Synchronizacja gry ze śpiewem- jak to zgrac?

Porady

Założyłem zespół, w którym pełnię rolę gitarzysty rytmicznego i wokalisty. Jeśli chodzi o sam wokal jest dobrze, tak samo z partiami instrumentalnymi. Jednak gdy próbuję synchronizacji gry ze śpiewem, zaczynają się schody. Co mam zrobić, żeby dobrze to wszystko zgrać?

Ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... Niestety, podzielność uwagi pomiędzy śpiewaniem i graniem na gitarze podkładu to lata praktyki. Jeśli warstwa rytmiczna jest skomplikowana, to możesz mieć problem. Nawet niektórzy znani gitarzyści, tacy jak grający bluesa Joe Bonamassa czy Eric Clapton przyznają, że jeśli tło pod wokal jest zbyt złożone, to mają problem z jednoczesnym śpiewaniem. Joe powiedział nawet w wywiadzie dla jednej z gazet, że specjalnie aranżuje swoje utwory tak, by uniknąć problemu synchronizacji gry ze śpiewem.

Z drugiej zaś strony można podać przykład lidera Megadeth, Dave’a Mustaine’a, który gra czasem dość skomplikowane riffy, śpiewa i - jak się wydaje - robi to bez trudu. Spróbuj skonstruować sobie specjalne ćwiczenia na zgranie wokalu z gitarą i wydzielić na to dodatkowy czas, tak jak na samą gitarę. Zacznij od prostych ćwiczeń - przykładowo jeden lub dwa akordy na takt z bardziej złożoną linią wokalu. Potem na odwrót, jeden lub dwa dźwięki śpiewane, a bardziej złożony riff gitarowy w podkładzie. Materiał, który masz wykonywać z zespołem ćwicz, grając w różnych tempach, od połowy szybkości do kilkudziesięciu procent szybciej niż oryginalnie. Staraj się wychwycić punkty wspólne w rytmie wokalu i gitary. Zapamiętaj te nuty, które jednocześnie musisz zaśpiewać i zagrać, a resztę potraktuj jako wypełnienie pomiędzy nimi.

Rozpisz (lub poproś o rozpisanie) swoje partie i staraj się uchwycić wzrokowo te miejsca. Odpowiedź na Twój list zacząłem od lakonicznego "ćwiczyć", bowiem niestety tak już jest, że nie da się wykonać jakiegoś magicznego rytuału, który da nam umiejętności natychmiast i bez wysiłku. Twoja umiejętność przyjdzie z czasem, jest to naturalne i należy się z tym pogodzić. Cierpliwości.

Krzysztof Inglik