Swoim najnowszym krążkiem - Cauterize - Mark Tremonti przypomina nam, dlaczego uważa się go za jednego z najlepszych żyjących obecnie gitarzystów. Złapaliśmy go w przerwie pomiędzy koncertami, by zdradził nam kilka sekretów, dzięki którym udało mu się to osiągnąć...
Mark Tremonti jest personifikacją terminu "nowoczesny gitarzysta". Jest kimś kto kupował gitarowe czasopisma, kolekcjonował szkółki na DVD i spędził niepokojąco dużo czasu zamknięty w jednym pomieszczeniu sam na sam z metronomem. I to słychać. Czy niszczy sceny wraz z Alter Bridge, czy wciela się w rolę frontmena swojego solowego projektu, zawsze dostrzec można cechy wspólne: jakość i rzetelność. Znajomość zarówno rytmicznej, jak i solowej strony gitary jest u niego z pewnością dogłębna.
Niestety - jak sam mówi - nie ma tutaj drogi na skróty. Jeśli chcesz być tak dobrym muzykiem jak tylko możesz, będziesz musiał uzbroić się w tonę cierpliwości i hektar dyscypliny, a także grubą skórę, która pozwoli ci wygrać walkę z twoimi własnymi demonami. Dla Marka Tremonti droga do sukcesu prowadziła przez ciągłe rozciąganie własnych granic i nie poddawanie się, kiedy wydawało się to niemożliwe. Nic dziwnego, że gitarzysta ten jest prawdziwą skarbnicą inspirujących porad, które teraz i ty możesz poznać.
BYCIE POCZĄTKUJĄCYM JEST OK
NIE WSTYDŹ SIĘ SKUPIAĆ NA SWOICH SŁABYCH PUNKTACH
"Zawsze czuję się jak początkujący, kiedy zaczynam pracować nad nową techniką lub czymś co sprawia mi trudności. W tej chwili ćwiczę super-szybkie zagrywki pentatoniczne, a także frazy country w stylu Brada Paisleya. Znalazłem u niego pewien trick, stosowany praktycznie non-stop, z którego nie zdajesz sobie sprawy słuchając jego muzyki. To pull-off łączony z podwójnym kostkowaniem dźwięków - kostkujesz, odrywasz palec i znowu uderzasz. Genialna technika, kiedy już ją płynnie opanujesz."
WOKALIZUJ SWOJE SOLÓWKI
MÓW PALCOM CO SŁYSZY TWOJA GŁOWA, A NIE NA ODWRÓT
"Robiłem to już wiele razy: puszczasz podkład i nucisz sobie solówkę dokładnie tak jak słyszysz ją w głowie. Potem bierzesz do ręki gitarę i uczysz się tego co zanuciłeś. Tak wyglądają pierwsze kroki. Zobacz tylko na sposób w jaki gra David Gilmour - on słyszy najpierw w głowie wszystko co gra. Nie zagrasz zapewne w ten sposób powalających na glebę fajerwerków, ale z pewnością dobre, wpadające w ucho melodie pod twoimi palcami się pojawią."
KOSTKOWANIE TO CIERPIENIE
LEPIEJ MIEĆ COŚ I TEGO NIE POTRZEBOWAĆ, NIŻ POTRZEBOWAĆ CZEGOŚ, CZEGO SIĘ NIE MA
"W graniu legato doszedłem do punktu, w którym miałem wrażenie stania w miejscu. Co mogłem więc zrobić, żeby pójść dalej? Kostkowanie jest jak wrzód na tyłku. A jakie kostkowanie jest najtrudniejsze? Super-szybka pentatonika grana po dwa dźwięki na strunie.Widziałem kiedyś koncert Bonamassy i pamiętam jak myślałem: 'Ta jego technika jest niedorzecznie doskonała'. Ale nie chciałem ot tak po prostu skopiować jego zagrywek, więc znalazłem swój własny sposób przebiegania się przez te układy dźwiękowe. Nie skupiam się jedynie na schodzących w dół sekstolach czy kwintolach, ale staram się szukać tego co najlepiej w danej sytuacji pasuje. Uświadomiłem sobie przy okazji, że koniecznie muszę wzmocnić swoje uderzenie kostką w górę - to kluczowa umiejętność w sprawnym graniu takich szybkich, pentatonicznych fraz."
NIE ZAPOMINAJ O DYNAMICE
MNIEJ CZASEM NAPRAWDĘ ZNACZY WIĘCEJ
"Dynamika jest niewiarygodnie ważnym elementem. Jeśli na płycie masz 14 ciężkich kawałków, nie mają one szans zabrzmieć naprawdę ciężko, jeśli nie poprzedzielasz ich jakimiś mniej intensywnymi fragmentami. Potrzebujesz tego kontrastu. Bez niego muzyka wpada jednym uchem, a drugim wypada. Kiedy na nową płytę miałem już 8 numerów, poczułem że muszę przystopować z ciężkimi klimatami. Dlatego napisałem 'Sympathy' - kawałek utrzymany w klimatach U2 - a potem 'Dark Trip' - nawiązujący momentami do stylistyki fingerstyle. Jeśli na twojej płycie zabraknie dynamiki, nie przemówi ona do ludzi."
POZWÓL SIĘ TEMU WYDARZYĆ
MOŻESZ TRAFIĆ NA COŚ CENNEGO PRZEZ PRZYPADEK
"Tym sposobem możesz odnaleźć interesujące dźwięki pochodzące nawet z kultury chińskiej, czy egipskiej. Tak też trafiam na rzeczy, które jeszcze nigdy wcześniej nie zostały zagrane. Może nie zastanawiaj się jednak, co zagrałbyś jako gitarzysta solowy. Najpierw i przede wszystkim myśl o sobie jako o gitarzyście rytmicznym. Z tej perspektywy staram się patrzeć na muzykę."
NIE UCZ SIĘ SKRÓTÓW
TRUDNIEJSZA DROGA MOŻE BYĆ BARDZIEJ WARTOŚCIOWA
"Kiedyś zapytałem Bonamassę, czy używa sweepu do zagrania któregokolwiek z tych swoich pentatonicznych patentów. Nie używa! To jest tajemnica jego agresywnego stylu. Joe postanowił nie iść na łatwiznę i kostkuje każdą nutę. Kiedyś usiedliśmy razem, a on wręczył mi gitarę, żebym coś zagrał. To było przerażające... Wiesz, kiedy jesteś obok kogoś takiego jak Joe Bonamassa, to chcesz tylko patrzeć i słuchać."
TYLKO DO DOŁU
FUNDAMENTEM METALOWEJ GITARY JEST KOSTKOWANIE W DÓŁ
"James Hetfield odkrył to dawno temu: najważniejsze w gitarze heavy-metalowej jest solidnie opanowane konsekwentne kostkowanie w dół. Nie trzeba starać się opanować wszystkich technik gitarowych, ale to jest umiejętność absolutnie kluczowa. Poza tym pomyśl tylko - jeśli nauczysz się szybko kostkować w jednym kierunku, wtedy po odpaleniu alternate-picking twoja szybkość wzrośnie dwukrotnie!"
SYPIALNIA TO NIE SCENA
KANAPOWI WYMIATACZE STRZEŻCIE SIĘ - PRAWDZIWE DOŚWIADCZENIE RODZI SIĘ NA SCENIE
"W swoim pokoju możesz się gimnastykować cały dzień, ale kiedy tylko wyjdziesz w światła reflektorów zrozumiesz, że to zupełnie inna sytuacja. I dla każdego rodzi to inne wyzwania. Ja np. zmagam się z pogodzeniem grania ze śpiewaniem w swojej solowej kapeli. Staram się uczynić wokalne partie maksymalnie interesującymi, ale nie chcę aby straciło na tym moje granie na gitarze."
NIE PRZESTAWAJ IMPROWIZOWAĆ
BITWA O MUZYCZNĄ KREATYWNOŚĆ NIE KOŃCZY SIĘ NIGDY
"Robię to codziennie, ponieważ jeśli skupiłbym się wyłącznie na technice, byłbym do dupy w improwizacji. Trudno jest wpaść na nowe, intrygujące pomysły myśląc wyłącznie o osiągnięciu doskonałości. Kiedyś grałem często z tymi wszystkimi podkładami. Potem przestałem, a moje umiejętności ogrywania progresji znacznie spadły. Nie jest to jak z jazdą na rowerze, której się nigdy nie zapomina - nad improwizacją musisz cały czas pracować."
WSZYSCY WALIMY GŁOWĄ W MUR
JEŚLI NAPOTKASZ PROBLEM, MUSISZ ZNALEŹĆ SPOSÓB JAK GO OBEJŚĆ
"Idź i naucz się czegoś kompletnie dla ciebie nowego. Wiem jak to jest kiedy się popada w muzyczną rutynę - siedzisz bez planu grając do znanego backing-tracka, a spod palców wychodzą stare, ograne już licki. Zostaw to wszystko na tydzień i znajdź coś czego jeszcze nigdy nie grałeś - np. jazzowe solo. Pamiętam kiedy wziąłem na warsztat Robbena Forda. Byłem zdumiony jak wiele gość potrafi zdziałać za pomocą zaledwie kilku nut. Wszystko opiera się na feelingu i frazowaniu. Trzeba w to włożyć serce i duszę."
WYWAL KOSTKĘ
TAK, TAK - TY! CZAS ZAPĘDZIĆ DO ROBOTY WŁASNE PALCE
"Na początku pracy nad moją techniką palcową wziąłem na warsztat "Bouree w E moll" Bacha, ale nie znałem rytmu, bo miałem tylko taba. Grałem to więc po prostu tak szybko jak tylko byłem w stanie. Potem wziąłem się za "The Call Of Ktulu" Metalliki oraz "Love Song" Tesli. Chowam kostkę za palcem środkowym, używając kciuka, wskazującego i serdecznego. Spróbuj poeksperymentować z rytmem granym w stroju Open D - z pewnością szybko odkryjesz coś nowego."
POZWÓL MUZYCE ODDYCHAĆ
ZRÓB COŚ NIESPODZIEWANEGO, BY DAĆ SWOJEJ MUZYCE TOŻSAMOŚĆ
"Szczególnie podczas grania czegoś bardzo szybkiego, musisz dać muzyce oddychać. Nie graj szybkiej zagrywki już na samym początku. Wykonaj długie, liryczne podciągnięcie, albo wręcz przeciwnie, zagraj jakiś rozstrojony, przyciągający uwagę patent. Jest tak wiele tricków, które można wykorzystać - jak dwudźwięki odstrajane za pomocą floyd-rose'a. Ten szajs brzmi interesująco! Daj muzyce przestrzeń, ale utrzymaj skupienie."
UCZ SIĘ OD WSZYSTKICH
MIEJ OTWARTY UMYSŁ, BY CZERPAĆ INSPIRACJĘ Z NIESPODZIEWANYCH ŹRÓDEŁ
"Lubię przesiadywać w towarzystwie innych muzyków bez względu na poziom. Pytam zawsze o ich 3 ulubione zagrywki wszech czasów. W większości przypadków powalają mnie na glebę. Możesz być zaskoczony, szczególnie kiedy rozmawiasz z kimś, kogo głównym zajęciem w zespole nie jest granie solówek. Za każdym razem kiedy jestem w trasie, zaciągam muzyków z innych kapel do wspólnego dżemowania. Jedną z ciekawszych ostatnio sesji miałem z Clintem Lowerym z Sevendust. Pokazał mi rewelacyjne frazy z użyciem techniki slide."
INWESTUJ WE WŁAŚCIWY SPRZĘT
ZDOBĄDŹ TO CZEGO NAPRAWDĘ TERAZ POTRZEBUJESZ, A RESZTĘ ZOSTAW NA POTEM
"Kiedy zaczynasz, kup coś z mnóstwem efektów, co da ci dużo zabawy. Np. Line 6 Bogner Spider Valve HD100 był w przystępnej cenie i brzmiał rewelacyjnie. Potem, kiedy zdecydujesz się wejść w to głębiej, pomyśl nad czymś z wyższej półki. Osobiście nie przepadam za Marshallami. Pomimo, że są świetne do uzyskania tego gryzącego, rockowego środka, nie nadają się za bardzo do ciężkiej muzy. Postaw obok Marshalla wzmacniacz Mesa Boogie... a zje go żywcem."
CAŁY CZAS SŁUCHAJ
ZNAJDŹ INSPIRACJĘ DO ROZWOJU
"Nowych gitarzystów, którzy mogli by mnie zainspirować szukam w Internecie, albo czasami wpadam na nich przez przypadek. Kiedyś poszedłem na koncert Bonamassy i zrozumiałem, jak dużo czeka mnie jeszcze pracy. Nie jest to gitarzysta, o którym mógłbym pomyśleć: 'Będę tak grał w ciągu kilku lat'. Ten koleś gra na gitarze od 4 roku życia! Kto jest dobrym nauczycielem? Zdecydowanie Andy James. Kupiłem jego DVD instruktażowe, gdzie omawiał styl Nuno Bettencourta i wkrótce grałem lepiej niż kiedykolwiek."
GRAJ Z KLASĄ
TAK NAPRAWDĘ, W TYM WSZYSTKIM CHODZI O SERCE I DUSZĘ
"Jeśli miałbym wybrać kogoś, kogo muzyki chciałbym posłuchać, byłby to raczej Brent Mason niż tuzin najszybszych na świecie shredderów. Właśnie to uwielbiam u Guthirego Govana - ludzie mogą go uważać za wymiatacza, ale jak na shreddera ma zbyt wiele klasy i zbyt wiele emocji inwestuje we własną muzykę. To jest coś co szanuję i czego szukam - serce i dusza wkładane w dźwięki.