SIRE Marcus Miller V7 Swamp Ash-4 NT

W 1998 r. w piwnicy przy małym warsztacie powstał sklepik, a gitary sprzedawano także przez internet. Z biegiem czasu manufaktura została najlepszą w Korei Południowej, następnie powołano jej filię w USA. Przełomem było spotkanie z Marcusem Millerem, który zapragnął stworzyć markę solidnych instrumentów dostępnych dla zwykłych muzyków - wszystko po to, by przywrócić im radość z grania. Przygotowanie instrumentów, na których mógł podpisać się perfekcjonista Marcus zajęło dwa lata żmudnej pracy.

Tak powstały trzy serie gitar basowych: V7 i V7 Vintage - 4 i 5-strunowe instrumenty typu jazz bass, M3 i M7 - zupełnie nowe konstrukcje 4, 5 i 6-strunowe, a także modele bezprogowe i wersje dla muzyków leworęcznych. Klonowy gryf jest połączony z korpusem z jesionu bagiennego czterema śrubami stabilizowanymi z tyłu prostokątną płytką. Klonowa jest również dosyć gruba, bo mająca około 7 mm, podstrunnica otoczona kremowym bindingiem, z blokowymi markerami pozycji z imitacji masy perłowej i 20 progami w rozmiarze medium small. Jej radius ma rozmiar 7,25 cala, czyli 184 mm, szerokość przy siodełku główki wynosi 38,5 mm, przy ostatnim progu 64 mm. Profil gryfu to klasyczne C o grubości 21,3 mm przy I progu i 23,3 mm przy XII.

Klucze to klasyczne, duże otwarte przekładnie Premium Open-Gear. Śruba do regulacji gryfu jest zamontowana od strony korpusu - wycięcie w perłowej płytce i zagłębienie w korpusie zapewniają wygodne operowanie kluczem ampulowym. Mostek z grubej niklowanej blachy jest przykręcony do korpusu czterema śrubami przy wierzchołkach podstawy, siodełka to duże odlewane elementy z precyzyjnie przygotowanymi nacięciami, umożliwiającymi montaż strun zarówno w sposób typowy dla gitar typu JB, jak również przewlekając je przez korpus z kotwiczeniem w metalowych tulejach.

Układ elektryczny oparto na pasywnych przetwornikach jednocewkowych Marcus Super Jazz. Może on działać w trybie pasywnym - wtedy dysponujemy regulacją głośności (górna gałka współosiowego potencjometru przy ozdobnej płytce), barwy (dolne pokrętło) i balansu przetworników (druga gałka). Przedwzmacniacz Marcus Heritage 3 zasilany dwiema bateriami 9 V montowanymi w komorach z tyłu korpusu włącza się mikroprzełącznikiem. Uzyskujemy przez to trójpasmową korekcję z parametrycznym środkiem (dolny pierścień potencjometru przy włączniku to regulacja częstotliwości). Gniazdo wyjściowe zamontowano na trapezoidalnej płytce w boku korpusu.

Gitara jest wykonana bardzo starannie - wszystkie elementy dokładnie dopasowane, powłoki lakiernicze położone i wypolerowane wzorowo, podobnie jak wykończenie progów i krawędzi podstrunnicy. Po drobnej korekcie ustawień mostka i gryfu, jeszcze bez podłączania do wzmacniacza basówka urzekła dźwięcznym, jasnym brzmieniem. Mimo niewielkich różnic wymiarów i proporcji w stosunku do klasycznych basów typu JB, gra się na niej tak samo wygodnie - gryf o okrągłym profilu i dość gruba podstrunnica z ozdobną listwą dokoła przypominają cenione egzemplarze z lat 70. XX w. Jedynie dla fanów podciągania mały radius może być przeszkodą wymagającą podniesienia akcji strun.

Przy gryfie uzyskujemy ciepły dźwięk z charakterystycznym pomrukiem w dole, przy mostku wyeksponowany środek idealny do funkowych przebiegów z mocno zaznaczonymi akcentami rytmicznymi. Włączenie dwóch przystawek to kwintesencja solowego brzmienia Marcusa Millera. Gitara wręcz fantastycznie sprawdza się przy graniu klangiem - testowany model jesionowy z klonową podstrunnicą wydaje się być stworzony do tej techniki. Dźwięk jest wyjątkowo energetyczny i selektywny, gitara bardzo dobrze odzywa się już w trybie pasywnym, w którym świetnie sprawdza się pasywna kontrola tonu (działająca też w aktywnym).

Po włączeniu przedwzmacniacza z korekcją ustawioną w pozycji neutralnej uzyskujemy większą przejrzystość barwy i poszerzenie pasma. Preamp daje ogromne możliwości dzięki dużej głębokości korekcji i bardzo szerokiemu zakresowi kontroli środka. Zarówno pod względem budowy, wyposażenia elektronicznego, jak brzmienia Sire V7 z jednej strony jest mocno zakorzeniony w tradycyjnym brzmieniu typu jazz bass, z drugiej dźwięk ma współczesną dynamikę, przestrzenność i precyzję przekazu artykulacji.

Sire V7 w wersji jesionowej to nie tylko brzmienie klangu po jednym dźwięku przywodzące na myśl Marcusa Millera, ale przede wszystkim wyjątkowo rozwojowy instrument, który bezsprzecznie należy zaliczyć do klasy profesjonalnej - nic dziwnego, że jest on coraz częściej spotykany zarówno wśród studentów, jak na dużych scenach w rękach profesjonalnych muzyków.

www.guitarcenter.pl