Dazz Jones (Save Your Grace)

Wywiady
2011-08-24
Dazz Jones (Save Your Grace)

Save Your Grace to młodzi adepci hardcore'owej sztuki z Wysp Brytyjskich. Hołdują amerykańskiej szkole grania i wcale się tego nie wstydzą. O kulisach powstania ich debiutanckiej ep ''Arms of Idiocy'' oraz o tym co robi brytyjski rząd dla młodzieży opowiadał Dazz Jones - wokalista zespołu.

Logo
Siemasz Dazz! Z tego co widzę, ostatnio wiele się dzieje w Twoim życiu...


Logo
Piona Grzegorz! Nie jest najgorzej, ale wiesz, takie życie. W tej chwili siedzę w domu naszego gitarzysty - Dana, który Cię pozdrawia.


Logo
Niedawno wydaliście debiutancką ep ''Arms of Idiocy''. Opowiedz o pracach nad nią i wytłumacz się dlaczego ten materiał brzmi tak surowo...


Logo
Zgadza się. Cóż, całość nagraliśmy na przełomie czerwca, ale prawda jest taka, że większość tego materiału ma już roczną brodę, i przez nasze niedopatrzenia musieliśmy się zająć wszystkim od nowa. EP-ka brzmi surowo, bo nagrywaliśmy ją w sypialni kolegi, co kosztowało nas raptem 60 funtów (śmiech). Jesteśmy zadowoleni z osiągniętego rezultatu, bo sprzęt którym dysponował Reece (nasz znajomy) oraz budżet, powiedzmy szczerze, nie był oszałamiający. Naturalna i szorstka produkcja według mnie dodaje naszej muzyce charakteru.


Logo
Masz rację, takiego klasycznego hardcore'owego sznytu, pomimo tego, że sama muzyka jest nowoczesna. Słychać wyraźnie różne inspiracje - od Misery Signals przez For The Fallen Dreams i The Ghost Inside.


Logo
Masz całkowitą rację! Przede wszystkim For The Fallen Dreams w parze z The Ghost Inside. Dan przypomniał mi jeszcze o Legend. Każdy z nas słucha różnych rzeczy, Dan (gitarzysta) uwielbia Texas in July, August Burns Red i tego typu rzeczy, Joel zaś kocha drum'n'bass, co jednak nie przeszkadza mu w słuchaniu Pantery. Luke (basista) to z kolei miłośnik Legend i The Contortionist, a Eddy dla odmiany gra też w klasycznie rockowym zespole, co jednak nie przeszkadza mu w inspirowani się przykładowo For The Fallen Dreams. Ja zaś słucham zarówno Franka Sinatry, liquid dubstepu czy wspomnianego już wielokrotnie Legend. Tak czy owak, jak sam słyszysz, mamy naprawdę mocno zróżnicowaną załogę.


Logo
A czy na Wyspach jest popyt na taką muzykę? Chodzi mi tutaj o hardcore? W ogóle hardcore to naprawdę szeroki nurt do którego śmiało możemy wrzucić While She Sleeps a z drugiej strony Dead Swans. Jak jest z Wami?


Logo
Rzeczywiście, coś zaczyna się dziać w tym temacie. Nie żeby ta scena kulała, ale żeby przyciągnąć nowe twarze musisz być ''dużym'' zespołem. Wiadomo, metal wciąż jest popularniejszy i nie mam nic przeciwko temu. Wydaje mi się, że w UK to powoli odżywa, jednakże reszta Europy nadal nas wyprzedza.


Logo
Ciężko zaistnieć w mediach, ogólnej świadomości słuchaczy? Słyszałem o takich paradoksach jak płacenie kilku tysięcy funtów za pojawienie się na okładce Kerrang!.


Logo
Poważnie?! Wiem, że można zupełnie legalnie zaistnieć w Kerrangu wysyłając odpowiednie zgłoszenie, ale nie przejmowaliśmy się tym jak do tej pory. Swoją drogą, osobiście znam kilku ludzi, którzy pracują dla Kerrang Radio, więc może w niedalekiej przyszłości tam się pojawimy. Wystarczy, że nagramy lepiej brzmiący materiał. Odnośnie innych magazynów, jak choćby Metal Hammer, to wydaje mi się, że to niesprawiedliwie, by żądać pieniędzy od zespołów za to, by miały tam swoją reklamę. Szaleństwo.


Logo
Czy lokalne władze angażują się w inicjatywy młodzieżowe jak organizacja koncertów, udostępnianie miejsce do grania?


Logo
Emm.... No, nie wiem! (śmiech) Wiem za to, że Narodowa Loteria prowadzi specjalną akcję, która ma na celu kupno instrumentów. Chodzi tutaj o to, że oni płacą za twój instrument, i dopiero po czasie płacisz za niego, dokładnie tyle ile odłożyłeś - bez odsetek. To chyba tyle co robi dla nas rząd i inne instytucje. Niestety, władze starają się trzymać nas z dala od zamieszek wynajdując coraz to głupsze prace socjalne, zamiast dać alternatywne ujścia negatywnej energii. Jeszcze co do tej akcji Loterii, co chciałbym podkreślić, to nie jest tak, że kupisz sobie wzmacniacz, musisz kupić również do niego gitarę.


Logo
Nigdy wcześniej nie słyszałem o tej akcji, ale z tego co mówisz to bardzo pomocna rzecz. Słuchaj, sami zajmujecie się managementem, a to chyba spore wyzwanie dla tak młodych ludzi?


Logo
Wiesz co, i tak i nie. Żeby bookować koncerty wystarczy być miłym i nie unosić się dumą. Poza tym, czasem wymaga to czasu i cierpliwości. Nie wszyscy od razu polubią twój zespół.


Logo
W Polsce nadal nie mamy zbyt wielu miejsc do grania, choć z roku na rok niby jest coraz lepiej. Jak to wygląda u Was? I czy hardcore musi konkurować z metalową muzyką? W moim kraju nadal króluje death i black metal.


Logo
Przykro mi, że hardcore'owcy nie mają u Was gdzie grać! Trzeba to koniecznie zmienić. Wiesz, w UK od czasu rozpadu Viatrophy i kolejnej zmiany stylu przez Annotations of An Autopsy w świecie death metalu zapanował istny marazm. I coś mi się wydaje, że zarówno w undergroundzie jak i w mainstreamowym death/black metalu jeszcze przez długi czas nie będzie żadnej dużej nazwy. Chciałbym jednak się mylić.


Logo
Koledzy z innych zespołów narzekają, że w UK dubstep niejako podkradł publiczność z koncertów do dyskotek. Prawda to?


Logo
E tam. Przesadza. Owszem, zarówno dubstep jak i drum'n'bass to coś naprawdę dużego u nas, ale nie ryzykowałbym twierdzenia, że nagle dzieciaki wolą ćpać i szaleć na dyskotekach niż pójść na dobry koncert. Wiem z czego to może wynikać, bo metal nie jest uznawany w statystykach rozgłośni radiowych i innym badziewstwie. Za to dubstep jest - i nie ukrywajmy, jest to duży, wciąż nienasycony rynek. No i o dziwo, ludziom łatwiej słuchać w radiu tego typu rzeczy niż hc. Jest coś takiego jak Golden Awards i Kerrang Awards i od latu żaden metalowy artysta nie zbliżył się w tych zestawieniach do pierwszej dziesiątki. W dodatku od czasów dominacji Osbourne'a i Maidenów...


Logo
Najbardziej wkurzająca rzecz na Waszej scenie? Dickheadzi próbujący grać metal? (śmiech)


Logo
A żebyś wiedział! Ale tak całkiem na serio, to wkurzają mnie trendy i moda. Nie rozumiem jak można słuchać załóżmy Impending Doom, a potem nagle zupełnie przestać, bo wolisz, nie wiem, More Than Life i tylko dla samego faktu, że MTF gra hardcore. Nie mam nic przeciwko słuchaniu zróżnicowanej muzy, ale nie rób tego bo to modne. Kurwa! Słuchaj czego tylko zapragniesz, ale nie dlatego, że Twoi znajomi uważają daną kapelę za cool. Z drugiej strony, wliczając w to hating, kapele zyskują przez to renomę.


Logo
A co jest najlepsze? Jargmeister z Monster Enegry drink? (śmiech)


Logo
To też! Jagermonster zawsze i wszędzie, gorąco polecam! Dla mnie osobiście najlepszą rzeczą jest możliwość samego grania. Uważam, że mam coś do przekazania ludziom, i wystarczy wgłębić się w nasze (moje) teksty by zrozumieć, że w życiu nie jesteśmy niczym ograniczeni, i mamy przed sobą całe morze możliwości. Najważniejsze to nie dać się złamać i spełniać przyrzekane obietnice.


Logo
Plany na nadchodzące miesiące?


Logo
W ciągu września i października chcemy zagrać jak największą ilość koncertów. Przez zimę nie da rady grać w tygodniu, dlatego mamy parcie na granie. Na przyszły rok planujemy znowu coś wydać, zagrać kilka tras - również poza UK, no i może nakręcimy wideo. Czyli, taki standard? (śmiech)


Logo
Dokładnie (śmiech) Dzięki za rozmowę. Do zobaczenia!


Logo
Dzięki piękne! Cześć!

Grzegorz "Chain" Pindor