IBANEZ RG350DXZ DVM

Rodzaj sprzętu: Gitara elektryczna

Pozostałe testy marki IBANEZ
Testy
2015-07-20
IBANEZ - RG350DXZ DVM

Klasyczna seria RG Ibaneza już wiele lat temu określiła kierunek rozwoju nowoczesnych gitar elektrycznych i do dzisiaj stanowi trzon oferty japońskiej marki. Zaprezentowany pod koniec lat 90., należący do średniej półki cenowej model RG350DX jest do dziś rozwijany, o czym świadczy najnowsza, tegoroczna odsłona RG350DXZ.

Autor testu: Piotr Szarna

Ibanez RG350DX to wersja Deluxe klasycznych modeli, o czym informuje tu skrót DX, wzbogacona wizualnie o binding gryfu i charakterystyczne markery w kształcie zębów rekina. W 2011 seria rozbudowana została o dodatkowy symbol Z na końcu, oznaczający nowy mostek tremolo typu Edge-Zero, a przygotowany na 2015 rok model RG350DXZ wnosi jeszcze na pokładzie specjalnie opracowane, nowe przetworniki Quantum. Taki właśnie instrument w metalizowanym, fioletowym kolorze wykończenia gościmy w naszym teście.

BUDOWA


Gitara wykorzystuje mahoniowy korpus w klasycznym kształcie serii RG, polakierowany w metalizowanym kolorze Deep Violet Metallic i dopełniany od strony wizualnej białym, perłowym pickguardem. Nowe modele G350DXZ dostępne są jeszcze w czarnym i białym kolorze wykończenia. Wygodny, przykręcany 4 śrubami gryf o płaskim profilu to jednoczęściowa, klonowa konstrukcja Wizard III, posiadająca grubość 19 i 21 mm odpowiednio przy siodełku i 12 progu. Na uwagę zasługuje bardzo wygodne wyprofilowanie łączenia z korpusem, zapewniające wysoki komfort gry w najwyższych pozycjach.

Palisandrowa podstrunnica o promieniu 400 mm została otoczona białym bindingiem oraz wyposażona w 24 progi jumbo, którym towarzyszą charakterystyczne, perłowe markery w kształcie zębów rekina ('Sharktooth'). Na wykończonej w kolorze korpusu główce umieszczono w jednym rzędzie sześć kluczy, a dostęp do pręta zasłania bardzo wygodnie odsuwana, zamykana na zatrzask zaślepka.

Zamontowany na pokładzie mostek tremolo to obustronna, blokowana konstrukcja Edge-Zero II zawieszona na tradycyjnych ostrzach i wyposażona w system ZPS3Fe, czyli rozwiązanie Zero Point System. Tworzące go dwie dodatkowe, mniejsze sprężyny zaczepione na metalowej poprzeczce zapewniają bezproblemowy powrót mostka do punktu 'zero' oraz utrzymanie stroju nawet przy zerwaniu struny. Całość możemy w razie potrzeby w bardzo prosty sposób zdemontować i korzystać z klasycznie działającego mostka tremolo.

Na uwagę zasługuje głębsze wpuszczenie całej konstrukcji w korpus - mostek znajduje się niemal na równi z topem - oraz możliwość regulacji naciągu sprężyn przy pomocy dużej nakrętki, do której dostęp mamy z tyłu poprzez specjalny otwór. Zwiększa to komfort przy zmianie strun, gdzie nie musimy odkręcać całej płytki i używać wkrętaka, tak jak w klasycznych konstrukcjach ruchomych mostków. Całość uzupełnia mocowane na wcisk ramię tremolo, dokręcane jeszcze nakrętką stabilizującą jego pozycję.

Tegoroczne modele serii RG350DXZ wyposażono w nowe przetworniki Quantum w układzie H/S/H, podkreślające mocniej zarówno basowe pasmo jak i niuanse artykulacyjne. Humbuckery to pasywne konstrukcje o wysokim poziomie wyjściowym, wykorzystujące magnesy ceramiczne, a środkowy singiel oparto o magnes Alnico. Układ sterowany jest 5-pozycyjnym przełącznikiem, w drugiej i czwartej pozycji łączącym wewnętrzne single humbuckerów, oraz wspólną regulacją głośności i tonów.

WRAŻENIA


Ibanez RG350DXZ DVM to model niewątpliwie najbardziej wyróżniający się kolorystycznie z całej serii - do wyboru mamy jeszcze lakier czarny i biały. Metalizowane, fioletowe wykończenie jest bardzo ciekawe i zmienia odcień w zależności od kąta patrzenia, a perłowa płytka elegancko dopełnia całość. Nie mniej efektownie prezentuje się gryf z główką w kolorze korpusu oraz dużymi, znanymi z designu Ibaneza markerami Sharktooth. Biały binding na początku może wydawać się nieco plastikowy, ale w całości gitara prezentuje się znakomicie.

Instrument oferuje już bardzo solidny poziom wykonania oraz zastosowanych materiałów, więc na starcie nic trzeba tu specjalnie regulować czy myśleć o jakichkolwiek zmianach. Seria RG przyzwyczaiła do bardzo wygodnych gryfów - zastosowany tu Wizard III zapewnia znakomity komfort gry i szczególnie dobrze sprawdza się przy wszelkich nowoczesnych technikach z legatem na czele, co poparte jest też niską akcją strun i komfortowym dostępem do najwyższych partii podstrunnicy.

Sprawdźmy jeszcze mostek tremolo w wersji Edge-Zero II, z zamontowanym systemem ZPS3Fe. Już na starcie mostek ujmuje niskim osadzeniem w korpusie, co zwiększa też komfort gry dla prawej ręki. Dużo osób narzeka na dodatkowe sprężyny, które trzeba pamiętać, można bez problemu zdjąć i korzystać z klasycznego mostka tremolo. W przypadku naszego Ibaneza całość funkcjonowała jednak zaskakująco dobrze - mostek 'chodzi' nieco ciężej, ale idealnie wraca do pozycji zerowej, co nie jest oczywiste w standardowych konstrukcjach, a przy zerwaniu struny podczas koncertu możemy dalej kontynuować grę. Bez problemu udało mi się też uzyskać efekt 'flutter' - choć nieco krótszy niż bez ZPS-a - a całość działa płynnie i nie sprawia żadnych problemów przy grze.

Gitara jest lekka, dobrze układa się przy ciele, więc nie pozostaje nam nic innego, jak tylko sprawdzić brzmienie na wzmacniaczu.

BRZMIENIE


Gitara na sucho ładnie i sprężyście wybrzmiewa z przewagą środkowego pasma. Na pokładzie znalazły się nowe przetworniki Quantum Ibaneza w układzie H/S/H. Humbuckery mają dosyć duży poziom wyjściowy i oparte są o magnesy ceramiczne, które oferują nieco bardziej konturowe brzmienia, singiel to dosyć klasyczna konstrukcja Alnico. Po załączeniu czystego kanału wzmacniacza na pickupie gryfowym gitara odzywa się miękkim, czytelnym brzmieniem ładnie przechodzącym w klarowną, niemal jazzową barwę po lekkim przycięciu tonów. Międzypozycje druga i czwarta przełącznika brzmią znacznie jaśniej i ładnie sprawdzają się w rozłożonych, szerokich akordach, choć ostra góra dosyć wyraziście odzywa się po mocniejszym uderzeniu w struny - przy bitych, funkowych akordach przydaje się tu lekkie ściągnięcie tonów.

Po włączeniu lżejszego przesteru pickupy oferują dobrą dynamikę i ładne oddanie niuansów - czysty bas i mocniejszy, wyższy środek zapewniają bardzo dobrą selektywność i odseparowanie dźwięków w akordach, jednak RG350 DXZ naprawdę zaczyna odzywać się po włączeniu mocnego kanału drive. Pomimo całkiem niezłych crunche'ów od razu słychać, że humbuckery odżywają przy high-gainowej dawce przesteru. Na przetworniku mostkowym wyczuwalny jest mocny, skupiony bas, dosyć wyrazisty środek i zmiękczona góra pasma. Dzięki lekko konturowemu, wyraźnemu środkowi i okrągłej, najwyższej górze gitara wręcz śpiewa przy solówkach, a dźwięki mają perkusyjny, wyczuwalny charakter nie pozwalający zniknąć barwie w całości.

Harmoniczne są nasycone, choć nie tak wyraziste jak w pickupach Alnico - barwa jest tłusta przy akordach a zwarty bas nie zamula szybkich riffów, jednocześnie nie mamy wrażenia metaliczności w tle. Brzmienie na humbuckerze gryfowym zyskuje okrągły i ciepły charakter, z dobrym zbalansowaniem skrajnych pasm, a legatowym przebiegom również towarzyszy perkusyjny efekt, ułatwiający akcentowanie dźwięków nawet samymi palcami lewej ręki. Pickupy Quantum są dosyć podobne w charakterze do modeli Evolution DiMarzio, z lekką różnicą w górze pasma. W porównaniu do PAF Pro mają nieco więcej dołu oraz mniej efektu 'wah'. Są to na pewno bardzo udane konstrukcje i mi osobiście pasują bardziej od wcześniejszych pickupów INF Ibaneza.

PODSUMOWANIE


Ibanez RG-350DXZ DVM to bardzo dobry i oryginalnie prezentujący się instrument należący do nowej, tegorocznej oferty Ibaneza. Mieszcząca się w atrakcyjnej, średniej półce cenowej gitara ma wszystko to, czego potrzeba do grania nowoczesnej, rockowej muzyki - wygodny, "szybki" gryf, bardzo dobry mostek tremolo i naprawdę udane pickupy Quantum w dającym spore możliwości układzie H/S/H, będące nowością Ibaneza w tych modelach na rok 2015.

 

konstrukcja: bolt-on
korpus: mahoń
gryf: klon, profil Wizard III
podstrunnica: palisander
markery: Sharktooth
radius: 400 mm
skala: 25,5"/648mm
progi: 24 jumbo
mostek: Edge-Zero II z systemem
ZPS3Fe
przetworniki: 2 x humbucker Quantum,
1 x singiel Quantum
układ elektryczny: 5-pozycyjny przełącznik,
1 x VOLUME, 1 x TONE
wykończenie: wysoki połysk Deep
Violet Metallic, binding podstrunnicy


Wynik testu
Wykonanie:
5
Brzmienie:
5
Jakość / Cena:
5
Wygoda:
5
Posłuchaj Testowany sprzęt
Dystrybutor