę klasycznego vibe’u. Spasowanie materiałów standardowo jest na wysokim poziomie, satynowy gryf jest ultra-wygodny, przypominając bardziej zaokrąglone, cienkie szyjki Ibaneza. Niski setup strun oraz progi stainless przekładają się na bardzo wygodną grę dla lewej dłoni, również dostęp do ostatniego progu jest bardzo komfortowy. Mostek Evertune to w ostatnich latach bardzo często spotykana, choć wyjątkowo ciekawie działająca konstrukcja. Jego działanie opiera się tylko na układzie mechanicznym, który precyzyjnie utrzymuje strój poprzez zestaw sprężyn utrzymujących napięcie strun na zadanym poziomie. Jego setup wymaga jednak pewnej nauki, ponieważ może on działać klasycznie, korygując strój i umożliwiając podciąganie, ale możemy ustawić go też tak, by nie reagował na bending, co będzie bardzo pożądane przy riffach, które będą ultra stabilne intonacyjnie przy mocnym ataku. Mostek może nawet korygować mocniejsze dociskanie strun do progów. Po poznaniu działania jest to bardzo skuteczna konstrukcja zapewniająca idealny i stabilny strój.

Na sucho gitara bardzo dobrze rezonuje, oddaje energię ataku, brzmienie jest jasne, dynamiczne i sprężyste. Pickupy Duncan Solar to dwa humbuckery o wysokim poziomie wyjściowym. Przetwornik gryfowy przypomina popularny Hot Rails, gdzie w formie singla umieszczono obok siebie dwa magnesy ostrzowe. Jak przystało na markę i ten model zaczniemy od kanału przesterowanego wzmacniacza. Humbucker mostkowy oferuje szybkie, nasycone harmonicznymi brzmienie o zwartym dole i agresywnej, ale nie kłującej górze. Znakomicie wypadają tu metalowe, agresywne riffy, w solówkach brzmienie ma długi i równy sustain. Przeciwległa pozycja zaokrągla barwę przy zachowaniu czytelnego dołu i bardziej miękkiej, ale cały czas perkusyjne górze. Oba pickupy razem wprowadzają bardziej wyrazisty, progresywny kontur, co sprawdza się nawet przy nu-metalowych klimatach. Do dyspozycji mamy tu aż dwa poty push-pull zmieniające charakter pickupów z klasycznego połączenia szeregowego na równoległy, co wprowadza lekko szklistą prezencję zaokrąglając jednocześnie środek i dół. Otrzymamy tu 3 dodatkowe warianty, które na high-gainowym drivie dosyć subtelnie zmieniają barwę, jednak przy mniejszym gainie lub na kanale czystym zapewniają sporą paletę brzmieniową – od ciepłego cleanu, przez bardziej krystaliczny, nawet szklankowy charakter, po crunchowe, rockowe soundy. Całość bardzo ładnie oddaje niuanse gry, Solar AB1.6S ASM świetnie radzi sobie w szerokim obszarze gainowym z naciskiem na metal i prog rock, jednak dzięki przemyślanemu układowi elektrycznemu i potencjometrom push-pull oferuje znacznie szerszą paletę tonalną przy niższych poziomach przesterowania.

PODSUMOWANIE

Solar AB1.6S ASM prezentuje nowoczesną, drapieżną stylistykę stonowaną tu ciekawie poprzez srebrne, matowe wykończenie, oraz klonowy, podpiekany gryf. Klasowe pickupy z poszerzoną opcją połączeń zapewniają szeroki przekrój barw, dzięki czemu gitara sprawdzi się nie tylko w mocnym rocku czy drapieżnym metalu, choć tu wypada znakomicie. Gitara oferuje ultra wygodną grę dla lewej ręki, mostek Evertune jest dodatkowym atutem, dzięki któremu nie musimy martwić się o perfekcyjny strój w każdych praktycznie warunkach, choć trzeba będzie zaznajomić się z jego ustawieniem. Na pewno warto. 

www.guitarcenter.pl