Najbardziej dochodowe trasy koncertowe 2010 roku
Podano klasyfikację najbardziej dochodowych tras koncertowych 2010 roku.
Na pierwszym miejscu zestawienia znalazł się Bon Jovi. Liczni, jak się okazuje, fani w Ameryce Północnej oraz Europie, kupując bilety na występy w ramach 'The Circle Tour' zasilili budżet zespołu kwotą 201,1 milionów dolarów. Dla osiągnięcia takiego wyniku wystarczyło zagrać 80 razy. Przypadek Bon Jovi dowodzi, że w dzisiejszych czasach koncerty to podstawowe źródło zarobkowania artystów. Wydany w 2009 r. album 'The Circle' sprzedawał się bowiem zdecydowanie słabiej niż wcześniejsze dokonania kapeli.
Na drugim miejscu znaleźli się wiecznie żywi weterani z AC/DC, których fundusze emerytalne zasiliła kwota 177 milionów dolarów. W zamian za to można było podziwiać ich w 40 miejscach.
Brązowy medal przypadł U2 za kwotę 160,9 milionów. Ci jednak ewidentnie się lenili, występując na żywo tylko 32 razy. Na otarcie łez warto przypomnieć Irlandczykom, że rok wcześniej wzbogacili się o blisko 311 milionów i zajęli pierwsze miejsce w tym samym zestawieniu, pokonując AC/DC, którzy rok 2009 r. zakończyli z wpływami wynoszącymi 227 milionów.
Wyżej wymienionym rockmanom miejsca musiała ustąpić pierwsza gwiazda pop w zestawieniu - Lady Gaga, która będzie mogła wydać na nowe kreacje 133,6 miliona (zapewne wcześniej odliczywszy podatek). Żeby jednak osiągnąć taki rezultat Lady G musiała się trochę napracować i zagrać aż 138 koncertów po obu stronach Atlantyku.
Piąte miejsce dla Metalliki. 60 koncertów przełożyło się na 110,1 milionów dolarów.
Dalsze pozycje podsumowania:
6 - Michael Buble (104,2 mln)
7 - rodzinne show "Walking with Dinosaurs" (104,1 mln)
8 - Paul McCartney (93 mln)
9 - The Eagles (92,3 mln)
10 - Roger Waters (89,5 mln)
Jeśli powyższe kwoty nie wywołują odpowiedniego wrażenia, zwłaszcza w porównaniu z poprzednimi latami, trzeba zauważyć, że łączny dochód 50 najbardziej dochodowych tras 2010 r. spadł o 12% i wyniósł 2,93 miliarda dolarów. W Ameryce Północnej było jeszcze gorzej. Tu odnotowano spadek o 15% do kwoty 1,69 miliarda.
Reuters