Testy

Na rynku gitar elektrycznych, Ibanez przez wiele lat był kojarzony przede wszystkim z instrumentami "wyścigowymi" do rocka i metalu, tudzież z jazzowymi półpudłami używanymi przez takich mistrzów jak Pat Metheny, John Scofield czy George Benson.

Fujigen to japońska z krwi i kości marka, której instrumenty zyskują coraz większe uznanie wśród gitarzystów poszukujących najwyższej jakości wykonania i brzmienia. Firma wywodząca się z legendarnego koncernu Matsumoto rozpoczęła budowę instrumentów już ponad pół wieku temu, a od początku lat 70. produkowała gitary na zlecenie innych firm jak Hoshino Gakki (Ibanez), Greco,Yamaha, Orville (Gibson), Epiphone, Fender czy Gretsch.

Gitary z serii American Standard, od dziesięcioleci są traktowane jako punkt odniesienia, swoisty "wzorzec metra", dla instrumentów typu Stratocaster. Zawsze wyznaczały cieszący się estymą poziom tak pod względem jakości wykorzystanych materiałów, jak wykonania, co razem przekłada się na brzmienie.

Kapodaster to przydatny przyrząd skracający menzurę strun w instrumentach strunowych takich jak gitara czy banjo.

Chińska marka Joyo Technology Co. produkująca wzmacniacze, efekty i akcesoria gitarowe w ciągu niedługiego czasu dosyć mocno zaznaczyła się na rynku, oferując wysokiej klasy efekty wzorujące się często na uznanych, butikowych konstrukcjach.

Tube Screamer to bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych efektów typu overdrive na świecie.

Duesenberg to butikowy producent, którego niezwykle oryginalne instrumenty zyskały uznanie wśród światowej sławy artystów.

Pierwszy looper w ofercie Bossa - RC-20 - pojawił się w 2001 r. i otwierając przed muzykami nowe horyzonty szybko zdobył popularność.

Prime Distortion to przester z niższej półki cenowej MXR.

Jak łatwo można się zorientować po kolorze obudowy, rozmieszczeniu potencjometrów i symbolu przesteru, TO800 mocno nawiązuje do pewnego klasycznego efektu overdrive.

Zaprezentowana niedawno przez Washburna rodzina Parallaxe powstała z myślą o nowoczesnych gitarzystach nie stroniących od technicznych popisów i ciężkich, przesterowanych brzmień.

Z początkiem roku Gibson jak zwykle odświeżył gamę swoich modeli, ale rok 2015 można uznać za wyjątkowy, ponieważ nowe instrumenty jak nigdy dotąd wyposażone zostały w naprawdę imponujące i praktyczne rozwiązania.