Jonathan Hultén (Stench)
Stench to bez wątpienia jeden z najciekawszych debiutantów minionego roku, a "In Putrescence" jest jednym z lepszych death metalowych krążków AD 2009. Całkiem świeżych i ciekawie brzmiących, nie wnoszących jednak jakiejś nowej treści do szwedzkiej sceny, na której, zdawałoby się, powiedziano już wszystko.
Myślę jednak, że związek o którym wspomniałeś, choć w pewnym sensie złudny czy sztuczny, jednak istnieje. Oparcie muzyki na pracy jednego basu, dwu gitar, perkusji i wokalu, z jednoczesnym nadaniem temu wszystkiemu brudnego, szorstkiego brzmienia było dla nas po prostu naturalnym wyborem. Dzięki temu mogliśmy w odpowiedni sposób wyrazić siebie jako muzyków. Tak czy owak naszym zamiarem było stworzyć materiał w niemal całkowitym oderwaniu od tego, co działo się w szwedzkim graniu, w szwedzkim death metalu dwadzieścia lat temu.
Szymon Kubicki
Małgorzata Napiórkowska-Kubicka