AKAI PROFESSIONAL Akai Drive3 Distortion, Akai Deluxe Distortion

Przez lata w ofercie pojawiło się kilka prawdziwie unikalnych i nowatorskich efektów gitarowych, wymieniając chociażby zaawansowany distortion Shred-O-Matic, pedał SB1 Deep Impact Bass Synth czy będący już ikoną looper E2 Headrush

W zeszłym roku zaprezentowana została zupełnie nowa linia kostek gitarowych Akai Professional Analog Custom Shop, której przedstawicielami są dwa testowane tu stompboxy: Drive3 Distortion oraz najbardziej rozbudowany, flagowy Deluxe Distortion. Cała seria, zaprojektowana według najwyższych "butikowych" standardów, składa się z dziesięciu efektów i zbudowana jest w oparciu o najlepszej jakości materiały oraz selekcjonowane komponenty. Czysto analogowe konstrukcje wykorzystują germanowe tranzystory, posiadają pełny True Bypass i umieszczone są w solidnych, polerowanych obudowach z nierdzewnej stali, których lustrzany połysk od razu przyciąga uwagę.

Drive3 Distortion

Pierwszy z efektów cechuje się kompaktowymi wymiarami i prostotą obsługi, za którą odpowiedzialne są trzy gałki: LEVEL, TONE i DISTORTION. Czarne pokrętła o klasycznym kształcie typu chicken odpowiadają za regulację głośności, barwy tonów i poziomu przesterowania. O włączeniu efektu informuje nas czerwona dioda umieszczona na górze przedniej ścianki. Możliwości brzmieniowe kostki zostały tu poszerzone przez zastosowanie 3-pozycyjnego przełącznika DRIVE3, za pomocą którego dokonuje się wyboru jednej z trzech opcji przesterowania: Fat, Boost lub Warm. Zastosowano tu dwa odrębne obwody elektryczne, które w trzeciej opcji miksowane są ze sobą. Pozwala to na uzyskanie nie tylko różnych charakterów barw, ale także innej reakcji na atak i dynamikę gry. Kostka ma możliwość zasilania zarówno z baterii 9 V, która w łatwy sposób montowana jest od spodu urządzenia, jak i z zewnętrznego zasilacza.

Drive3 Distortion po wpięciu do wzmacniacza cieszy ucho pełnym, naturalnym brzmieniem. Przesterowanie typu distortion jest dosyć agresywne, z lekko słyszalną w tle barwą znaną z efektów fuzz. Przy skręceniu gainu uzyskujemy ciepły, bluesowy dźwięk, chociaż czysta barwa gitary jest bardziej przybrudzona w porównaniu do kostek overdrive. Przy DISTORTION ustawionym na połowie mamy już bluesrockowy przester z wyraźnie akcentowaną, drapieżną prezencją. Brzmienie znakomicie odnajduje się w otwartych, agresywnych akordach i przebiegach solowych, nieco słabiej wypadając przy tłumieniu strun basowych (palm muting), gdzie bas może wydawać się lekko bzyczący.

Dzięki trzem rodzajom układów przesterowujących mamy możliwość zmiany brzmienia i dostosowania go do aktualnych potrzeb. Opcja Boost zapewnia najczystszą, dynamiczną barwę z uwypuklonym środkiem i najlepiej też się sprawdza w podbijaniu czystego lub lekko przybrudzonego kanału wzmacniacza. Tryb Warm to bardzo ciepłe, mocniej przesterowane brzmienie solowe z ładnym sustainem, idealne do zagrywek bluesowych czy bluesrockowych. Bardzo dobrze działa pokrętło regulacji tonów, zmiękczające górę przy obcięciu lub dodające agresywnych alikwotów przy odkręceniu w prawo. Efekt sprawdza się nawet lepiej przy zwiększeniu gainu ponad połowę, oferując rockowy już przester. Szczególnie opcja Fat zapewnia większą kompresję i podcięcie środka, gdzie charakterem zbliżamy się do mocniejszego, nasyconego przesterowania.

Deluxe Distortion

Flagowy efekt serii Analog Custom Shop budzi respekt zarówno wielkością srebrnej obudowy, jak i możliwościami kształtowania brzmienia. W jednym urządzeniu zamknięto znane już z mniejszego brata Drive3 układy przesterowania, zaawansowaną regulację barwy tonu oraz symulację wzmacniacza. Do potencjometrów LEVEL i DIST dołączają cztery regulatory sekcji korekcji: LOW, MID FREQ, MID i HIGH. Czarno-srebrne gałki przypominają znane z analogowych syntezatorów pokrętła, wpasowując się idealnie w stylistykę analogowego efektu. Parametryczny środek, którego częstotliwość ustawiamy pokrętłem MID FREQ, pozwala na wybór i ustawienie całej palety brzmień przy wspomaganiu jeszcze przełącznikiem EQ MODE. Trzy opcje Modern, Normal i Classic mają wpływ na kształt krzywych korekcji, poszerzając możliwości precyzyjnego dostrojenia barwy.

Całość korekcji wspomagana jest przez bardzo użyteczny switch HIGH CUT, który obcina wysokie częstotliwości z okolic 3 kHz o 15 dB. Znany z Drive3 Distortion 3-pozycyjny przełącznik uzupełnia bogate możliwości Deluxe Distortion trybami Fat, Boost i Warm.

Na pokładzie producent umieścił dodatkowo przełącznik DIR REC aktywujący symulację wzmacniacza i głośnika, co umożliwia bezpośrednie podłączenie kostki do miksera lub urządzenia rejestrującego. Funkcjonalność tak rozbudowanego efektu zwiększyłby na pewno dodatkowy przełącznik nożny aktywujący któryś z parametrów, ale musimy pamiętać, że obniżyłoby to na pewno stosunek jakości do ceny, która jest w tym przypadku więcej niż zadowalająca. Deluxe Distortion może być zasilany za pomocą wewnętrznej baterii 9 V lub zewnętrznego zasilacza.

Efekt oparty jest na obwodzie zastosowanym w mniejszym Drive3, jednak po włączeniu do wzmacniacza odzywa się nieco inaczej. Brzmienie jest bardziej surowe i twarde, z lekko nawet syntetycznym zabarwieniem, z czym możemy poradzić sobie w większości przypadków, wykorzystując rozbudowane możliwości korekcji. Parametryczny środek działa doskonale, a jedynym minusem na początku jest ilość czasu potrzebnego do nauczenia się interakcji pomiędzy potencjometrami i przełącznikami. Sekcja EQ przy ustawieniu Modern ma bardziej wycięty środek, który sprawdza się przy mocnych riffach, a w pozycji Classic zmienia charakter w stronę starszych, bardziej ciepłych brzmień. Miałem problemy przy ustawieniu miękkiej, solowej barwy rockowej, która zabarwiona była dosyć twardym, bzyczącym wyższym środkiem. Z pomocą przychodzi przełącznik HIGH CUT, który zmiękcza górę, chociaż tracimy wtedy nieco na klarowności. Deluxe Distortion jeszcze lepiej niż w przypadku Drive3 odnajduje się przy mocniejszych przesterach. Bez problemu ustawimy mocne rockowe, a nawet metalowe barwy, szczególnie przy włączeniu trybów Fat i Modern. Przy tak rozbudowanej i różnorodnej korekcji efekt staje się prawdziwą maszyną do wytwarzania różnego rodzaju nasyconych riffów, i tu też sprawdza się najlepiej. Bardziej dynamicznie brzmi też palm muting w porównaniu do mniejszego efektu Drive3.

Na koniec mamy jeszcze opcję DIR REC zmieniającą kostkę w dobrej jakości przester studyjny podłączony bezpośrednio do wejścia recordera. Można powiedzieć, że Deluxe Distortion jest najbardziej wszechstronnym efektem typu distortion dostępnym na rynku, jednak jego prawdziwe możliwości docenimy dopiero po dosyć dogłębnym poznaniu ustawień pomiędzy poszczególnymi opcjami kształtowania barwy.

Podsumowanie

Oba testowane efekty Akai Professional, oferujące przesterowanie typu distortion, to bardzo ciekawe propozycje z najnowszej serii Analog Custom Shop. Prawdziwy analogowy, oryginalny sound oraz jakość godna najwyższej klasy butikowych efektów są tym bardziej zaskakujące, że cena tych urządzeń jest na dość przyzwoitym poziomie. Mniejszy Drive3 przy trzech trybach przesterowania zapewnia prostotę obsługi i bardziej naturalne brzmienie w porównaniu do flagowego Deluxe Distortion, który z drugiej strony możliwościami i opcjami kształtowania dźwięku przerasta większość dostępnych na rynku przesterów. Jak już wyżej wspomniałem, nie bez znaczenia jest tu aspekt cenowy zwiększający znacznie atrakcyjność urządzeń singapurskiej firmy.