HS PROFILE HASPRO PRO

Rodzaj sprzętu: Akcesoria

Pozostałe testy marki HS PROFILE
Testy
2018-01-24
HS PROFILE - HASPRO PRO

Naturalnym i niezwykle istotnym narzędziem każdego muzyka jest jego instrument, lecz jest jeszcze ważniejszy element uczestniczący w całym procesie grania, i oczywiście – słuchania muzyki – czyli po prostu nasz słuch, osłabiający się naturalnie z wiekiem i szczególnie w przypadku muzyków narażony na uszkodzenie pod wpływem głośnych dźwięków.

Przekonało się już o tym wielu artystów, z obcującymi z głośnymi wzmacniaczami rockmanami na czele, u których po latach grania stwierdzono znaczny ubytek słuchu. Właśnie dla takich osób, ale i dla wszystkich mających styczność z głośną muzyką, działająca na rynku od ponad 10 lat rodzima firma HS Profile stworzyła indywidualne ochronniki słuchu HASPRO. Zaprojektowane specjalnie na potrzeby przemysłu muzycznego tak, aby w codziennej pracy chronić słuch muzyków oraz zagwarantować im najwyższą jakość odbioru dźwięków i wzajemną komunikację. W ofercie firmy znajdziemy również cały przekrój profesjonalnych ochronników słuchu przeznaczonych do najróżniejszych zastosowań, my jednak skupimy się na wersji przeznaczonej dla muzyków, lub też osób przebywających w warunkach gdzie głośna muzyka jest grana lub odtwarzana. W teście gościmy wyjątkowe, indywidualne zatyczki tego typu, czyli model HASPRO PRO.

HASPRO PRO to profesjonalne ochronniki, produkowane na indywidualne zamówienie i dostosowane kształtem do ucha użytkownika. Zastosowano tu bardzo zaawansowany technologicznie filtr tłumiący (zapewniający jednocześnie wentylację ucha), dzięki któremu głośność muzyki jest obniżona do bezpiecznego poziomu bez utraty jakości – poszczególne pasma częstotliwości tłumione są równomiernie, dając efekt podobny do skręcania poziomu gałką głośności wzmacniacza.

W ochronnikach HASPRO PRO można zastosować 4 różne rodzaje filtrów: PRO10, PRO15, PRO25 i PRO30 o odpowiednio zwiększającym się poziomie tłumienia – w testowanych zatyczkach znalazł się optymalny i najczęściej wybierany przez gitarzystów filtr PRO15. Atutem konstrukcji jest indywidualne dopasowanie do kształtu ucha. W tym celu musimy udać się do współpracującego z firmą protetyka, który pobierze odlew kształtu naszego przewodu słuchowego – dzięki temu zyskamy bardzo dobre dopasowanie gotowych ochronników i maksymalną izolację od otoczenia.

Ochronniki są łatwe w czyszczeniu, odporne są także na niskie i wysokie temperatury. Całość ma dyskretną formę bez zauważalnych z daleka wystających części. Zatyczki mogą mieć uformowany niewielki uchwyt, który ułatwia ich wkładanie i wyjmowanie oraz dodatkowo umożliwia przypięcie ochronników do ubrania za pomocą dołączonego sznureczka z klipsem. Do wyboru przy zamawianiu mamy różne kolory: przezroczysty, różowy, biały, żółty, czerwony, niebieski, zielony i czarny.

Wszystkie ochronniki posiadają 24-miesięczną gwarancję, która obejmuje prawidłowość wykonania oraz dopasowania ochronników. Producent określa ich żywotność na okres około 4 lat (mniej więcej po takim okresie zmienia nam się kształt kanału słuchowego). Zatyczki mają indywidualny numer seryjny, który może się przydać np. w razie zagubienia ochronników – na jego podstawie jest możliwość wyprodukowania nowej pary.

W Praktyce

Po zamówieniu ochronników trzeba jedynie wybrać się do wskazanego przez firmę w danym mieście protetyka, który pobierze wewnętrzny odlew małżowiny – cała operacja trwa maksymalnie 5-10 minut i nie jest w żadnym wypadku stresująca czy bolesna. Cena ochronników obejmuje oczywiście wizytę u protetyka. Po około dwóch tygodniach przysyłane są estetycznie zapakowane zatyczki, dostarczane w aluminiowym pudełeczku wraz z zamykanym na suwak, małym etui. Zatyczki są bardzo przyjemne w dotyku i w zasadzie intuicyjnie wkłada się je do uszu. Na początku trzeba się do nich przyzwyczaić, ale jest to odczucie podobne do słuchawek dokanałowych, jest tylko bardziej komfortowo. Dodatkowo „oddychająca” konstrukcja filtra gwarantuje wentylację kanału słuchowego, a elastyczny i miękki, przypominający gumę bądź żelkę materiał pod wpływem temperatury ciała jeszcze lepiej dopasowuje się do ucha.

Dla nas istotne jest jak HASPRO PRO wypadają w warunkach scenicznych oraz głośnym, koncertowym otoczeniu. Jeśli chodzi o tę drugą sytuację, przy głośno grającym, klubowym PA o mocy w okolicach kilku tysięcy watów zatyczki wypadają znakomicie. Nie tylko czuć, że jesteśmy odseparowani od „hałasu”, ale dobrze też słychać w nich muzykę. Góra jest lekko stłumiona, bas nie tak dynamiczny, ale wszystkie proporcje czy instrumenty są wręcz lepiej słyszalne. Nie można tego porównać 1:1 do słuchawek i muzyki hi-fi, ale w porównaniu do zwykłych, dobrej klasy stoperów jest to przepaść. Wystarczy po jakimś czasie je wyjąć by przekonać się, na jaki poziom hałasu wystawiony jest słuch w klubie czy podczas głośnego koncertu.

Na scenie jest bardzo podobnie – najbardziej czuć zmniejszoną prezencję, ale jeszcze lepiej słychać poszczególne instrumenty, chociaż grając na gitarze miałem często problem z określeniem, czy jestem trochę za cicho, czy za głośno. Niemniej jest to kwestia przyzwyczajenia. Nie są też aż tak dobrze wyczuwalne niuanse instrumentu, więc tu musimy kierować się pewnym kompromisem. Na pewno przy krótkim, godzinnym występie, o ile nie jest bardzo głośno na scenie, będziemy mimo wszystko mieć większą przyjemność bez zatyczek. Przy jakimkolwiek dłuższym, kilkusetowym graniu HASPRO PRO mogą okazać się zbawienne dla naszego słuchu w dłuższej perspektywie – jak najbardziej można normalnie grać słysząc wszystkie instrumenty, a jesteśmy doskonale chronieni od głośnych dźwięków. Wystarczy – tak jak wspomniałem - na chwilę wyjąć zatyczki by się o tym przekonać. W zatyczkach można swobodnie rozmawiać, więc możemy nie wyjmować ich przez dłuższy czas z uszu. Dokupić też możemy dodatkowe, wymienne filtry, mniej lub bardziej tłumiące głośność w zależności od sytuacji. Ze mną zatyczki HASPRO PRO zostają w każdym razie na pewno.

www.hsprofile.pl
www.haspro.pl

 

Wynik testu
Funkcjonalność:
5.5
Wykonanie:
6
Jakość / Cena:
5.5
Cena
599.00 zł