DEAN MARKLEY NickelSteel 45-105 Signature
Rodzaj sprzętu: Akcesoria
Dean Markley to jeden z kilku wiodących producentów strun na świecie, w którego bogatej ofercie dostępne są też pickupy, preampy i wzmacniacze do gitar akustycznych, a ostatnio do katalogu dołączyły również przewody instrumentalne Blue Steel, wykorzystujące znany ze strun Blue Steel kriogeniczny proces zamrażania.
W naszym teście, po komplecie Blue Steel, znalazły się struny do basu czterostrunowego – NickelSteel Bass 45-105 należące do serii Signature.
Struny do gitary basowej NickelSteel Bass są pierwszymi strunami do basu wyprodukowanymi w fabryce Dean Markley. NickelSteel z powłoką niklową są jednymi z najczęściej wybieranych strun basowych z oferty Dean Markley i od dekad wykorzystywanych przez profesjonalnych muzyków, wśród których wymienić można takich artystów jak Geddy Lee czy Victor Bailey. Na stalowy, heksagonalny rdzeń powoli nawijane są zwoje z niezwykle precyzyjnie określonymi, zmieniającymi się w zależności od grubości proporcjami i warstwami, oferując maksymalny styk skutkujący najlepszym przeniesieniem brzmienia i sustainem. Niklowa warstwa zapewnia naturalną barwę oraz zabezpiecza przed utlenianiem się oraz działaniem brudu czy wilgoci. Dzięki coraz cieńszym warstwom zwojów oraz zwiększonej ich ilości struny mają większą masę i bardziej smukłą powłokę.
Wyróżniające się zielonym kolorem opakowania NickelSteel Signature dostępne są w czterech rozmiarach dla basów 4-strunowych – od 40-95 do 48-106, oraz w czterech dla pięciostrunówek – od 40-128 do 48-128. Testowany set NickelSteel 2604A ML, czyli Medium Light składa się ze strun G, D, A, E o grubościach .045, .065, .085 i .105. Połączenie niklu i stali daje bardzo dobrą dynamikę i klarowność, co słychać od razu po założeniu w instrumencie. Po podłączeniu ze wzmacniacza wydobywa się tłuste w dole brzmienie, które określić można jednocześnie ciepłym i jasnym.
Balans harmonicznych i wyrazistego, nienatarczywego środka jest znakomity – nawet przy mocniejszym uderzeniu czy zarwaniu struny nie jesteśmy atakowani wysoką górą, której absolutnie nie brakuje. Bas ładnie mruczy w dole i biorąc jeszcze pod uwagę cenę strun nie dziwi fakt tak dużej ich popularności wśród muzyków, szczególnie poruszających się w obszarach rocka czy fusion. Pasmo można określić szerokim z uwypuklonym „zadziorem” w środkowym zakresie, co powoduje też lepsze przebicie się w miksie bez potrzeby zbytniego podkręcenia głośności lub nadmiernego ataku.
Całość kojarzy się z bardzo udanym połączeniem vintage’owego ciepła i nowoczesnej czystości w górze. Bonusem jest smukła powierzchnia w porównaniu do większości strun niklowych innych marek, NickelSteel zachowują się też bardzo stabilnie przy mocnym ataku. Technologia ich wytwarzania zabezpiecza przed zużyciem i po trzech tygodniach gry, również na kilku koncertach, w zasadzie nic nie straciły z początkowej dźwięczności.
Dean Markley NickelSteel oferują bardzo dynamiczne, naturalne brzmienie i bedą na pewno idealnym kompanem dla basistów obracających się w rockowej, bluesowej i szeroko pojętej funkowej stylistyce. Bardzo przyjemnie czuje się je pod palcami a wielu muzyków może być zaskoczonych ich jakością, wykraczającą ponad oferowaną cenę.