Jak rozwijac szybkość kostkowania?

Porady

Jak rozwijać umiejętność szybkiego kostkowania? Potrafię czysto zagrać szesnastki w tempie 100BPM (ręka jest luźna) i od jakiegoś czasu nie mogę przekroczyć tej granicy. Jak i co należy ćwiczyć, aby rozwijać swoją szybkość?

Jak? Przede wszystkim konsekwentnie i systematycznie. Technika nie jest czymś, co da się kupić w kiosku z gazetami lub wykuć na blachę przez jedną noc przed porannym sprawdzianem. Jeśli nie będziesz ćwiczył codziennie przez długi okres czasu, to raczej nie przekroczysz własnych granic i nie posiądziesz zdolności szybkiego kostkowania. Mówi się, że lepiej poświęcić na technikę tylko jedną godzinę przez siedem dni z rzędu, niż ćwiczyć jednorazowo bite siedem godzin przez jeden dzień w tygodniu. Coś w tym jest - systematyczne przyzwyczajanie organizmu do wykonywania pewnych zadań daje lepsze efekty niż nagłe zrywy.

Ta rubryka uniemożliwia mi podanie gotowych ćwiczeń w nutach, więc coś Ci tylko zasugeruję. Pograj przez chwilę swoje ulubione ćwiczenia lub fragmenty solówek. Uważnie obserwuj kostkę i staraj się wychwycić momenty, w których ręka spina się lub czujesz się niepewnie. Może jest to przejście pomiędzy strunami? Może jest to skok omijający jedną strunę? Albo kostkowanie od wewnątrz dwóch strun? Albo winę ponosi zbyt "leniwa" lewa ręka? Na każdy z takich problemów musisz teraz wymyślić ćwiczenie-drenaż, które ma za zadanie wyeliminować słabość. Dodatkowo rozwijać będziesz wyobraźnię muzyczną. ćwiczenia zacznij wykonywać z metronomem ustawionym o 10 lub 20BPM, czyli niżej od swoich aktualnych możliwości. Po każdym powtórzeniu wprawki zwiększaj tempo o 1BPM. Jeśli ćwiczenie jest krótkie, zmiany wprowadzaj co 30 sekund lub co minutę. Świetnym i oryginalnym sposobem na precyzję kostkowania jest stłumienie strun lewą ręką i ćwiczenie wyłącznie samych ruchów kostki. Perkusyjne brzmienie stłumionych dźwięków pozwala wtedy na lepszą kontrolę precyzji i szybkości kostkowania.

Dodatkowo zastosuj strategię skrajności - graj ćwiczenie na przemian w skrajnie wolnym i skrajnie szybkim tempie. Innym doskonałym, a niedocenianym przez początkujących sposobem jest wizualizacja. W skrócie polega ona na "graniu" wprawek czy solówek w wyobraźni. W podobny sposób ćwiczą sportowcy, opierając się na świadomości, że to umysł kontroluje nasze ciało. Jeśli wyćwiczysz umysł i "wydepczesz" w nim odpowiednie ścieżki, to łatwiej Ci będzie wykonywać pewne czynności w rzeczywistości. W ten sposób ćwiczyć możesz wszędzie - nawet jak nie masz ze sobą gitary. Spróbuj opracować sobie własną strategię ćwiczeń i zaatakować problem na różne sposoby. Powodzenia!

Krzysztof Inglik