BOSS ES-8

Do tej grupy zalicza się też dysponujący ogromnymi możliwościami programowalny sterownik Boss ES-8, który idealnie odnajduje się, co pokazują też entuzjastyczne opinie użytkowników na świecie, w roli zaawansowanego centrum sterowania profesjonalnym systemem gitarowym.

BUDOWA

ES-8 zamknięty jest w estetycznej, bardzo solidnej metalowej obudowie wyposażonej w umieszczone w dwóch rzędach 12 przycisków nożnych. Dolny rząd to klasyczne przełączniki presetów 1-6, górny tworzą przyciski MEMORY/MANUAL - obsługujący 2 tryby pracy, MUTE, BANK UP i DOWN oraz pozostałe przyciski 7 i 8. Każdy z nich posiada dedykowaną 2-kolorową diodę (kolor niebieski i czerwony) informującą o aktywacji i obsługiwanym trybie. W pierwszym korzystamy z klasycznych presetów pogrupowanych w bankach (w pamięci jest aż 800 miejsc na własne ustawienia), w drugim każdy z przycisków 1-8 odpowiada dedykowanym pętlom efektów, które możemy włączać i wyłączać. Zmiana trybu następuje od razu po wciśnięciu przycisku MEMORY/MANUAL, więc możemy bez problemów załączać efekty w danym presecie, jak i szybko poruszać się pomiędzy programami.

Panel uzupełniają dwa wyświetlacze: pierwszy LED informujący o numerze presetu i banku oraz drugi LCD, z 32 znakami w dwóch liniach. Obok znajduje się jeszcze 8 małych przycisków służących do obsługi Menu i programowania. Na tylnej ściance znajdziemy całą masę gniazd wejściowych i wyjściowych, pozwalających domyślać się możliwości urządzenia. Od lewej, w pierwszej części, mamy dwa niezależne wejścia instrumentalne, gniazda ośmiu pętli efektów, dodatkowej pętli pedału głośności, stereofonicznych wyjść oraz tunera. Dwie z ośmiu pętli są stereofoniczne.

Dalej znajdziemy sekcję pięciu gniazd EXT CTL (CTL 1/2, CTL 3/4, CTL 5/6, EXP1 i EXP), którymi możemy sterować wieloma funkcjami zewnętrznych urządzeń, jak przełączanie kanałów i innych funkcji wzmacniacza, nabicie globalnego tap tempo lub obsługę efektów przez pedał ekspresji, oraz dwa wejścia do podłączenia pedałów ekspresji lub 4 przełączników nożnych. Oczywiście wszystko jest w pełni programowalne wewnątrz ES-8. Całość wieńczą złącza MIDI OUT/THRU i IN oraz gniazdo zasilania DC IN (zasilacz dołączony jest w zestawie). System zasilany jest prądem stałym o napięciu 9V i poborze 400mA.

MOŻLIWOŚCI

Dla niewtajemniczonych, switchery sterujące działają tak, że w każdą z pętli wpinamy dowolny pedał i budujemy w pamięci urządzenia presety z dowolną kombinacją efektów. Poprzez jedno naciśnięcie uzyskujemy ulubioną, potrzebną w danym momencie barwę.

ES-8 to system łączący sterownik z modułem pętli efektowych, więc montujemy go w pedalboardzie razem z innymi kostkami. Zespół inżynierów Bossa wspiął się tu na wyżyny, łącząc w nowym, kompaktowym urządzeniu cały szereg funkcji, niedostępnych w znakomitej większości sterowników tego typu. Przede wszystkim mamy możliwość dowolnej zmiany kolejności pętli w łańcuchu, a do tego dwie z nich możemy ustawić równolegle, co pozwala na szerokie możliwości kształtowania barw stomboxów i to w zasadzie w "locie", poprzez odpowiednie zaprogramowanie presetu. Taką konfigurację oraz funkcję "Carry Over" wykorzystamy też do wybrzmienia np. efektu pogłosu lub delay'a po zmianie na inny preset.

ES-8 przeznaczony jest dla profesjonalnych zastosowań, więc oczywiście możemy podłączyć go przy zastosowaniu metody "4 kabli". Służy do tego dodatkowa, dziewiąta pętla VOLUME. Rozdziela ona sekcję efektów przed preampem wzmacniacza i po nim (czyli w pętli efektów wzmacniacza). I tutaj już uwidacznia się potęga ES-8 - efekty w presetach programujemy zupełnie dowolnie, zarówno jeśli chodzi o kolejność, jak i miejsce przed lub za preampem. Nie trzeba nic przepinać na pedalboardzie, po prostu ustawiamy to wirtualnie w pamięci. ES-8 wykorzystuje też specjalne wewnętrzne przełączanie, gdzie niedziałająca pętla jest fizycznie nieobecna w torze sygnału, a przy tym nie doświadczamy tu żadnych trzasków czy przydźwięków podczas zmian programów.

Dla bojących się o straty sygnału Boss zastosował wysokiej klasy bufory impedancyjne zarówno na wejściu i wyjściu, i to z możliwością dowolnego włączenia i wyłączenia każdego z nich w presecie (docenią to właściciele vintage'owych fuzzów czy pedałów wah). Działa to znakomicie i naprawdę ciężko dosłyszeć się jakichkolwiek zmian barwy przy porównaniu z czystym brzmieniem wzmacniacza. Bufor wyjściowy posiada też opcję podbicia sygnału (+2, +4 lub +6dB), co pozwala na dopasowanie głośności presetów. Podpięcie pedału ekspresji otwiera świat możliwości kontroli barw. Możemy tu sterować zarówno poprzez analogowe wysłanie sygnału do efektów obsługujących pedał ekspresji, zaprogramować działanie wirtualnego pedału, jak kształt krzywej, wartości minimalne i maksymalne, jak i wykorzystać sterowanie MIDI. Tu ES-8 oferuje naprawdę imponujące możliwości.

Poprzez MIDI możemy w każdym presecie wysłać 8 komunikatów Program Change (również MSB/LSB) na różnych kanałach i łącznie 16 komunikatów Control Change podczas zmiany presetu. Dodatkowo możemy przyporządkować 12 komunikatów CC przy pomocy funkcji Assign w ramach dowolnego presetu. ES-8 pozwala też na dowolne zaprogramowanie działania każdego przycisku i zupełne przeorganizowanie ich działania. BANK może służyć jako Tap Tempo, MUTE jako zmiana kanału wzmacniacza lub zmiana konfiguracji gniazd In i Out, dowolny inny przełącznik jako np. komunikat MIDI. Przykładowo możemy w jednym presecie przyporządkować przez MIDI, obok zmiany konfiguracji łańcucha, np. kilka przycisków do funkcji loopera, jak chociażby w pedale Strymon TimeLine. Dwa wyjścia pozwalają na ustawienie działania tylko jednego z nich w presecie (pozwala to na przełączanie się pomiędzy 2 wzmacniaczami) lub jednoczesną pracę w trybie stereo.

Obsługa Menu jest intuicyjna, choć przy bardziej zaawansowanych ustawieniach konieczne będzie poszukanie rozwiązań w internecie, ponieważ instrukcja też nie opisuje zbyt klarownie pewnych kwestii. Jedynym chyba minusem jest brak możliwości ułożenia presetów w koncertowe listy utworów pogrupowane w kolejności odpowiadającej wykonywanym na żywo piosenkom, ale jest to bardziej problem kosmetyczny i dotyczący raczej coverbandowych gitarzystów. Ideałem byłby edytor na komputer, jednak nie mamy tu złącza USB, choć w przyszłości wykorzystanie gniazd MIDI nie wyklucza takiej opcji.

PODSUMOWANIE

Dokładne opisanie wszystkich funkcji i możliwości ES-8 wymagałoby sporo większej ilości miejsca, jednak całość podsumować można jednym zdaniem: BOSS ES-8 to jeden z najbardziej kompletnych, funkcjonalnych i nie degradujących brzmienia podłogowych systemów sterowania efektami, jakie dotychczas pojawiły się na rynku. Dowolna możliwość wirtualnej zmiany konfiguracji efektów w łańcuchu, łącznie z opcją połączenia równoległego, bardzo dobre bufory na wejściu i wyjściu, zaawansowane sterowanie zewnętrznymi urządzeniami również poprzez wykorzystanie pedałów ekspresji czy rozbudowane opcje MIDI uzasadniają nie najniższą cenę, o czym świadczą chociażby opinie na amerykańskich forach gitarowych.

pl.rolandeasteurope.com
www.boss.info