IBANEZ RGAIX7U ABS Iron Label

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki IBANEZ
Testy
2017-09-11
IBANEZ - RGAIX7U ABS Iron Label

Seria Iron Label wywodzi się z wyjątkowo popularnej, istniejącej już na rynku 30 lat linii RG. Producent intensywnie rozwija tę gałąź produktów, a w jej skład wchodzi coraz więcej ciekawych instrumentów przeznaczonych do cięższych brzmień.

Autor testu: Sławomir Sobczak

Wśród nich można znaleźć także gitary pozwalające na swobodną grę w niższych rejestrach, takie jak siedmiostrunówka RGAIX7U, której w tym miesiącu przyjrzymy się bliżej.

Z założenia gitary z serii Iron Label są przeznaczone do gry ostrych odmian muzyki, jednak nie zostały one wszystkie wrzucone do jednego worka z nazwą metal. Ibanez zdecydował się bowiem dodatkowo podzielić instrumenty spod znaku Iron Label na następujące serie: ARZ (zawierająca gitary z pojedynczym wycięciem), FR (nawiązująca do klasycznych konstrukcji, takich jak Telecaster), RG (promowana jako Metal Machine i jednocześnie nowa inkarnacja gitar z "nadrzędnej" serii RG), RGIM (z instrumentami dla poszukiwaczy innowacyjnych rozwiązań, takich jak zróżnicowana menzura każdej ze strun), RGIB (tu znajdziemy gitary barytonowe), RGD (instrumenty o menzurze 26,5" i ciekawym wzornictwie) oraz SIX (nawiązująca do gitar z serii S). Całości dopełnia seria RGA, z której pochodzi prezentowany w tym miesiącu instrument RGAIX7U. Cechą szczególną gitar z tej grupy jest korpus typu archtop, czyli wypukła, głęboko wyfrezowana powierzchnia płyty wierzchniej, która również - podobnie jak SIX - ma coś wspólnego z serią S. Warto dodać, że z logo Iron Label dostępny jest też wzmacniacz IL15.

BUDOWA


Korpus gitary wykonano z jesionu i trzeba przyznać, że wizualnie jego usłojenie jest wyjątkowo atrakcyjne. Nie ma tu doklejonej płyty wierzchniej, dlatego głębokie wyfrezowania korpusu odsłaniają jego kolejne warstwy drewna, podnosząc dodatkowo walory estetyczne gitary. Wykończenie otrzymało symbol ABS, co jest skrótem od określenia Antique Brown Stained. Dosyć cienka warstwa lakieru, którym pokryto korpus, pozwala wyczuć delikatne chropowatości struktury drewna i pozytywnie wpływa na odbiór gitary podczas gry - po prostu czuć, że to solidny, w pełni naturalny kawałek dechy. Ze względu na bardzo wyrazisty, a przy tym zróżnicowany układ słojów poszczególne egzemplarze RGAIX7U ABS charakteryzują się indywidualnym charakterem. Na przykład na zdjęciach testowanego instrumentu widać wyraźnie, że na wysokości mostka znajduje się ciemny obszar drewna późnego czyniący z niego dość niepowtarzalny egzemplarz.

RGAIX7U to gitara o konstrukcji bolt-on, dlatego gryf został tu przykręcony do korpusu za pomocą czterech wkrętów zabezpieczonych metalowymi tulejami. Jest to wygodny gryf Nitro Wizard-7 zbudowany z dwóch kawałków jasnego klonu przedzielonych paskiem ciemniejszej bubingi. Uzupełniono go hebanową podstrunnicą, na której nabito 24 progi w rozmiarze Jumbo. Po gryfie typu Wizard można spodziewać się niskich profilów, i tak jest w istocie. Gryf może pochwalić się następującymi parametrami: na wysokości progu 1 zaledwie 19 mm grubości i 21 mm na wysokości progu 12. Trzeba przyznać, że jak na gitarę 7-strunową są to doskonałe wartości. Progi zostały starannie wykończone i nie sposób znaleźć tu jakichkolwiek niedociągnięć. Jak przystało na nowoczesny i płaski gryf, promień krzywizny podstrunnicy wynosi aż 400 mm. Jeśli chodzi o menzurę, to mamy tu klasyczne 25,5", czyli 648 mm.

Na główce o charakterystycznym dla Ibaneza kształcie umieszczono siedem blokowanych kluczy Gotoh Magnum Lock-Trad, logo producenta, a także pomysłową, odchylaną na bok zaślepkę chroniącą dostępu do nakrętki pręta napinającego gryf, która nie wymaga użycia śrubokręta. W gitarze zastosowano mostek Gibraltar Standard II będący zmodyfikowaną wersją klasycznego modelu Gibraltar Standard. Wersja II cechuje się niższym profilem, co zbliża tę konstrukcję do tradycyjnego mostka typu hardtail i zapewnia lepszy kontakt dłoni z mostkiem, co powinno pozytywnie wpłynąć na wygodę gry partii rytmicznych, a w szczególności z jednoczesnym tłumieniem strun.

Jeśli chodzi o układ elektryczny, to mamy tu dwa pasywne humbuckery Bare Knuckle Aftermath 7 uzupełnione tylko jedną gałką VOLUME oraz dwoma przełącznikami: tradycyjnym 3-pozycyjnym (do wyboru przetworników) oraz switchem (rozłączającym cewki COIL TAP). W pozycji przy gryfie zastosowano wersję pickupu Aftermath z magnesem AlNiCo 5, natomiast pod mostkiem umieszczona została wersja z magnesem ceramicznym. Pierwszy z nich charakteryzuje się rezystancją 11,5 kOhm, natomiast drugi ma już 14,7 kOhm. Aktywowanie przełącznika COIL TAP pozwala na odłączenie cewek obydwóch humbuckerów, przez co w kolejnych pozycjach switcha mamy następujące konfiguracje: pozycja przy gryfie (wewnętrzna cewka HB przy gryfie), pozycja środkowa (wewnętrzne cewki obu pickupów) i pozycja przy mostku (wewnętrzna cewka HB przy mostku).

WRAŻENIA I BRZMIENIE


Na początek sprawdźmy, jak zabrzmi gitara bez podłączenia do wzmacniacza. Po uderzeniu w struny uwagę zwraca mocny, sprężysty dół i czytelny środek. Korpus przyjemnie rezonuje, a dźwięk nie gaśnie zbyt szybko, dając wyrównane wybrzmienie. Po włączeniu wzmacniacza i ustawieniu kanału czystego z głośników wydobywa się ładnie zbalansowany dźwięk o mocnej podstawie basowej, która nie przeszkadza jednak w wydobyciu czytelnej góry pasma o dobrej prezencji. Po rozłączeniu cewek przetwornika przy gryfie uzyskujemy ciekawą, wyostrzoną barwę, jednak wciąż przyjemnie zmatowioną, za to po rozłączeniu cewek humbuckera mostkowego dostajemy wyrazisty, jasny dźwięk o środku przypominającym nieco klasycznego Stratocastera - jest to dosyć niecodzienne zjawisko w 7-strunowej gitarze przeznaczonej do metalu.

W tym ustawieniu gitara świetnie sprawdza się w typowo bluesowych klimatach oraz w swobodnej grze akordowej. Podczas gry na kanale czystym bardziej przypadł mi do gustu tryb pracy z odłączonymi cewkami, ponieważ daje żywsze, dynamiczniejsze i bardziej uniwersalne brzmienie niż w przypadku klasycznego humbuckera. Po załączaniu kanału przesterowanego gitara dostaje prawdziwego kopa, pokazując, do czego została stworzona. Na mocnym przesterze uzyskujemy wyraziste, rasowe brzmienie, któremu niczego nie brakuje. Bardzo dobrze wychodzi tłumienie strun, które daje nasycony dźwięk o przyjemnym ataku. Dźwięk jest mocno skompresowany, zwarty i dynamiczny. Pojedyncze dźwięki potrafią zabrzmieć potężnie, a długi sustain sprzyja tworzeniu ciężkich riffów.

Gitara daje szybką odpowiedź i dobrze radzi sobie z szybszym kostkowaniem nawet w najniższych rejestrach. Riffy grane w dużym tempie nie zlewają się, mają odpowiednią selektywność, a przy tym nie brzmią konturowo i pusto. Tłuste, masywne riffy na najniższej strunie gra się z prawdziwą przyjemnością, zresztą gitara sama do tego zachęca, jak więc można odmówić? Jeśli jesteście zainteresowani brzmieniem RGAIX7U na tle prostej partii perkusyjnej, to zapraszam do warsztatów metalowych z tego wydania Gitarzysty.

Przetworniki doskonale spełniają swoje zadanie, dając masywny, a przy tym naturalny dźwięk o dużej czytelności w dole pasma. Sam dobór pickupów sprawia, że na gitarze gra się bardzo przyjemnie i nie ma potrzeby walczyć z korektorem w celu uzyskania zadowalającego brzmienia. Pickup przy gryfie daje wyraźnie słabszy, cieplejszy sygnał o ładnie zaokrąglonym środku. Za jego pomocą można uzyskać śpiewny, ciepły ton o ładnie zarysowanym ciepłym dole, który doskonale sprawdzi się w spokojniejszych partiach prowadzących. Chociaż jego przeznaczeniem wydaje się być gra solowa, to równie dobrze nadaje się do tworzenia brudnych, organicznych faktur dźwiękowych mających zastosowania w różnego typu eksperymentalnych odmianach metalu i w muzyce progresywnej.

W gitarach 7-strunowych można spotkać się z sytuacją, kiedy najniższe dźwięki nie brzmią już tak dobrze, tracą na wyrazistości i mocy. Tutaj jest odwrotnie, ma się wręcz wrażenie, że pickupy spokojnie poradziłyby sobie z dodatkową struną (zresztą jest dostępna 8-strunowa wersja pickupów Aftermath).

Cały czas da się odczuć, że góra nie jest nachalna, ma bowiem naturalny i przyjemny w odbiorze charakter. Gitara dobrze oddaje niuanse artykulacyjne, pozwalając nie tylko na grę solidnych riffów, ale również na zabawy z dynamiką dźwięku. Określeniem, które najlepiej oddaje wrażenia z gry na testowanej gitarze, jest naturalność brzmienia. Mimo tego, że to rasowe wiosło do metalu, to z powodzeniem widziałbym je także w innych gatunkach, w których istotna jest autentyczność brzmieniowa, ciepło i bogactwo harmoniczne. Wyprofilowanie korpusu należy ocenić bardzo wysoko, ponieważ głębokie wcięcia w tylnej części zapewniają dużą wygodę gry, a ostry cutaway w dolnej części umożliwia dobry dostęp do najwyższych pozycji.

Cienki gryf Nitro Wizard-7 to już klasyka gatunku w doskonałym wydaniu, gwarantuje bowiem wyjątkowo wygodną grę. Pomimo obecności siódmej struny nie ma się wrażenia, że testowany instrument jest dużo cięższy i bardziej masywny od innych gitar z serii RG, a wręcz odwrotnie - głębokie wcięcia nadają mu lekkość, przynajmniej pod względem wizualnym. Z powodu wypukłego korpusu i niskoprofilowego gryfu można tu nawet doszukać się podobieństw do gitar z serii S.

PODSUMOWANIE


Ibanez RGAIX7U ABS Iron Label to bardzo udana gitara idealnie trafiająca w potrzeby współczesnych gitarzystów z kręgu mocniejszych brzmień, którzy potrzebują instrumentu radzącego sobie z najniższymi rejestrami, zapewniając przy tym odpowiednią czytelność w dole pasma. Chociaż gitara jest wyraźnie zaprojektowana specjalnie dla gitarzystów preferujących cięższe odmiany muzyki i gry rytmicznej, to miłośnicy gry solowej również powinni być z niej zadowoleni z powodu niskoprofilowego gryfu Nitro Wizard-7, którego grubość na wysokości progu 1 wynosi zaledwie 19 mm, natomiast na wysokości progu 12 - 21 mm. Niewątpliwie dużym plusem testowanej gitary są doskonałe pickupy Bare Knuckle Aftermath, dzięki którym można uzyskać potężne, rasowe, a do tego naturalne brzmienie, i to bez uciekania się do stosowania układów aktywnych.

 

konstrukcja: bolt-on
korpus: jesion
gryf: klon i bubinga (3-częściowy)
profil gryfu: Nitro Wizard-7
podstrunnica: heban
progi: 24 Jumbo
skala: 25,5" (648 mm)
promień podstrunnicy: 15,75" (400 mm)
szerokość gryfu: 48 mm (próg 1),
68 mm (próg 24)
grubość gryfu: 19 mm (próg 1),
21 mm (próg 12)
mostek: Gibraltar Standard II-7
klucze: Gotoh Magnum Lock-Trad (blokowane)
układ elektryczny: 2x pasywne
humbuckery Bare Knuckle
Aftermath 7 (AlNiCo 5 przy
gryfie, ceramiczny przy mostku),
3-pozycyjny przełącznik
przetworników, potencjometr
VOLUME, przełącznik COIL TAP
wykończenie: ABS (Antique Brown Stained)
osprzęt: czarny
fabrycznie założone struny: .010,
.013, .017, .026, .036, .046, .059
kraj produkcji: Indonezja


Wynik testu
Wykonanie:
6
Brzmienie:
6
Jakość / Cena:
5
Wygoda:
5
Dystrybutor