Laibach

Also Sprach Zarathustra

Gatunek: Elektronika

Pozostałe recenzje wykonawcy Laibach
Recenzje
2017-08-01
Laibach - Also Sprach Zarathustra Laibach - Also Sprach Zarathustra
Nasza ocena:
9 /10

Laibach nie ma w zwyczaju nagrywać dwóch podobnych albumów i "Also Sprach Zarathustra" jest tego kolejnym przykładem.

Dunkel ist die Nacht, dunkel sind die Wege Zarathustras / Ciemna jest ta noc, ciemnymi drogi chadza Zaratustra

"Also Sprach Zarathustra" różni się od piosenkowego i przebojowego "Spectre" z 2014 roku niczym noc i dzień. Biorąc pod uwagę zawartość krążka nie jest to porównanie przypadkowe. Za odmienność najnowszej propozycji Słoweńców odpowiadają okoliczności powstania płyty, która tym razem zawiera muzykę skomponowaną na potrzeby spektaklu w reżyserii Matjaža Bergera - Also Sprach Zarathustra (Tako rzecze Zaratustra), opartego na kluczowym dziele Fryderyka Nietzschego, wystawionego w marcu 2016 r.

Laibach oczywiście nie pierwszy raz wziął się za soundtrack, "Also Sprach Zarathustra" nie przypomina jednak ani niedawnego "Iron Sky" ani też wcześniejszego podkładu pod sztukę teatralną, tj. stworzonego 30 lat temu świetnego "Macbeth". O ile wówczas zespół był po uszy zanurzony w bezkompromisowym, industrialno-apokaliptycznym klimacie, tak z biegiem czasu Słoweńcy coraz rzadziej i tylko pośrednio odwoływali się do tamtej stylistyki. "Also Sprach Zarathustra", choć to krążek o wiele bardziej wyciszony, momentami wręcz ambientowy i senny, wyraźnie sięga jednak do awangardowych korzeni zespołu. Całość brzmi rzecz jasna inaczej, z pewnością mniej brutalistycznie i bardziej nowocześnie - w końcu mamy 2017 rok - ale najdawniejszy, industrialny duch zespołu jest tu mocno wyczuwalny. Nie ma też wątpliwości, że to album bardzo 'laibachowy', nawet jeśli stylistycznie odbiega od ostatnich dokonań kolektywu.

"Also Sprach Zarathustra" to czysto ilustracyjny soundtrack, piękny i niepokojący, awangardowy, ale też i bardzo spójny, a przy tym niezawierający piosenkowych struktur i właściwie wolny od śpiewanych partii, poza sporadycznymi deklamacjami Milana Frasa. Mina Špiler, która na dobre zadomowiła się w zespole, pojawia się tu tylko w jednym utworze - onirycznym, uroczym "Vor Sonnen-Aufgang" nagranym z udziałem orkiestry.

Album pomyślany jest jako spójna - choć wyraźnie podzielona na tracki - całość, a mimo to doskonale wybrany na pierwszy singiel (o ile można tu w ogóle mówić o singlu) "Das Nachtlied I" to właściwie płyta w pigułce, zawierająca wszystko, co w tym krążku najlepsze. To doskonały test dla tych, którzy chcieliby sprawdzić, jak muzycznie prezentuje się najnowsze dzieło Słoweńców. A prezentuje się ono naprawdę wybornie. Nie ma sensu nadmiernie się rozpisywać, "Also Sprach Zarathustra" trzeba po prostu kupić i posłuchać...

Silence is worse; all truths that are kept silent become poisonous / Milczenie jest gorsze; wszystkie przemilczane prawdy stają się jadowite

Szymon Kubicki