Nauka czytania nut
W jaki sposób najlepiej uczyć się nut i czy jest to niezbędne aby być muzykiem?
Przykłady największych sław w historii muzyki pokazują nam, że nie trzeba znać zapisu nutowego, aby grać i tworzyć muzykę. Takim ludziom jak Charlie Parker (jazzowy saksofonista), czy Jimi Hendrix, nieznajomość nut nie przeszkodziła w stworzeniu porywającej i awangardowej w swoim czasie muzyki. Znajomość nut może być jednak przydatna, a jeśli chcesz pracować jako muzyk sesyjny - niezbędna.
To język komunikacji muzycznej, który powinieneś znać, jeśli chcesz zapisywać i odczytywać muzykę na próbach, w studiu, w szkole, na lekcjach itd. W zasadzie powinniśmy się wstydzić, że wśród muzyków grających na różnych instrumentach najwięcej nieznających nut przypada w grupie gitarzystów. Tak jakby to nam sprawiało największy problem. Powstał nawet z tej okazji dowcip: "Co zrobić aby gitarzysta przestał wreszcie grać? - Położyć mu nuty przed nosem".
Jak najlepiej uczyć się nut? Przede wszystkim ZACZĄĆ się uczyć: jakie dźwięki znajdują się na poszczególnych progach gitary, jakie dźwięki reprezentują poszczególne nuty na pięciolinii, jak zaznaczany jest na pięciolinii rytm, co oznaczają rozmieszczane na pięciolinii znaki... Następnie należy próbować odczytywać zapis nutowy na swoim instrumencie tak, jak czyta się książkę.
Dobrym ćwiczeniem dla początkujących jest nauka czytania nut (granie) z "Solfeżu". Materiał podzielony jest tam na tonacje, a rytmy używane w ćwiczeniach uszeregowane są od najprostszych do bardziej skomplikowanych. Bardziej zaawansowani mogą spróbować czytać nuty z tak zwanych Real Book'ów, zbiorów najbardziej popularnych utworów, gdzie na pięciolinii zapisana jest melodia oraz harmonia w postaci symboli akordów.
Krzysztof Inglik