SCHECTER Banshee 6 FR Extreme

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki SCHECTER
Testy
2021-02-04
SCHECTER - Banshee 6 FR Extreme

Amerykańska marka Schecter założona została w 1976 roku w kalifornijskim Van Nuys w Los Angeles przez Davida Schectera, który na początku wytwarzał w małym warsztacie gitarowe korpusy i gryfy, oraz podzespoły do instrumentów dla innych producentów gitar.

Pierwszy autorski instrument Schectera światło dzienne ujrzał trzy lata później, a w latach 80. do popularności marki przyczynił się chociażby Mark Knopfler.

Choć wśród innych artystów wymienić można takie nazwiska jak Pete Townshend czy Robert Smith, marka kojarzona jest głównie z instrumentami przeznaczonymi do cięższych brzmień. Oferta Schectera jest niezwykle bogata zarówno od strony ilości modeli jak i zróżnicowanego wzornictwa oraz efektownych wykończeń, nie brakuje też gitar utrzymanych w stylistyce „vintage”, czego przykładem jest seria „Rerto”. W naszym teście sprawdzimy model Banshee 6 FR Extreme, należący do serii instrumentów łączących w sobie wszechstronność i efektowne wzornictwo z przystępną ceną.

BUDOWA

Banshee 6 FR Extreme jest podrasowaną wersją wcześniejszego modelu, zaprezentowaną w 2017 roku, wyróżniającą się efektownym topem ozdobionym klonem falistym naklejonym na mahoniowy korpus o nowoczesnym kształcie z dwoma wcięciami cutaway. Top wykończony jest w pięknym, cieniowanym niebiesko-turkusowym kolorze Ocean Blue Burst, zdobi go jeszcze biegnący dokoła naturalny binding oraz perłowy pickguard. Model ten oferowany jest jeszcze w trzech nie mniej imponująco prezentujących się opcjach kolorystycznych – Vintage Sunburst, Black Cherry Burst oraz Charcoal Burst.

Efektownie prezentujący się top z wzorzystego klonu falistego posiada piękne wykończenie Ocean Blue Burst.

Przykręcany gryf ma bardzo komfortowy profil Ultra Thin ‘C’, o którym mówią wymiary 19 i 20 mm grubości na odpowiednio 1 i 12 progu oraz szerokość 41,3 mm na siodełku Floyd Rose Special. Otoczoną białym bindingiem palisandrową podstrunnicę o płaskim 16-calowym radiusie (406 mm) zdobią efektowne, inkrustowane wektorowe markery złożone z białej imitacji masy perłowej oraz kolorowego abalonu. Nabito tu 24 duże progi X-Jumbo, a całość wieńczy nowoczesna, asymetryczna główka z wzorzystym, klonowym fornirem, wykończona w kolorze korpusu i ozdobiona na szczycie białym logiem marki i nazwą serii. Zamontowano na niej po obu stronach w układzie 3+3 klucze Schectera, dostęp do obustronnie działającego pręta regulacji gryfu chroni czarna płytka z napisem Extreme, umieszczona przy blokadzie strun pod poprzeczką dociskową.

Mostek tremolo Floyd Rose produkowany specjalnie dla Schectera posiada wciskane ramię stabilizowane dodatkowo kluczykiem imbusowym.

Wykończony w czarnym chromie osprzęt dopełnia obustronny mostek tremolo Floyd Rose Special 'Hot Rod' produkowany specjalnie dla Schectera. Ramię mostka jest wciskane w otwór a jego opór regulujemy imbusową śrubką z tyłu. Gitara dostępna jest jeszcze w dwóch wersjach ze stałym mostkiem – sześcio- i siedmiostrunowej Banshee-6 Extreme i Banshee-7 Extreme. Za brzmienie odpowiadają firmowe, czarne pickupy w układzie HSS, czyli humbucker Schecter Diamond Plus przy mostku oraz single Schecter Diamond przy gryfie i w środku. Całość obsługiwana jest metalowymi, radełkowanymi gałkami potencjometrów głośności i tonów – ten ostatni typu push/pull rozłącza cewki humbuckera. Menzura gitary to standardowe 25,5” (648 mm), fabrycznie założone są struny Ernie Ball Regular Slinky (10-46).

Potencjometr tonów typu push-pull pozwala na rozłączenie cewek humbuckera.

WRAŻENIA

Produkowana w indonezyjskich fabrykach gitara od razu przyciąga uwagę połączeniem nowoczesnego kształtu korpusu i główki z pięknym wykończeniem klonu quilt w ‘oceanicznym’, przyciemnianym na brzegach odcieniu, które uzupełnia naturalny, szeroki klonowy binding biegnący wokół krawędzi topu oraz perłowy pickguard. Nie mniej efektownie prezentuje się palisandrowa podstrunnica, z imponującymi inkrustowanymi markerami z dwóch rodzajów masy oraz estetycznym, klonowym bindingiem. To nie tylko rzadko spotykane w tej cenie elementy, ale dodatkowo całość jest wzorowo spasowana i wykończona.

Rasową paletę barw od szklankowych cleanów po nasycony high-gain zapewniają firmowe pickupy Schecter Diamond w układzie HSS.

Instrument równie dobrze prezentuje się z tyłu – korpus pokrywa transparentny lakier o głębokim, ciemnoniebieskim odcieniu, satynowy gryf ma nieco ciemniejszy, elegancki odcień w stylu vintage. Równie dobrze Banshee 6 FR Extreme wypada pod kątem wygody gry – profil Ultra Thin ‘C’ i szerokość 41,3 mm na siodełku godne są prawdziwie wyścigowych konstrukcji, jednocześnie kształt nie jest tak płaski jak np. gryfy Wizard Ibaneza, naturalne leży w dłoni nawet przy ‘stratowym’ graniu z kciukiem na górze. Do wykończenia progów nie można mieć żadnych zastrzeżeń, podobnie jak do działającego płynnie mostka Floyd Rose – tu warto wspomnieć o możliwości ustawienia oporu ramienia poprzez regulację docisku imbusowym kluczykiem. Płaska podstrunnica pozwala na bardzo niską akcję strun.

Schecter Banshee 6 FR Extreme odzywa się dynamicznie i sprężyście na sucho, od razu czuć pod ręką rezonujące niższe partie na podstrunnicy, struny wiolinowe nie znikają w całości, wybrzmienie godne jest znacznie droższych instrumentów. Układ HSS plus rozłączanie cewki humbuckera będzie grawitował w stronę stratowych rejonów, choć znając renomę marki możemy spodziewać się też mocnego brzmienia przesterowanego.

Efektownie prezentująca się główka wykończona została w kolorze korpusu.

Zacznijmy od kanału czystego wzmacniacza. Pokładowe single Schectera wyróżnia mocniejszy środek i sygnał w porównaniu do klasycznych singli typu vintage – barwy czyste są ciepłe, z okrągłą górą i mniejszą prezencją, mają lekko szklankowy charakter. Pomimo ciepłego charakteru bas jest czysty i klarowny, singiel gryfowy ma dynamiczny środek, ładnie brzmi na crunchowej barwie przy podkręceniu gainu, oddając artykulację i harmoniczne. Pozycja czwarta wprowadza jaśniejsze ‘dzwoneczki’, choć bardziej tłuste w dole w stosunku do stratowej klasyki. Po przeciwległej stronie przy rozłączeniu cewek humbuckera mamy dwie jaśniejsze, singlowe barwy znane ze Strata, choć sama połówka tego przetwornika wydaje się nawet nieco zbyt jasna.

Włączenie pełnego humbuckera ociepla drugą pozycję przełącznika, wzmacniając też zauważalnie sygnał, co skłania od razu do sprawdzenia kanału drive. Mocniejszy gain podkreśla harmoniczne oraz pokazuje dobrą reakcję pickupów na atak w struny. Pickup mostkowy to już high-gainowy poziom z tłustym basem, długim sustainem i wyjątkowo ciepłą górą, przy zachowaniu dobrej klarowności. Barwa jest dynamiczna na palm-mutingu, riffy brzmią soczyście i nowocześnie rockowo, środek jest kleisty i lekko wycofany, jednak bardziej w stronę ciepłych, nasyconych solówek nowoczesnego rocka niż ostrego metalu.

Palisandrową podstrunnicę z klonowym bindingiem zdobią oryginalne, 'wektorowe' markery z dwóch odmian imitacji masy perłowej.

Odłączenie cewki wprowadza kontrastowe rozjaśnienie i bardziej agresywny, cały czas rockowy pazur na niższych strunach. Mocniejsze single wyjątkowo dobrze odnajdują się przy barwach rockowych i blues-rockowych, charakterem łączą już stratową klarowność z tłustością humbuckerów. Cały set jest dobrze zbalansowany i spójny brzmieniowo, został bardzo dobrze dobrany do dynamicznie i sprężyście odzywającego się mahoniowego korpusu.

PODSUMOWANIE

Schecter Banshee-6 FR Extreme prezentuje się znakomicie wizualnie, i nie odstaje od tego wysokiego poziomu brzmieniem i komfortem gry, co jest nieczęsto spotykanym połączeniem na tak dobrym poziomie w tak atrakcyjnej cenie. To instrument wykończony z dbałością o detale, posiadający walory profesjonalnych, znacznie droższych konstrukcji.

Ergonomiczne, odchudzone łączenie gryfu z korpusem zapewnia komfortowy dostęp do najwyższych pozycji na podstrunnicy.

 

www.megamusic.pl

 

Konstrukcja: bolt-on
Korpus: mahoń
Top: klon quilt
Gryf: klon, profil Ultra Thin “C”
Podstrunnica: palisander, klonowy binding
Radius: 16”
Progi: 24 XJ
Klucze: Schecter
Mostek: Floyd Rose Special ‘Hot Rod’ Locking Tremolo (Schecter Exclusive)
Układ elektryczny: H/S/S, humbucker Schecter Diamond Plus x 1, singiel Schecter Diamond x 2, 1 x VOLUME, 1 x TONE (push/pull), przełącznik 5-pozycyjny
Osprzęt: czarny chrom
Wykończenie: wysoki połysk, Ocean Blue Burst

 

Wynik testu
Wykonanie:
5.5
Brzmienie:
5
Jakość / Cena:
5.5
Wygoda:
5.5
Cena
2 578.00 zł
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie MagazynGitarzysta
Magazyn Gitarzysta
listopad 2020
Kup teraz