Wzmacniacze gitarowe do domowego grania – jak dobrać sprzęt, by nie przepłacić?

Newsy
Wzmacniacze gitarowe do domowego grania – jak dobrać sprzęt, by nie przepłacić?

Gra na gitarze w domowych warunkach to doskonały sposób na rozwijanie pasji, relaks po pracy i doskonalenie techniki. Jednak nawet najlepszy instrument nie zabrzmi dobrze bez odpowiedniego wzmacniacza. Wybierając wzmacniacz gitarowy do mieszkania, łatwo jednak popełnić błąd – kierując się mocą lub wyglądem zamiast realnymi potrzebami. W efekcie można przepłacić za funkcje, które nigdy nie zostaną wykorzystane, albo kupić sprzęt, który nie sprawdzi się w małej przestrzeni. Na co naprawdę zwrócić uwagę, wybierając wzmacniacz do domowego grania – i jak nie przepłacić za marketingowe obietnice?

Jaką moc powinien mieć wzmacniacz do mieszkania?

Wbrew pozorom, więcej watów nie zawsze oznacza lepiej. W warunkach domowych wzmacniacz o mocy 10–20 W, w zupełności wystarcza, szczególnie gdy jest to model tranzystorowy lub cyfrowy music99. W mieszkaniach rzadko można pozwolić sobie na grę na wysokiej głośności – dlatego zbyt mocny wzmacniacz nie tylko się nie sprawdzi, ale może też być uciążliwy dla domowników i sąsiadów. Zdecydowanie lepiej postawić na kompaktowy wzmacniacz combo, który łączy w sobie prostotę obsługi i odpowiednie brzmienie przy niższych poziomach głośności.

Wzmacniacz tranzystorowy, cyfrowy czy lampowy?

Dla początkujących i średniozaawansowanych gitarzystów najlepszym wyborem będzie wzmacniacz tranzystorowy lub cyfrowy, który oferuje stabilne brzmienie i nie wymaga specjalnej konserwacji. Wzmacniacze lampowe – mimo że oferują wyjątkową barwę – są znacznie droższe, cięższe i trudniejsze w obsłudze. W przypadku domowego użytkowania wzmacniacze cyfrowe z modelowaniem brzmień mogą być najlepszym kompromisem – oferują wiele gotowych presetów, efekty i emulację klasycznych wzmacniaczy, bez konieczności stosowania dodatkowego sprzętu.

Czy warto inwestować w sprzęt z wyższej półki?

W domowych warunkach nie zawsze warto dopłacać do droższych modeli. Wzmacniacz do ćwiczeń powinien być przede wszystkim mobilny, funkcjonalny i dopasowany do Twojego stylu gry. Jeśli grasz głównie dla siebie, nie potrzebujesz dziesiątek presetów ani dużych głośników. Często niedrogie wzmacniacze do oferują jakość, która w zupełności wystarczy do codziennych ćwiczeń, a dodatkowo są lekkie i łatwe do przechowywania. Warto też sprawdzić, czy dany model ma możliwość nagrywania przez USB lub interfejs audio – to ułatwia tworzenie domowych demówek.

Tak więc nie musisz wydawać fortuny, by cieszyć się świetnym brzmieniem – wystarczy, że wybierzesz sprzęt dopasowany do tego, co i jak chcesz grać.

Fot. Freepik