ROGER MAYER Octavia

Rodzaj sprzętu: Efekty

Pozostałe testy marki ROGER MAYER
Testy
2006-05-04
ROGER MAYER - Octavia

Octavia uważana jest za najpopularniejszy efekt gitarowy skonstruowany przez Rogera Mayera. W czym tkwi fenomen tego urządzenia?

Pod względem elektronicznym budowa Octavii to w zasadzie technologiczna podstawówka (zainteresowani bez problemu znajdą schemat w internecie). Mamy tu kilka prostych bloków funkcjonalnych: filtr, generator obwiedni i podwajacz częstotliwości. Jednak mimo swej prostoty układ jest wyjątkowo trudny do prawidłowego zestrojenia i dobrania punktów pracy tak, by uzyskać satysfakcjonujący dźwięk. Wiele lat temu, gdy w domowym zaciszu konstruowałem różnego typu efekty gitarowe, wielokrotnie podchodziłem do tematu Octavii, i nigdy nie byłem do końca zadowolony z wyników. A to wybrzmiewanie za krótkie, a to atak za długi, a to wreszcie obwiednia dźwięku nie działała tak jak powinna, za szybko lub za późno "wyciągając" dźwięk podstawowy.

 

JAK BRZMI OCTAVIA?

Bardzo różnie, w zależności od ustawienia gałki DRIVE i typu zastosowanej gitary. Oryginalny efekt konstruowany był przez Mayera pod kątem współpracy ze Stratocasterem i odnoszę wrażenie, że współczesna wersja tego urządzenia też najlepiej się sprawdza we współpracy z tym instrumentem.

Przy potencjometrze DRIVE ustawionym w przedziale od minimum do 1/4 zakresu regulacji uzyskujemy efekt przypominający nieco modulator pierścieniowy. Atak sygnału jest nieco stępiony, w fazie wybrzmiewania słyszymy sporo "pierścieniowych" harmonicznych, które w fazie zaniku milkną, by zostawić samą czystą oktawę. Jest ona słyszalna najlepiej na wyższych pozycjach gryfu, zwłaszcza na strunach najcieńszych. To brzmienie świetnie sprawdza się przy melodyjnych, wolno granych solówkach, z długimi, wybrzmiewającymi dźwiękami, które wówczas sprawiają wrażenie płynnego przechodzenia we flażolety.

Przy mocniejszym odkręceniu potencjometru DRIVE uzyskanie efektu oktawy jest łatwiejsze, sam dźwięk dłużej wybrzmiewa, a efekt znakomicie reaguje na artykulację. Różnicując siłę uderzenia w struny można uzyskać różne brzmienia - od czystej, wręcz syntetycznie brzmiącej oktawy przy delikatnym trąceniu struny, po zabarwiony wieloma harmonicznymi dźwięk przy mocniejszym uderzeniu. W położeniu potencjometru DRIVE pod koniec zakresu regulacji dźwięk oktawy staje się dominujący, ale ilość harmonicznych nie pozwala już na jego łatwą identyfikację. Otrzymujemy wówczas spiczaste, bardzo agresywne brzmienie, które możemy wykorzystać na szereg sposobów: do grania zwariowanych solówek, dwudźwięków (w których możemy uzyskiwać fascynujące efekty zdudnienia częstotliwości) oraz do grania dzikich power-chordów. Przy mocniejszych uderzeniach w struny daje o sobie znać obwiednia głośności, tłumiąc nieznacznie pierwszą fazę sygnału i stopniowo zwiększając jego poziom w miarę wybrzmiewania. W ten sposób do głosu dochodzą harmoniczne, których nie moglibyśmy nigdy usłyszeć w typowym sygnale z gitary. Dla zwiększenia już i tak przebogatej, jak na tak prosty efekt, palety brzmieniowej Octavii warto zastosować efekt typu distortion, poprzedzający Octavię w łańcuchu efektów. W ten sposób korzystał z niego Jimi Hendrix grając solo w "Purple Haze".

Roger Mayer ma w swej ofercie dwa typy efektu Octavia: w klasycznej, "rakietowej" obudowie oraz w ramach serii Vision, w obudowie prostopadłościennej. Obie wersje różnią się nie tylko kształtem obudowy, ale i niektórymi funkcjami, choć podstawowy blok odpowiedzialny za wytwarzanie efektu pozostał niezmieniony. Octavia w wersji Vision ma trzy gałki zamiast dwóch (jedna dodatkowa służy do regulacji barwy dźwięku), diodę sygnalizującą włączenie efektu i słaby poziom napięcia baterii oraz typowe dla serii Vision trzy wyjścia (dwa buforowane i jedno "na sztywno" łączone z wejściem, tzw. hard-wired). Oba efekty malowane są lakierem proszkowym na srebrzysty kolor. Oba też są montowane ręcznie w Wielkiej Brytanii, z wykorzystaniem wielu brytyjskich podzespołów (m.in. potencjometrów).

PODSUMOWANIE

Octavia to prawdziwa perła wśród analogowych efektów gitarowych. Jej sound jest wyjątkowo inspirujący, a bogactwo brzmień, jakie z jej pomocą można uzyskać sprawia, że chyba nigdy nikomu się nie znudzi. Istotne jest to, że Octavia jest wyjątkowo podatna na artykulację i to od niej w pierwszym rzędzie zależeć będzie uzyskany efekt finalny.

Pozostaje jeszcze odpowiedź na pytanie, który efekt wybrać: Octavia Rocket czy Vision. Jeśli ktoś lubi kształt "rakiety", to powinien kupić właśnie tę wersję. Jeśli komuś zależy na trzech wyjściach, możliwości zasilania sieciowego i przydatnej niekiedy regulacji barwy tonu, to polecam wersję Vision.

Tomasz Wróblewski


Wynik testu
Funkcjonalność:
5
Wykonanie:
4
Brzmienie:
6
Jakość / Cena:
6