Czy droższe instrumenty (kosztujące 2 000-4 000 zł) dają w rzeczywistości większe możliwości niż te tańsze?

Porady

Zastanawiam się nad kupnem oryginalnego Fendera Stratocastera. Czy droższe instrumenty (kosztujące 2 000-4 000 zł) dają w rzeczywistości większe możliwości niż te tańsze?

Na wstępie warto wspomnieć, że brzmienie w pierwszej kolejności kreuje sam gitarzysta, oczywiście jeśli instrument jest wykonany właściwie. Zakładając, że prezentowane na sklepowych półkach modele zachowują właściwą jakość, można zadać sobie pytanie: jak trafić na gitarę, która otworzy nam szersze możliwości? Niestety firma i napisy nie dają 100% gwarancji na powtarzalną jakość brzmienia najlepszego modelu z serii. Dzieje się tak dlatego, że drewno, z jakiego są robione gitary, jest niepowtarzalne. Układ słoi i walory akustyczne są parametrami niestałymi. Każda większa firma muzyczna w swej historii miała wzloty i upadki. Warto prześledzić jej losy i na ich podstawie wyciągnąć wnioski, które pomogą nam wybrać dobry instrument (chodzi tu o rok produkcji). Pytanie dotyczy Fendera Stratocastera, czyli legendy. I na tym właściwie porównania z innymi instrumentami można zakończyć. Dźwięk, jaki produkuje ten model, jest bardzo charakterystyczny i dlatego niepowtarzalny. Trudno jest porównać go z innymi, mało wyraźnymi modelami różnorakich firm. Jeżeli rozpatrujemy jakość gitary, kierując się ceną, to można zaryzykować stwierdzenie, że im większa cena, tym większa gwarancja jakości instrumentu. W przedziale 2 000-4 000 zł można wybrać instrument spełniający oczekiwania w dziedzinie brzmienia, jak i wygody eksploatacji. Trzeba jedynie poświęcić nieco czasu na poszukiwania i testowanie instrumentów.

 

Krzysztof Roszko