MXR Custom Comp, El Grande Bass Fuzz, Bass Octave Deluxe
Efekty z logo MXR cieszą muzyków od blisko 40 lat. Keith Barr (będący też założycielem Alesisa), Terry Sherwood i Michael Laiacona (założyciel Whirlwind USA) powołali tę markę do życia w roku 1973.
Testuje: Wojciech Wytrążek
Pierwszym urządzeniem, którym MXR podbił rynek był M-101 Phase 90 – ulubiony phaserVan Halena. Obecnie marka MXR należy do korporacji Dunlop Manufacturing i tworzy kolejne serie efektów, w tym modele dedykowane gitarzystom basowym. Układy elektryczne prezentowanych efektów są wbudowane w lekkie, solidne, aluminiowe odlewy. Gałki potencjometrów są odporne na uszkodzenia mechaniczne, a namalowane na nich kreski dobrze widać w ciemności za sprawą fosforyzującej farby.
MXR Custom Comp (CSP202)
Najważniejszym elementem wprowadzonego w tym roku na rynek kompresora jest układ scalony CA3080 – wzmacniacz operacyjny o zmiennej transkonduktancji, który w katalogach ma status „przestarzały”. Pomimo tego świetnie sprawdza się w zastosowaniach muzycznych. Oprócz zewnętrznych potencjometrów SENSITIVITY i OUTPUT, wewnątrz efektu są jeszcze dwa małe pokrętła: ATTACK (szybkość zadziałania kompresora) oraz TRIM (filtr odpowiedzialny za barwę dźwięku). Custom Comp to dobrej klasy kompresor, świetnie sprawdzający się przede wszystkim na klasycznych czystych brzmieniach. Stanowi kolejny dowód na to, że można w rozwojowy sposób wykorzystać proste i dawno sprawdzone rozwiązania. Dodatkowo potencjometry ukryte wewnątrz pozwalają dostosować go do różnych instrumentów i warunków pracy.
MXR El Grande Bass Fuzz
Trzy gałki tworzą klasyczny kanon: FUZZ, TONE, VOLUME. Sygnał przechodzi przez cztery stopnie czułości: wstępny – na tym stopniu jest regulacja FUZZ, dwa z miękkim limiterem i końcowy regulowany potencjometrem głośności. Ponieważ bas z fuzzem może przestać brzmieć jak bas, bardzo przydatna okazuje się funkcja DEEP włączana niewielkim przyciskiem w lewym górnym rogu z małą diodową kontrolką. Przełącznikiem włącza się podbicie dolnego pasma o 15dB. Częstotliwość działania tego filtra można regulować w zakresie od 87Hz do 113Hz małym potencjometrem ukrytym wewnątrz efektu. Kostka ta może nie każdemu przypadnie go gustu, ale obiektywnie trzeba przyznać, że to znakomita konstrukcja oferująca potężne brzmienie. Nazwa El Grande w przypadku tego urządzenia nie jest ani trochę na wyrost. Posiada ogromne możliwości brzmieniowe pozwalające na swoistą podróż w czasie przez ostatnie cztery dekady rocka aż do współczesnych, najbardziej ekstremalnych brzmień.
MXR Bass Octave Deluxe
Oktawer ten generuje dwa głosy obniżone o oktawę w stosunku do granego dźwięku. Potencjometrem GROWL ustawiamy głos, który można określić jako gardłowy. GIRTH to głos znacznie głębszy i ciemniejszy. DRY to sygnał z gitary bez przetworzenia. Przełącznik MID+ podbija jedną z dwóch częstotliwości wybieranych wewnętrznym przełącznikiem: 400Hz albo 850Hz. Zakres podbicia ustawia się potencjometrem. Dowolne mieszanie dźwięku podstawowego i dwóch odmiennie brzmiących oktaw pozwala na osiągnięcie szerokiej palety ciepłych, mięsistych brzmień. Podbicie środka jest bardzo dobrym rozwiązaniem pozwalającym na wyeksponowaniu basu podczas grania solówki. Urządzenie nie zamula brzmienia i nie wprowadza zakłóceń. Dobrze radzi sobie z tym, co dla oktawera niekiedy okazuje się trudne: klang, nisko grane dźwięki i wibrato na basie bezprogowym.