ZOOM MS-100BT

Autor testu: Marcin Komorowski

Japoński producent, w tej samej wielkości obudowie zaoferował nie tylko niemal dwukrotnie większą ilość efektów, ale umożliwił też dodanie nowych wzmacniaczy i barw, dzięki wykorzystaniu urządzeń z systemem iOS, jak iPhone czy iPad. Podobną koncepcję można spotkać w iStompie DigiTecha, jednak MS-100BT dzięki wbudowanej technologii Bluetooth obywa się bez jakichkolwiek fizycznych połączeń, pozwalając na ładowanie nowych brzmień drogą bezprzewodową.

BUDOWA I MOŻLIWOŚCI

MS-100BT jest niemal bliźniaczą konstrukcją do MS-50G, testowanego przez nas w zeszłym roku. Poza ciemnoniebieskim wykończeniem bardzo solidnie wykonanej obudowy oraz oknem Bluetooth, znalazło się tu dodatkowe wejście jack, umożliwiające pracę w pełnym trybie stereo. Efekt może być zasilany 2 bateriami typu AA (paluszki), zapewniającymi 7 godzin ciągłej pracy (5 w trybie stereo), lub pracować na 9V zasilaczu DC. Panel główny wypełnia w górnej części wyświetlacz LCD o wymiarach 4 na 3 cm, pod którym znalazły się trzy obrotowe i wciskane pokrętła funkcyjne, odpowiadające za regulację określonych parametrów pojawiających się na ekranie. Główny, chromowany włącznik nożny otoczony jest czterema kursorami, służącymi do nawigowania po Menu oraz konfigurowania łańcucha efektów. Całość, obok gniazd INPUT, uzupełniają dwa wyjścia Stereo L/R.

Za działanie i jakość efektów odpowiada nowoczesny, mocny procesor DSP ZFX-IV, a zaawansowane algorytmy pozwalają na osiągnięcie w wielu przypadkach studyjnej jakości efektów i znakomitej, realistycznej odpowiedzi symulowanych wzmacniaczy. Mamy tu znane już 8 modeli: FD Combo ('65 Twin Reverb), Deluxe-R ('65 Deluxe Reverb), US Blues (Tweed Bassman), VX JMI (Vox AC30), MS 1959 (Marshall Plexi), TW Rock (Two- -Rock Emerald 50) oraz hi-gainowe, DZ Drive (Diezel Herbert) i Alien (Engl Invader), wszystkie z dedykowanymi kolumnami głośnikowymi, które można oczywiście później dowolnie zmieniać. Potężna paleta efektów obejmuje aż 92 pozycje. Znajdziemy tu klasyczne stompboxy overdrive/distortion (Boss OD- 1, DS-1, Metal Zone, TS-808, Big Muff, Fuzz Faze, Pro Co Rat i wiele innych), po kilkanaście rodzajów pogłosu, delaya, efekty modulacyjne, kompresory, filtry, pitch-shifter i inteligentny harmonizer, jak również efekty specjalne z brzmieniem syntezatorowym czy organowym.

Zoom MS-100BT poprzez technologię Bluetooth udostępnia jeszcze zupełnie nowe, ładowane bezprzewodowo symulacje wzmacniaczy i efektów, które kupić można po zainstalowaniu darmowego oprogramowania StompShare (musimy oczywiście dysponować urządzeniem z systemem iOS, jak iPhone, iPod Touch czy iPad). W pamięci możemy zapisać 50 różnych presetów z własnymi ustawieniami. Przełącznikiem nożnym włączamy lub wyłączamy program lub efekt, a pokładowe kursory i gałki po chwili pozwalają na intuicyjną obsługę. Przyciski wokół przełącznika pozwalają na dodawanie efektów i wzmacniaczy oraz przemieszczanie się po kolejnych, ustawionych w łańcuchu blokach.

Podobnie jak w MS-50G bardzo użyteczną rzeczą jest możliwość zaprogramowania kolejności zmieniania presetów przełącznikiem nożnym. Do presetu 1, po rozwinięciu listy w Menu, przypisać można literę A, do programu np. 12 literę B, do następnego - C itd. Po każdorazowym wciśnięciu programy zmieniają się w alfabetycznej kolejności, co pozwala na wykorzystanie Zooma na koncercie nawet jako backupu całego sprzętu. Możliwości uzupełnia tuner chromatyczny oraz opcja Tap Tempo, które w zależności od ustawień w Menu obsługiwane są przy pomocy przełącznika nożnego i aktywowane po jego dłuższym przytrzymaniu. Na wyjściu MS-100BT możemy ustawić jedną z opcji dostosowujących procesor do współpracy z zewnętrznym wzmacniaczem czy końcówką mocy (Combo Front, Stack Front, Combo Power Amp, Stack Power Amp), lub wybrać tryb Line służący do bezpośredniego podłączenia do miksera, karty muzycznej czy zestawu PA.

W PRAKTYCE

Własne ustawienia barw możemy zapisać w jednym z 50 programów. Zoom MS-100BT może być doskonałym uzupełnieniem pedalboardu i funkcjonować jako dowolny stompbox (lub połączenie kilku). Znakomicie sprawdza się też przy nagrywaniu lub ćwiczeniu w domu jako samowystarczalny zestaw wzmacniacza, efektów oraz kolumny głośnikowej, a w łańcuchu maksymalnie można umieścić do 6 efektów, których jakość stoi na naprawdę wysokim poziomie. Delay to profesjonalna półka, pogłosy również wiele nie ustępują studyjnym urządzeniom. Dostępna jest cała paleta zaskakująco dobrze współpracujących z zewnętrznym wzmacniaczem efektów modulacyjnych, jak szeroki, stereofoniczny chorus, phasery, oktawer czy inteligentny pitch-shifter.

Od strony wzmacniaczy po wyjęciu z pudełka mamy to samo co w modelu MS-50G. Czyste barwy oferują bardzo dobrą dynamikę i odwzorowanie niuansów. Technologia idzie cały czas do przodu i nie ma tu już często drażniącej w starszych konstrukcjach, siarczystej i nieprzyjemnej góry. Osiem symulacji zostało tak wybranych, by bez problemu znaleźć barwę z każdego zakresu przesterowania. Półprzestery ładnie reagują na atak, odzywając się bardziej czystą barwą po lżejszym trąceniu strun, a przy mocniejszym ataku oferują większy gain oraz miękką kompresję. Jednak MS-100BT udostępnia o wiele więcej dzięki technologii Bluetooth i dodatkowym efektom w sklepie StompShare, w którym możemy posłuchać próbek znajdujących się w ofercie wirtualnych wzmacniaczy i kostek. Po podłączeniu urządzenia iOS i wejściu w Menu Zooma, dokonujemy szybkiego 'parowania' i połączenia przez Bluetooth.

Efekty są płatne (cena oscyluje wokół 1-2 dolarów), jednak mamy możliwość darmowego, 15-minutowego ich wypróbowania po wgraniu do pamięci. Oferta jest ciągle rozbudowywana, a obecnie możemy wybierać z ponad 30 nowych efektów (w tym niemal połowa opracowana dla gitary basowej) i 14 wzmacniaczy. Kilka modeli jak Tube Screamer, BigMuff, Marshall ‘Plexi’ to zmodyfikowane wersje już istniejących kostek, ale jest tu też wiele nowych, dopracowanych symulacji, jak Klon Centaur, Electro-Harmonix Small Stone czy Echoplex EP-3. Znakomicie wypada chociażby symulacja comba Fendera Vibroverb. Na uwagę zasługuje też bardzo niewielkie koloryzowanie brzmienia w trybie bypass.

PODSUMOWANIE

Jeśli Zoom MS-50G był jednym z najbardziej wszechstronnych i praktycznych procesorów gitarowych dostępnych na rynku, model Zoom MS-100BT nie zmienia nic w tej kwestii, otwierając jeszcze dzięki technologii Bluetooth olbrzymie możliwości rozbudowy niepozornego pedału o nowe brzmienia. Jedyną niedogodnością jest posiadanie dedykowanego urządzenia iOS, jednak na tym poziomie cenowym Zoom MS-100BT nie ma żadnego konkurenta i może być zarówno doskonałym uzupełnieniem profesjonalnego pedalboardu, jak i podręcznym kombajnem brzmieniowym do nagrywania w domu czy nawet występów na scenie.