Kolory wokół formy bluesa w F

Katarzyna Maliszewska
Kolory wokół formy bluesa w F

Witam w kolejnej odsłonie bluesowego warsztatu. Niektórzy z Was po lekturze pomyślą, że tym razem jest "więcej jazzu w tym bluesie niż bluesa".

Nic bardziej mylnego. 12-taktowa, podstawowa forma bluesowa oparta na funkcjach TSD (toniki, subdominanty oraz dominanty) w tonacji F dur wygląda następująco:

4/4 //: F7 / Bb7 / F7 / F7 / Bb7 / Bb7 / F7 / 7 / C7 / Bb7 / F7 / C7 ://,

gdzie F7 pełni funkcję bluesowej toniki, Bb7 subdominanty oraz C7 - dominanty. Prymy tych funkcji tworzą na gryfie figurę "bluesowej elki", z czym mieliśmy okazję już się zapoznać (temat dotyczący budowania form bluesa omówiliśmy już nieraz na łamach magazynu Gitarzysta. W szczególności zapraszam do lektury archiwalnych odcinków 39 oraz 40).



Tę formę bluesa ilustruje przykład 2, do którego dołączony jest plik audio. Proszę się z nią osłuchać. Zaprezentowany poniżej warsztat będzie służył przede wszystkim temu, jak i co możemy usłyszeć, wprowadzając do podstawowej formy bluesa nieco więcej kolorów czy też zastępując ją innymi. A wykonanie tego zadania pozostawiam Wam. Niezbędne będzie też przypomnienie sobie budowy akordów oraz interwałów.

Jak wiemy, dźwięki poza akordem tworzą różne "kolory". Są one zawarte w skalach, które są nam już znane lub też nie - w tych skalach, które możemy pod dany akord zagrać. Jednak zapomnijmy na chwilę o skalach. Te same bowiem kolory tworzą z prymą granego w danej chwili akordu pewne współbrzmienie, które w określonym momencie bluesowej formy może nam się spodobać lub też nie. Ich pojawienie się na tle bluesa buduje bardziej skomplikowany fundament oparty na bluesowej TSD. Słyszymy "nowe" funkcje, forma staje się gęstsza, brzmi inaczej, co nie znaczy, że "lepiej". Mnie nie chodzi o to, abyśmy się obecnie uczyli akordów i umieli zagrać ich jak najwięcej w 12-taktowej formie bluesa. Chciałabym natomiast, aby kolory, które stanowią ich fundament, stały się dla Was tymi, które mogą ubarwić Wasze solo, być tymi dodatkowymi poza pentatoniką.



Poszukajmy zatem wspólnie tych kolorów, analizując kolejne takty przykładu 1.

Pierwszy takt należy do toniki (I). Pryma naszej funkcji to dźwięk F. Septymę utworzy z dźwiękiem es, natomiast nonę z dźwiękiem g. F7/9, który możemy również zapisać jako F9, otwiera naszą bluesową formę. Podstawowe składniki tej funkcji to wspomniana pryma, tercja wielka (a), kwinta czysta (c), septyma mała (es) oraz nona (g). Kolory tej funkcji to przede wszystkim dźwięki tercji, septymy oraz nony. W pierwszym takcie pojawia się również inna funkcja, która po pierwsze doskonale ubarwia nasze F7, a po drugie pięknie prowadzi do subdominanty, czyli Bb7.

Zauważ, że jeśli tercję oraz septymę akordu F7 (a, es) zamienimy rolami, tzn. dźwięk a będzie pełnił rolę septymy, a dźwięk es tercji, to pryma przypadnie na dźwięk b(h). Stąd pojawił się tutaj akord B13, który wprowadził w krajobraz funkcji F7 kolory w postaci dźwięków b(h) oraz gis. Dźwięk b(h) wraz z prymą naszej toniki tworzy odległość zwaną trytonem, interwał charakterystyczny dla skali bluesowej. Dźwięk gis natomiast, który pełni rolę "13" w akordzie B13, z toniką naszego bluesa tworzy jednocześnie kolor podwyższonej nony (F7/9#).

Podsumujmy takt pierwszy. Uzupełniliśmy naszą tonikę o kolory septymy małej, nony (F9) oraz takie interwały, jak tryton i podwyższona nona (B13). P ryma ostatniego akordu (dźwięk b), tworząca również interwał trytonu z toniką F, dąży do subdominanty, a więc do Bb7/9. Zagraj te trzy dźwięki w basie: F, B oraz Bb i postaraj się usłyszeć owo połączenie toniki F9 oraz subdominanty Bb9 poprzez dźwięk b(h), który w naszym przykładzie jest prymą akordu B13.

Drugi takt to subdominanta, która tutaj zawiera w sobie kolor nony. Kolor ten natychmiast zmienia swoją barwę. J eden dźwięk (c), pełniący tę rolę w funkcji Bb9, zostaje obniżony o pół tonu do dźwięku b(h). U zyskujemy w ten sposób nową funkcję F0, w której dźwięk b(h) pełni rolę obniżonej kwinty (trytonu). F0 to akord, którego kolejne składniki tworzą ze sobą interwał tercji małej. Podsumowując takt drugi: nonę subdominanty obniżyliśmy o pół tonu, powracając do koloru b(h), tworzącego z toniką interwał trytonu, charakterystyczną barwę skali bluesowej.

Kolejny takt to - zgodnie z przedstawioną na początku formą bluesa - powrót do toniki i koloru nony. Takt 4 należący również do toniki (T) jest natomiast ubarwiony dwiema innymi funkcjami. Pierwsza z nich to Cm7.

Powstaje pytanie, jak się mają składniki Cm7 do naszej toniki. Zauważ, że dźwięk pełniący rolę tercji wielkiej w akordzie F9 (dźwięk a) dąży do septymy małej akordu Cm7 (dźwięk bb). Natomiast dźwięki es oraz g, tworzące odpowiednio septymę małą oraz nonę z prymą akordu tonicznego, pozostały bez zmian. Jednak na tle akordu Cm7 pełnią już inną rolę, odpowiednio tercji małej raz kwinty czystej. Druga funkcja występująca w takcie 4 na tle toniki to B13, która dąży do subdominanty (Bb9) określonej w następnym takcie (z tym zabiegiem spotkaliśmy się przed chwilą, przechodząc z pierwszego do drugiego taktu).

Takt 6 należy jeszcze do subdominanty. Porównaj ten takt z taktem drugim. Różni je jeden kolor. W takcie 2 mieliśmy do czynienia z subdominantą (S) ubarwioną interwałem nony (9), tutaj natomiast kolorem jest dźwięk g tworzący z prymą subdominanty (S) interwał tercdecymy (13) lub też nony, jeśli weźmiemy pod uwagę prymę akordu pełniącego w naszym przykładzie rolę toniki (T). W takcie 7 powracamy do (T), dodając do niej kolor tercdecymy, a więc dźwięk d. Pozostawiając wybrane 2 składniki tego akordu: f - prymę oraz d - tercdecymę, możemy zbudować na ich bazie inny akord: D7/9#, w którym dźwięk f przejmie rolę nony podwyższonej, a d - prymy akordu.

Pozostałe jego składniki to nasze poszukiwane kolory. Są to dźwięki fis oraz c. Dla naszej (T) dźwięk c pełni rolę kwinty czystej, a fis? To nic innego jak ges, które stanowi w naszym bluesie o nonie, tym razem obniżonej. Takt 9 to dominanta (D). Spodziewalibyśmy się tutaj funkcji, której prymę stanowi dźwięk c. A tu niespodzianka. G13, które wyprzedza dominantę (C13), którą widać w takcie następnym. Zauważ relację pomiędzy prymami tych dwóch funkcji. J est to interwał kwinty. Kwinta zazwyczaj dąży do rozwiązania, prawda? Więc nic dziwnego, że doszliśmy do dominanty (C13) poprzez funkcję G13, która nas na nią naprowadziła. Zostały nam ostatnie dwa takty oraz cztery funkcje. Takt 11 należy do (T). Spójrz na takty 7 oraz 8, które również należą do (T). Porównaj akordy. A takt ostatni? Nie przypomina taktów 9 oraz 10? O ostatnich dwóch taktach mówimy zazwyczaj jak o tzw. kadencji bluesa. Jedną z przyjętych form takiej kadencji jest tzw. I -VI-II -V. Co to jest? Są to funkcje, których prymy określają odpowiednie stopnie. Dla bluesa w F dur są to odpowiednio F, D, G oraz C. Stąd nasza kadencja ma postać: // F13 D7/9# / G7 C7 //. Spróbuj samodzielnie odnaleźć tutaj kolory, odnosząc się do toniki naszego bluesa. Najwięcej kolorów obraca się wokół tercji czy septymy, a także w oparciu o nonę lub kwintę, które możemy alterować.