DIGITECH Whammy Ricochet

Rodzaj sprzętu: Efekty

Pozostałe testy marki DIGITECH
Testy
2018-10-10
DIGITECH - Whammy Ricochet

DigiTech w swojej ofercie posiada wiele innowacyjnych gitarowych efektów, wśród których wymienić można chociażby kostki Mosaic, Luxe, DirtyRobot czy inteligentnie generujące podkłady perkusyjne i basowe modele Trio Band Creator i SDRUM.

Niewątpliwie jedną z najbardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych konstrukcji marki jest pedał Whammy, który w ciągu już niemal trzech dekad obecności na rynku doczekał się kilku wcieleń i do dziś cieszy się niezmienną popularnością wśród wielu, również profesjonalnych gitarzystów. Przy wszystkich walorach i oferowanej jakości brzmienia, wyróżnia się on jednak sporą wielkością i wagą, co jest podyktowane integracją z pedałem ekspresji.

Testowany Whammy Ricochet opracowany został z myślą o takich samych możliwościach płynnych zmian wysokości dźwięku, jednak bez użycia pedału, co z jednej strony wprowadza pewną automatykę do działania efektu, ale z drugiej pozwala cieszyć się efektem whammy w formie kompaktowego i lekkiego stompboxa, który bez problemu znajdzie miejsce w pedalboardzie.

BUDOWA I MOŻLIWOŚCI

Ricochet ma wymiary średniej wielkości stompboxa o zauważalnie niższej wysokości, i umieszczony jest w solidnej, metalowej obudowie, której front stanowi zagięta na przednią i tylną ściankę blacha, wykończona na wysoki połysk w efektownie mieniącym się oryginalną fakturą, czerwonym kolorze. Z prawej strony znalazły się metalowe, czarne pokrętła BALLISTICS i PITCH – pierwsze to koncentryczne dwa potencjometry pozwalające na niezależną regulację czasu narastania i powrotu efektu odstrojenia, drugie odpowiada za ustawienie odległości transponowanego interwału – sekundy, kwarty, kwinty, septymy, oktawy, 2 oktaw oraz oktawy połączonej z brzmieniem bazowym Dry. Umieszczone centralnie dwa mini-przełączniki to wybór działania przycisku nożnego MOMENTARY ON/ OFF – gdzie efekt działa po wciśnięciu lub zmiany następują tylko w momencie trzymania stopy na przełączniku (działanie chwilowe), oraz RANGE ustalający kierunek zmiany wysokości dźwięku (w dół bądź w górę), który łącznie z prędkością zmiany czytelnie wskazywany jest poprzez zapalanie się 9 czerwonych diod LED w sekcji Trajectory. Kiedy MOMENTARY jest w pozycji ON Ricochet pracuje w trybie bypassu buforowanego, normalnie mamy tryb true bypass.

DigiTech Whammy Ricochet oferuje dwa tryby pracy: Classic, z klasycznym algorytmem Whammy oraz Chords, bazujący na polifonicznej opcji z nowszego pedału Whammy DT. Pierwszy idealnie sprawdza się przy grze solowej, drugi przeznaczony jest do zmian wysokości dźwięku całych akordów, choć oczywiście działa też dobrze przy pojedynczych dźwiękach. Po ustawieniu MOMENTARY na OFF oraz wciśnięciu i przytrzymaniu ponad 3 sekundy przycisku nożnego, odpowiedni tryb wybieramy switchem RANGE. Tryb Classic wskazuje świecąca się 1 dioda LED z sekcji Trajectory, przy opcji Chords zapalone jest 6 górnych diod. Przy pierwszym ustawieniu Ricochet wykorzystuje próbkowanie 44,1 kHz i pracuje w zakresie 20 Hz–16 kH, tryb polifoniczny to parametry 22 kHz i 20 Hz–11 kHz. Whammy Ricochet działa na zasilaniu sieciowym 9V 300 mA i nie ma możliwości pracy bateryjnej.

W PRAKTYCE

Już po chwili zabawy okazuje się, jak dobrze przemyślana została obsługa i działanie pedału. Gałką BALLISTICS z dwoma koncentrycznymi regulatorami Shift i Return ustalamy oddzielnie obie prędkości, z jakimi dźwięk dociera do ustawionego interwału – od błyskawicznego, do wolnego narastania lub opadania aż do 8 sekund. RANGE ustalamy kierunek odstrojenia od dźwięku bazowego i obserwujemy pracę na diodowym wskaźniku Trajectory – co jakiś czas widać też przebiegającą, zapalającą się diodę w górę bądź w dół, w zależności od ustawienia. Generalnie Ricochet może być wykorzystany na dwa sposoby – jako zmianę stroju np.w dół o cały ton, kwintę lub oktawę dla emulacji basu, czy oktawer w ostatniej pozycji gałki PITCH, gdzie słyszalny jest też dźwięk bazowy. Drugi sposób to klasyczne ‘Whammy” z podwyższeniem lub opuszczeniem o zadany interwał. Tu całe działanie i prędkość ustalamy precyzyjnie dwiema gałkami Shift i Return (BALLISTICS) – od szybkich w stylu Toma Morello czy oktaw Dimebaga, przez klasyczny dive-bomb po maksymalnie aż 8-sekundowe zmiany. Działa to znakomicie, i jedynym minusem jest konieczność każdorazowej korekty jeśli chcemy uzyskać inną prędkość przebiegów – pedałem Whammy robimy to dowolnie w każdej chwili.

Tryb chwilowy to działanie w momencie trzymania stopy na przełączniku – przy puszczeniu aktywowany jest drugi kierunek, co pozwala na dokładną obsługę, choć precyzyjne opanowanie działania wymaga oczywiście czasu. Tryb stały wymaga dwukrotnego wciśnięcia – pierwsze włącza efekt w zadanym kierunku i po dotarciu do końca skali dźwięk zatrzymuje się na określonej wysokości. Kolejne wciśniecie dezaktywuje efekt, a dźwięk powraca do stanu bazowego. Jak to wszystko brzmi? Bardzo dobrze – zastosowane algorytmy nie tylko zachowują naturalne brzmienie nawet obniżonej oktawy, przy obniżeniu o ton raczej nie usłyszymy różnicy, a opóźnienie jest w zasadzie niewyczuwalne. Nie słychać jakiegokolwiek rwania czy nienaturalnych artefaktów podczas płynnych zmian wysokości, jedyne minimalne opóźnienie można odczuć na najniższej strunie i najniższej oktawie, tu również dwie oktawy w górę skutkują czasem bardzo delikatnymi przydźwiękami – w większości przypadków gry Ricochet sprawuje się wręcz doskonale. A do dyspozycji mamy jeszcze tryb polifoniczny, który otwiera całą gamę możliwości – od drop-tunningu i grania akordów w obniżonym stroju, po emulację gry slidem lub wibrowania mostka tremolo – tu po ustawieniu zakresu sekundy bez problemu wydobędziemy w trybie chwilowym płynne, ładnie brzmiące obniżenia i podwyższenia akordów z kontrolowanym stopą powrotem.

Trzeba oczywiście opanować dokładne operowanie przełącznikiem nożnym oraz dopasować ustawienia BALLISTICS, ale Ricochet zaskakuje tu zarówno jakością i naturalnością brzmienia, jak i samym niezwykle muzycznym efektem. Przy ostatnim ustawieniu oktawy z dźwiękiem bazowym gitara przypomina nawet 12-strunówkę przy zagraniu akordu. Czasem słychać, że nie jest to to samo co przestrojona gitara, ale i tak algorytm przetwarzania zaliczyć można do absolutnej czołówki cyfrowej zmiany wysokości dźwięku stosowanej w zaawansowanych stompboxach. Czy Ricochet zastąpi klasyczne Whammy? Naszym zdaniem jak najbardziej tak – nie ma tu aż takiej swobody i musimy zmieniać ustawienia, ale sam efekt później jest dokładnym odwzorowaniem Whammy, ze znakomitą wręcz jakością dźwięku. Dodatkowo mamy tu bardzo dobrej klasy oktawer, niezwykle inspirujące wspomniane efekty slide i symulację mostka tremolo.

PODSUMOWANIE

DigiTech Ricochet to nie tylko bardzo dobra alternatywa dla dźwięków generowanych przez pedał Whammy, oszczędzająca dodatkowo znacznie miejsce w pedalboardzie. Dzięki znakomicie działającemu trybowi polifonicznemu niewielki stopmbox może być inspirującym narzędziem dla uzyskania efektów w stylu slide lub gitarowego mostka tremolo, a wszystko przy wzorowym brzmieniu i niewyczuwalnych opóźnieniach. Możliwości i jakość barwy w stosunku do ceny stoją tu na najwyższym poziomie.

www.w-distribution.de

 

Regulatory: BALLISTICS (Shift/Return), PITCH (7 trybów – 2nd, 4th, 5rd, 7th, OCT, 2OCT, OCT+DRY)
Przełączniki: True Bypass, Range, Momentary
Przyłącza: INPUT, OUTPUT, 9V DC
Zasilanie: zasilacz 9 V DC
Pobór prądu: 300 mA
Wymiary: 95,25 x 124,5 x 63,5 mm
Wynik testu
Funkcjonalność:
6
Wykonanie:
5.5
Brzmienie:
5.5
Jakość / Cena:
6
Cena
509.00 zł
Artykuł pochodzi z
Nowe wydanie MagazynGitarzysta
Magazyn Gitarzysta
sierpień 2018
Kup teraz