Nauka podstawowych skal
Zabrałam się za naukę skal, ale przeraziła mnie ich ilość. Jakie skale muszę umieć, by sprawnie grać rocka? W jakiej tonacji najlepiej się tych skal uczyć?
Skala jest tylko zbiorem dźwięków, który ma określony koloryt. Oryginalne brzmienie to wynik niepowtarzalnego układu interwałów pomiędzy poszczególnymi dźwiękami. Zła wiadomość jest taka, że takich zbiorów można wyodrębnić naprawdę dużo. Dobra wiadomość brzmi: nie musisz umieć wszystkich skal. W zasadzie są muzycy, którzy grają w dziewięćdziesięciu procentach jedną tylko skale, pentatonikę, i na tej skali pobudowali sobie domy z basenami. To skrajny przykład, ale w rzeczywistości do grania muzyki wystarczy znajomość zaledwie kilku skal (pentatoniki molowej i durowej, potem skal tzw. modalnych).
Ambicją nauczenia się możliwie jak największej ilości rzeczy w możliwie jak najkrótszym czasie charakteryzują się zwykle nowicjusze. Tak naprawdę najważniejszą i kluczową sprawą nie jest to, ile skal znasz, ale czy umiesz je maksymalnie wykorzystać. Najpierw musisz opanować te jedną skalę we wszystkich tonacjach i wszystkich pozycjach na gryfie. Na gitarze jest to stosunkowo łatwe, wystarczy tylko skojarzyć ze sobą powtarzające się schematy. Musisz też dobrze się z tą skalą osłuchać. Nawet najwięksi muzycy grają skale (melodie) głównie na słuch. Musisz się upewnić, że znasz koloryt skali, której się uczysz, a nie tylko suche punkty (kropki) na gryfie. Potem naucz się stosować daną skalę, określony układ interwałów, schemat, do jak największej ilości innych sytuacji. Co mam na myśli ?
Weźmy sobie na przykład poruszoną powyżej pentatonikę. Niektórym wydaje się, że pentatoniką molową można ograć tylko akord molowy, czyli np. pentatonika molowa E grana do akordu Em.
Nic bardziej błędnego. Pentatoniką molową E można ograć kilka innych akordów, miedzy innymi: Am, Asus, Db7alt, Cmaj7 czy chociażby E7 (w bluesie). Do każdego z tych akordów pentatonika E-moll będzie pasować i na tle każdego z nich nabierze innej barwy. Poza tym pentatonika molowa składa się z pięciu dźwięków, natomiast skale modalne - z siedmiu. Tak wiec kolejna dobra wiadomość - wystarczy się nauczyć, jakie dwa dźwięki i w których miejscach trzeba je dodać do pentatoniki molowej, a będziesz już umiała trzy molowe skale modalne: eolską, dorycką i frygijską. Taka wiedza (umiejętność stosowania jednej pentatoniki w kilku nowych sytuacjach) jest według mnie cenniejsza, niż nauczenie się kilku zupełnie nowych pentatonik.
Podobnie rzecz ma się z akordami. Nawet nie wyobrażasz sobie, jak wiele ciekawych i skomplikowanych akordów można ograć zwykłymi trójdźwiękami lub nawet pojedynczymi interwałami. Staraj się maksymalnie wykorzystywać wiedzę, którą już posiadasz. Mam nadzieje, że nie tylko zainteresowałem Cię tym tematem, ale i zainspirowałem do samodzielnych poszukiwań.
Krzysztof Inglik