IBANEZ GSR206

Jedna uwaga wstępna - dla osób, które przed graniem na basie pierwsze muzyczne kroki stawiały na gitarze klasycznej, akustycznej czy elektrycznej - czyli zwykłej sześciostrunowej, taki bas może stanowić pewną przeszkodę. Trzeba się zmierzyć z zakodowanym standardem, że pierwsza i ostatnia struna to E. W tym przypadku do zwykłej czterostrunowej basówki mamy dodaną strunę H w dole i strunę C w górze, czyli wszystkie struny strojone w kwartach.

Mahoniowy korpus ma naturalne matowe wykończenie - pory drewna czuje się pod palcami, ponieważ warstwa lakieru bardziej je impregnuje niż tworzy gładką powłokę. Jednoczęściowy klonowy gryf jest przykręcony śrubami w tulejach. Palisandrowa podstrunnica o promieniu 400 mm mieści 22 progi średniej wielkości. Jej szerokość przy siodełku główki wynosi 54 mm, przy ostatnim progu 84 mm. Szyjka ma profil spłaszczonego D o grubości 21 mm przy I progu i zaledwie 22 przy XII. Główka z czarnym frontem o kształcie typowym dla serii SR jest uzbrojona w klucze olejowe z dość dużymi, wygodnymi motylkami skierowanymi nieco w dół, w kierunku korpusu, co ułatwia strojenie, choć menzura to standardowy rozmiar 34 cali. Rozstaw strun na mostku oznaczonym symbolem B16 wynosi 16,5 mm. Odlewane siodełka są podparte na dwóch śrubach, którym przygotowano swego rodzaju prowadnice w podstawie mostka.

Dwa humbuckery Dynamix H mają oddzielną regulację głośności - to gałki ustawione bliżej strun. Skrajny potencjometr to pasywny filtr barwy - klasyczny TONE. Ostatnia, nieco mniejsza gałka to regulacja filtra PHAT II - układu aktywnej, predefiniowanej korekcji zasilanego baterią 9 V montowaną z tyłu korpusu pod niewielką płytką przykręcaną dwoma małymi wkrętami. Filtr wzmacnia dół pasma o maksymalnie około 15 dB, oraz górę o około 10 dB.

Mimo obecności sześciu strun gitara nie jest ciężka - mahoniowy korpus jest wąski, ma głębokie wycięcia i anatomiczne sfrezowania. Gryf nie jest przesadnie szeroki, z kolei rozstaw strun na mostku wypada określić jako wąski - 16,5 raczej nie ułatwi życia miłośnikom klangu. Oczywiście można powiedzieć, że szóstki nie kupuje się po to, by grać na niej kciukiem, ale wiadomo, że dla basistów nie ma rzeczy niemożliwych, o czym świadczy sam fakt skonstruowania basu pięcio-, a następnie sześciostrunowego, co oczywiście nie jest ostatnim krokiem w tym kierunku.

Szyjka to profil typowy dla Ibaneza - jest mocno spłaszczona i wygodna. Szerokie przystawki dają pewne podparcie kciuka, czyli manualnie: bez problemów. Pod względem brzmienia mamy szybki, mocny atak i wyrównane wybrzmienie poszczególnych strun. Najgrubsza struna nie traci energii ani czytelności, struny najcieńsze nie brzmią przesadnie jasno. Filtr PHAT II okazuje się efektywny, a przede wszystkim prosty w użyciu - to istotne szczególnie dla początkujących basistów, którzy nie radzą sobie z wielopasmową korekcją.

Podstawowy model, tzw. entry level, przyjemnie zaskoczył użytymi materiałami i osprzętem, porządnym wykonaniem oraz osadzonym, czytelnym brzmieniem humbuckerów dobrze przygotowanych do zarówno rockowej walki, jak i do kołysania w krainie łagodności.