Belzebong

Wywiady
2011-03-09
Belzebong

Belzebong zyskuje u nas coraz większą popularność. W związku z ich udziałem w Neuro Music, rozmawiamy z Alky’m Dude i Sheepy’m Dude.

Logo
Macie dość niejednoznaczny wizerunek. Z jednej strony gracie dość wolną i ponurą muzykę, z drugiej często występujący u Was motyw pewnej "zabawogennej" rośliny, wskazuję, że do ponuraków nie należycie… (śmiech)


Logo
No i dlatego nie gramy black metalu, tylko czcimy Rogatego zadymionymi dźwiękami.


Logo
"Zadymione" to dobre określenie... Właśnie! Czy przez to, że używacie w swojej oprawie graficznej marihuany, nie obawiacie się, że ktoś posądzi Was o jej propagowanie?


Logo
Czy zespoły deathmetalowe są posądzane o propagowanie morderstw i gwałtów? Nie sądzę, by ktoś się tym przejmował. Nikt nas o nic nie posądza. Nie obawiamy się o to. Jesteśmy podziemnym zespołem, którego jedynym przesłaniem jest dźwięk. Robimy muzykę, nie propagandę.


Logo
Skąd pomysł na taką nazwę zespołu?


Logo
Przekazał nam ją Dżin, którego uwolniliśmy z bonga.


Logo
A tak na poważnie…


Logo
Jak Bongo kocham (śmiech). Nazwa zrodziła się z dymu, jeszcze zanim powstał sam zespół. To Potęga tego Słowa powołała go do życia i nadała mu obecny kształt. Jesteśmy bardzo przywiązani do tej nazwy. Doskonale oddaje to, co najważniejsze w naszej muzie. Jeśli dorwałbyś bongo z piekieł i przyłożył do niego ucho zamiast ust, usłyszałbyś właśnie Belzebong.


Logo
Czytając opinie o Waszym zespole w Internecie, zauważyłem, że często porównują Was do Electric Wizard. Czy jest to dla Was komplement? Myślę, że każdy artysta powinien dążyć do oryginalności. 


Logo
Nas porównują do Elektrycznego Czarodzieja, ich z kolei porównywano do Black Sabbath. A ci na początku byli uznawani za ucieleśnienie samego Diabła. Awwwright!!!!


Logo
Uwielbiamy EW jak i wiele innych zespołów sączących srogie riffy. Wpisujemy się w podobną stylistykę, ale nie jesteśmy niczyją kalką, dźwięk wydobywa się swobodnie. Nie jest też naszą ambicją bycie mega nowatorskim i oryginalnym, gdyż cenimy tradycyjne granie i chcemy brzmieć oldshoolowo.


Logo
Z tego co teraz powiedział Alky Dude muzyka Belzebong ma piekielny rodowód…


Logo
Tak. Dlatego niektóre z naszych dźwięków mogą kojarzyć sie z bulgotem płynnej smoły.


Logo
Stoner rock nie jest zbyt popularny w naszym kraju. Myślę, że Polacy generalnie nie lubią "luzackiej" muzyki rockowej. Wiesz, u nas lubi się, gdy artysta wyśpiewuje prawdy życiowe i radzi jak żyć (śmiech). Jak do tego ma się twórczość Belzebonga.


Logo
Belzebong eksploruje soniczne obszary dotąd nieznane w polskiej muzyce. Mamy na to swój powolny sposób.


Logo
Ok., ale czy traktujecie swoją muzykę bardziej jako formę rozrywki czy bardziej poważnie?


Logo
Jedno nie wyklucza drugiego. Wspólne granie daje nam bardzo dużo satysfakcji, przeto gramy.


Logo
Czy przeżywasz swoją muzykę w określony sposób? Wyładowujesz agresję, emocje?


Logo
Pozwalam by dźwięki płynęły i wprowadzały słuchacza w odpowiedni stan. Ciężko wyładowywać agresję grając z taką szybkością (śmiech).


Logo
Zagracie w finale Neuro Music. Czy zdziwiła Was decyzja organizatorów konkursu, zwalniająca Was z konieczności brania udziału w plebiscycie i od razu przepuszczająca do finału?


Logo
A mam być skromny, czy szczery? Hehehe.


Logo
Szczery!


Logo
W sumie...


Jacek Walewski
Zdjęcie: Paweł Wygoda