Marki Eventide nie trzeba chyba przedstawiać żadnemu gitarzyście – firma od lat przoduje w produkcji zaawansowanych algorytmów efektownych, dostępnych zarówno w profesjonalnych rackowych wersjach, jak i rozbudowanych podłogowych stompboxach.
Niedawno oferta powiększyła się o typowe gitarowe konstrukcje podłogowe skupiające wybrane algorytmy i dopracowane pod kątem wykorzystania w profesjonalnych, gitarowych pedalboardach. W ramach nowej serii pedałów dot9 pojawiły się 3 urządzenia – testowany już przez nas ostatnio pogłosowy Blackhole, MicroPitch oraz UltraTap, który gościmy w teście w tym miesiącu.
BUDOWA I MOŻLIWOŚCI
UltraTap jest wynikiem czterdziestu lat rozwoju firmy, który rozpoczął się w 1981 roku od algorytmów Eventide Digiplex i Multitap Delay legendarnego procesora efektów SP2016, który ewoluował w UltraTap H3000 i osiągnął kulminację w zaawansowanym algorytmie UltraTap dla procesora H9, dostępnym też jako plug-in. Nowy pedał UltraTap bazuje na tym efekcie, oferując możliwość dodania dowolnej liczby wirtualnych głowic taśmowych wraz z opcją ekspresyjnej kontroli ich pozycji oraz poziomu wyjściowego, pozwalając tworzyć nowe i niespotykane dotąd efekty. Eventide UtraTap to znany już z Blackhole dwuprzyciskowy, kompaktowy format obudowy, wykończonej tym razem w srebrnym kolorze, w której zamknięto wspomniany algorytm. Do dyspozycji mamy czytelnie opisane regulatory zapewniające bezproblemową obsługę oraz dostęp do dodatkowych funkcji. Kompaktowy górny panel poprzez 6 dwufunkcyjnych gałek oferuje bezpośrednią kontrolę dwunastu parametrów. MIX/Tone to proporcja sygnału podstawowego i efektu oraz jasności barwy odbić.
TAPS/Slurm ustala ilość odbić od 1 do aż 64 oraz specyficzne ich rozmycie, oraz modulację, tworząc unikalne pogłosy i chóry. LENGHT/Predelay ustala łączny czas trwania wszystkich odbić (do 10 sekund) oraz opóźnienia ich pojawienia się (do 1 sekundy). Kolejna gałka FEEDBACK/Chop odpowiada za ilość powracających powtórzeń oraz rodzaj tremola uzupełnianego automatycznymi przebiegami obwiedni głośności o różnych kształtach. SPREAD/Spd, Rise, Rel kontroluje efektywną odległość między maksymalnie 64 odbiciami, pozwalając na precyzyjne wybieranie określonych rytmicznych odstępów między nimi. Ostatni regulator TAPER/Out Lvl wpływa na wygaszanie lub pojawianie odbić oraz poziom wyjściowy. Tyle parametrów, często niespotykanych w innych efektach, umożliwia niezwykle różnorodne kreowanie przestrzeni o unikalnych walorach. Dodatkowe funkcje uzyskujemy poprzez wciśnięcie podświetlanego przycisku w prawym górnym rogu, podobnie jak w Blackhole.
Na pokładzie mamy dostęp do pięciu presetów za pomocą przełączników nożnych Active i Tap, łącznie do 127 przechowywanych w pamięci i dostępnych przez MIDI lub aplikację Eventide Device Manager (EDM), gdzie mamy możliwość głębokiej edycji barw i organizacji presetów. Te dwa przełączniki mogą działać w trybie chwilowym lub stałym, obsługują też nabicie Tap Tempo, czerwone diody nad nimi funkcjonują też jako mini przełączniki do aktywowania różnych funkcji. Efekt może pracować w kilku trybach bypassu – buforowanego, relay (true bypass) i DSP + FX, jak również w opcji Kill Dry. Na tylnym panelu standardowo dla tej serii mamy dostęp do gniazda wejściowego INPUT typu TRS z wyborem trybu mono lub stereo, pary gniazd wyjściowych OUT 1 i OUT 2 z przełącznikiem poziomu sygnału Guitar/Line Lvl, wielofunkcyjnego gniazda EXP (podłączenie zewnętrznego pedału ekspresji, przełączników lub obsługa TRS MIDI), złącza mini USB oraz zasilania 9V DC (zasilacz dostarczany jest w zestawie).
W PRAKTYCE
Podobnie jak Blackhole, UltraTap oferuje nie tylko bardzo rozbudowane możliwości, ale też unikalne efekty przestrzenne, a wszystko przy prostej i intuicyjnej obsłudze. Choć do pełni wykorzystania potencjału niezbędne bedą eksperymenty i poznanie działani poszczególnych parametrów. Na pewno ułatwiają to dostępne fabryczne presety (po podłączeniu z komputerem przez edytor Eventide Device Manager możemy pobrać, i oczywiście zmodyfikować później, 50 różnorodnych brzmień), dające niemały obraz, niewątpliwie efekt pokaże swoją pełnię przy wykorzystaniu pedału ekspresji jak i podłączeniu stereo. UltraTap zgodnie z nazwą oferuje rozbudowane opcje odbić – możemy tu ustawić ich aż 64, w różnych odległościach od siebie, co przy dodaniu modulacji i obwiedni pozwala zagłębić się w niezwykłe, ambientowe rejony. Oczywiście stompbox sprawdzi się też przy klasycznych ustawieniach, niemniej do tego typu barw lepiej poszukać urządzeń z zestawem klasycznych linii opóźniających typu tape, analog itp. Tu mamy wpływ na takie elementy, z jakim atakiem czy opóźnieniem wspomniane odbicia pojawią się w przestrzeni. Pod nogą mamy 5 presetów, które już dają niemałą próbkę możliwości. Preset 3 Ultraswole to powolne, odwrócone narastanie o niepokojącym klimacie, kolejny Glitchtrigger z inną już obwiednią ataku i 6 odbiciami wprowadza oryginalną, rozmytą teksturę na wybrzmiewających dźwiękach, Trembience to niemal syntezatorowa barw rozwijająca się w stereofonicznej przestrzeni. Kilka drobnych zmian gałek, i wyłączenie obwiedni dodaje atmosferycznego wybrzmiewania do granych pojedynczych nut, dostarczając inspirującej zabawy.
Parametr Slurm wprowadza bardzo ciekawe modulacje do przestrzeni, a UltraTap doskonale sprawdza się też przy kreowaniu nie tylko filmowych przestrzeni, ale pozwala na dodanie bardziej subtelnych tekstur sprawdzających się przy klasycznej grze akordowej czy lekko ambientowych solach. Opcji jest tu naprawdę sporo przy kilkunastu regulowanych parametrach, a pedał ekspresji podobnie jak w wielu algorytmach Eventide pozwala na jednoczesne sterowanie wieloma parametrami, i to w wybranym zakresie i dowolnie ustawionym kierunku, niezależnie dla każdego z nich. Możliwość ustawienia wielu odbić, zróżnicowanego czasu pomiędzy nimi, wprowadzenia różnych obwiedni ataku i pojawienia się ich, przyciemnienia bądź rozjaśnienia barwy, czy dodania oryginalnej modulacji to elementy przede wszystkim wyróżniające stompbox UltraTap i niespotykane w innych tego typu urządzeniach podłogowych. Pedał zaskakuje też przy bardziej przyziemnym wykorzystaniu – poza również klasycznymi liniami delay’a, jak krótki slap, solowy przestrzenny delay, Echoplex, czy kilkugłowicowe echo w stylu Edge’a, możemy ustawić tu efekty zbliżone do ciągnących się pogłosów, szerokiego chorusa czy tremolo (przy 1 odbiciu i obwiedni dla tremolo).
PODSUMOWANIE
Eventide UltraTap to znakomita opcja dla kreatywnych muzyków, będąca potężnym narzędziem do kreowania ambientowych przestrzeni o unikalnej strukturze i brzmieniu odbić – zarówno dla gitary jak i innych instrumentów. Pozostaje jedynie decyzja o zakupie nietaniego urządzenia, które jednak może zmienić nasze postrzeganie kreowania przestrzeni, a przez to otworzyć wiele nowych drzwi, zarówno w naszej grze jak i przy tworzeniu muzyki.
- brak
DANE:
Presety: 5, 127 przy wykorzystaniu MIDI oraz edytora EDM (PC/Mac)
Regulatory: MIX/Tone, TAPS/Slurm, LENGHT/Predelay, FEEDBACK/Chop, SPREAD/Spd,Rise,Rel; TAPER/Out Lvl
Przełączniki: mono/stereo, guitar/line lvl, 3 dodatkowe miniswitche na panelu,
Gniazda: INPUT (TRS), OUT1, OUT2, EXP, USB, 9V DC
Bypass: Buffered, Relay, DSP+FX
Zasilanie: 9V DC, dołączony zasilacz 9V DC/200 mA
Wymiary: 178 x 121 x 71mm
Dostarczył: www.sound-service.eu