CARVIN Jason Becker JB24
Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna
Amerykańska firma Carvin Guitars od lat wytwarza profesjonalne instrumenty wyróżniające się zarówno niezwykle bogatą paletą wykończeniową jak i nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi. Wśród endorserów marki znajdziemy takie nazwiska jak Frank Gambale czy Greg Howe a produkowane w USA gitary cechuje custom-shopowa jakość i atrakcyjna, biorąc pod uwagę poziom wykonania i klasę zastosowanych materiałów cena.
Autor testu: Piotr Szarna
Powołana w tym roku do życia nowa niezależna marka Kiesel Guitars przejęła kontrolę nad produkcją gitar i basów oraz sprzedażą wszystkich instrumentów należących do koncernu. Właściciele Carvin i Kiesel Guitars - Mark Kiesel i Jeff Kiesel zdecydowali o utworzeniu nowej firmy, aby w większym stopniu zaangażować się w rozwój wytwarzanych instrumentów, a powstanie nowej spółki jest swoistym powrotem do korzeni. Przypomnijmy, że firma Carvin została założona w 1946 roku przez Lowella Kiesela jako L. C. Kiesel Company. Trzy lata później zmieniła nazwę na Carvin, pochodzącą od imion najstarszych synów Lowella - Carsona i Gavina. Należąca do rodziny firma ponownie wraca do nazwiska dziadka i składa się obecnie z dwóch działów: Carvin Guitars/Kiesel Guitars odpowiadającego za gitary oraz Carvin, który zajmie się produkcją sprzętu pro-audio oraz wzmacniaczy.
Mark Kiesel, który od 1970 roku był szefem oddziału Carvina zajmującego się gitarami i basami w nowej spółce objął stanowisko prezesa, a jego syn Jeff zajął się Custom Shopem Kiesel Guitars. Dzięki uprzejmości Jeffa do naszego testu trafił instrument wyjątkowy i chyba najbardziej wyróżniający się z oferty Carvina - sygnowany przez Jasona Beckera i będący ukłonem dla wspaniałego wirtuoza model JB24.
BUDOWA
Custom Shop Carvina stworzył wspólnie z gitarzystą model JB24, oparty na słynnej gitarze zbudowanej dla Jasona przez firmę Peavey, wyróżniającej się kolorowymi pickupami i numerami na podstrunnicy. Idealnie oszlifowany i olejowany korpus JB24 wykonany jest z 1 kawałka lekkiego, selekcjonowanego jesionu bagiennego o pięknie prezentującej się fakturze słojów. Również olejowany, wykonany z klonu gryf przykręcono 4 śrubami a wyprofilowanie łączenia zapewnia komfortowy dostęp do najwyższych progów. Klonowa podstrunnica o promieniu 14 cali jest najbardziej wyróżniającym sygnowany instrument elementem - ozdobiono ją kolorowymi cyframi oznaczającymi numery progów. Są to oczywiście dokładnie wycięte i pieczołowicie wpasowane w nakładkę markery, którym towarzyszą 24 perfekcyjnie wykończone progi medium jumbo ze stali nierdzewnej.
Szyjkę wieńczy nowoczesna, ostro zakończona główka z kolorowym logo Carvin, na której zamontowano w jednym rzędzie sześć blokowanych, firmowych kluczy zakończonych czerwonymi główkami. Powierzchnię zdobi tu jesionowy fornir korespondujący wizualnie z korpusem. Dostęp do pręta regulacyjnego chroni jeszcze czarna, 3-warstwowa płytka z gitarowym emblematem Jasona Beckera. Osprzęt uzupełnia klasyczny, czarny mostek tremolo Original Floyd Rose, osadzony niżej w wyfrezowanym w korpusie zagłębieniu.
Układ elektryczny tworzą jeszcze mocniej wybijające się kolorystycznie pickupy Seymour Duncana w konfiguracji H/S/H. Purpurowo-niebieski humbucker przy mostku to sygnowany model Jasona o nazwie Perpetual Burn, zbudowany na bazie magnesu Alnico V i plasujący się poziomem sygnału pomiędzy dosyć vintageo'wym modelem '59 a hi-gainowym JB. W środku zamontowano zielony singiel Vintage Hot Stack a przy gryfie znalazł się popularny Jazz, dopełniający całość żółto-czerwonym zestawieniem barw. Pickupy obsługiwane są pomarańczową gałką potencjometru głośności oraz 5-pozycyjnym przełącznikiem z niebieską końcówką, w pozycji 2 i 4 łączącym środkowy singiel z rozłączonymi cewkami humbuckerów.
Carvin JB24 posiada standardową menzurę 25,5" i dostarczany jest w bardzo solidnym, usztywnianym firmowym gig-bagu doskonale zabezpieczającym instrument. W komplecie otrzymujemy też straplocki Dunlopa. Dodajmy, że gitary Carvin/ Kiesel produkowane są w USA, w San Diego w Kalifornii.
WRAŻENIA
Pierwsze spojrzenie na JB24 przywołuje, dla mających w pamięci starsze zdjęcia Jasona z gitarą Peavey'a, wspomnienia przeszłości, i zarówno wtedy jak i teraz gitara prezentuje niezwykle oryginalny design. Jednak instrument Carvina dopiero robi wrażenie po wyjęciu z case'u. Znakomicie wyeksponowana faktura jesionu i naturalny, lekko miodowy kolor niezwykle smukłego w dotyku olejowania powoduje, że JB24 można z podziwem oglądać przez kilka pierwszych minut, zarówno z przodu jak z tyłu, gdzie perfekcyjnie spasowany klonowy gryf odróżnia się nieco jaśniejszym odcieniem od korpusu. Naprawdę rzadko ma się do czynienia z tak świeżo wyglądającym i naturalnym w dotyku drewnem gitary.
Nie mniejsze wrażenie robi podstrunnica z kolorowymi inkrustacjami numerów, która pod światło ma lekko zmieniającą się fakturę przypominającą delikatnie klon 'ptasie oczko'. Kolorowe pickupy mogą już co niektórych przytłoczyć swoimi barwami, ale jest to wierne odwzorowanie kultowego instrumentu Beckera i z tym trzeba się pogodzić. Każdy element jest tu wykończony na najwyższym poziomie, co nie powinno też dziwić - trzymamy przecież w rękach instrument z Custom Shopu Carvina. Akcja strun na poziomie 2-2,5 milimetra pozwala na dynamiczny atak bez żadnego obijania się o progi, a smukły gryf posiada bardzo wygodny, lekko zaokrąglony profil. Tak samo od razu docenimy idealnie wypolerowane progi ze stali nierdzewnej, ułatwiające znacznie podciąganie i wibrato. Instrument po wyjęciu z futerału od razu był profesjonalnie ustawiony i gotowy do gry, a klasyczna konstrukcja mostka sprawuje się wzorowo - Floyd Rose działa bardzo miękko i wraca do początkowej pozycji.
BRZMIENIE
Po pierwszym uderzeniu w struny od razu słychać, że wybrzmienie i odpowiedź na atak dorównuje custom-shopowemu poziomowi wykonania. Basowe struny znakomicie oddają energię na korpus, brzmienie na sucho jest sprężyste, pełne i równo wybrzmiewa na całej podstrunnicy. JB24 zalicza się do tej szlachetnej grupy gitar elektrycznych, na których z przyjemnością gra się też bez podłączenia. Oczywiście do czasu, więc wpinamy się do wzmacniacza.
Na kanale czystym i pozycji gryfowej sygnatura Jasona odzywa się wyjątkowo ciepłą barwą, a dzięki czystemu, naturalnemu środkowi jesionu nie musimy obawiać się o klarowność całości. Pickup wzorowo oddaje artykulację i eksponuje ciepłe harmoniczne przy solowych dźwiękach. Kolejne trzy pozycje przełącznika to jaśniejsze barwy idealne do rozkładanych akordów - od szklankowego połączenia singla środkowego z połową humbuckera gryfowego, przez mocny i wyrazisty sound pozycji 3 po jasną, niemal country'ową barwę drugiej międzypozycji. Jak przystało na tej klasy instrument cały czas słyszalny jest w tle naturalny, "drewniany" charakter.
Włączenie lekkiego crunche'u ożywia górę pasma, a międzypozycje kojarzą się już z nowoczesną, stratową barwą bluesową. Pickup przy gryfie przy mocniejszym ataku ładnie otwiera prezencję pozwalając na większe zabawy artykulacją. Lekko zwiększamy gain i humbucker przy mostku odzywa się otwartym, pełnych crunchem w stylu klasycznego rocka. Jasny środek zapewnia tu bardzo dobrą słyszalność poszczególnych dźwięków przy otwartych, pełnych akordach. Międzypozycje oferują agresywną i wyrazistą górę, która dopełniana jest przez dynamiczny, klarowny dół. Jak można się domyślać, JB24 to rasowy rockowy instrument, który stworzony jest wręcz do solowych przebiegów. Na kanale hi-gain uzyskamy całą paletę nasyconych i plastycznie reagujących na zmiany dynamiki brzmień. Humbucker gryfowy został tu doskonale dobrany - oferuje długi sustain i śpiewny środek z dodającą szlachetności wyższą prezencją.
Opracowany z udziałem Jasona pickup Perpetual Burn w pozycji przy mostku to już prawdziwa, rockowa uczta. Bez problemu ustawimy idealną barwę łączącą nowoczesne trendy z high-gainowym charakterem lat 80. - nasycony, "pompujący" palm-muting, mocny, otwarty środek i całą masę harmonicznych. Z Carvinem w ręku od razu pojawiają się pomysły na nowe riffy, a nawet w najwyższych pozycjach podstrunnicy barwa nie traci definicji i sustainu. Nie jest to pickup o powalającym poziomie sygnału, dzięki czemu obok dobrego przeniesienia niuansów i charakteru drewna bardzo ładnie wyczyszcza się gałką głośności, zapewniając okrągłe, naturalne barwy z pogranicza lekkiego crunche'u. W zasadzie w każdej pozycji przełącznika i w całym przekroju gainu znajdziemy inspirujące brzmienia, które przy własnym, oryginalnym charakterze sprawdzą się w bardzo szerokiej stylistyce.
PODSUMOWANIE
Carvin JB24 to doskonała, ulepszona jeszcze przez koncern Carvin/Kiesel Guitars replika ulubionego na początku lat 90. instrumentu Jasona Beckera. Połączenie klasowego, znakomicie prezentującego się drewna z zestawem pickupów Seymour Duncana tworzy niemal idealny, rockowy instrument, wyróżniający się wyjątkowym designem z tłumu gitar elektrycznych. Zestawienie kolorystyczne pickupów i numerowanych markerów na gryfie nie musi być strawne dla każdego, ale gwarantuję, że większość gitarzystów po nawet krótkiej przygodzie z sygnaturą Jasona Beckera nie będzie chciała się z nią rozstać.
Gitarę możemy bezpośrednio zamówić na stronie producenta - za 1,600 dolarów plus opłaty otrzymujemy znakomity i niezwykle oryginalny, custom-shopowy instrument. Kwota nie jest może najniższa, ale z drugiej strony początkowa cena katalogowa widniejąca na stronie Carvina wynosi bagatela 2,999 USD, i zdaniem producenta (do czego się przychylam) oddaje prawdziwy poziom tego instrumentu.
korpus: 1-częściowy jesion bagienny
gryf: klon
podstrunnica: klon
markery: kolorowe inkrustowane numery
radius: 14"
progi: 24 medium jumbo ze stali nierdzewnej
mostek: Original Floyd Rose
klucze: blokowane Carvin o przełożeniu 19:1
pickupy: Seymour Duncan
układ elektryczny: 1 x VOLUME, przełącznik 5-pozycyjny
skala: 648 mm (25,5")
wykończenie: olejowe, satynowe
wyposażenie: sztywny gig-bag Carvin, kluczyki
regulacyjne, staplocki Dunlopa
kraj produkcji: USA